Strona 1 z 3

Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop

: 11 cze 2018, 08:27
autor: orzelgorskiego
Witam,

Musze otwierac pewna pokrywe i zamykac. Do tego mechanizmu chcialbym uzyc przekladni pasowej z silnikiem elektrycznym z systemem stopu. Mianowicie, chcialbym po wcisnieciu jednego guzika uruchomic silnik, otowrzyc pokrywe a nastepnie kiedy silnik napotka opor - wylaczy sie automatycznie.

Taka sama sytuacja z zamykaniem pokrywy, naciskam guzik, silnik dziala, pokrywa sie zamyka, nastepnie silnik napotyka opor i sie wylacza.

Moglby ktos podpowiedziec jak takie silniki sie nazywaja, bo nie jestem elektrykiem ale przypuszczam ze cos takiego istnieje na rynku.

Pozdrawiam
Tomek

Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop

: 11 cze 2018, 09:04
autor: strikexp
To się robi zwykłym silnikiem (najlepiej szczotkowym albo trójfazowym) ale z przełącznikami krańcowymi. Działa to tak że po dojechaniu na pozycję krańcową przerywany jest obwód (przycisk rozłączny) i można już tylko z drugiego obwodu podłączyć prąd odwrotnie i ruszyć w drugą stronę.
W ten sposób nigdy nie wyjedziesz poza dozwolony obszar.

Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop

: 11 cze 2018, 09:37
autor: orzelgorskiego
Czy musze ten dozwolony obszar jakos zdefiniowac? Pokrywa bedzie schowana w maszynie i nie bede mial mozliwosci zobaczyc jej polozenia. Mam dwie blokady w postaci metalowych elementow ograniczajace koncowe polozenia. Czy silnik sie zatrzyma gdy napotka opor?

Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop

: 11 cze 2018, 09:46
autor: mineque
Możesz użyć przekaźników mierzących prąd silnika. Gdy napotka opór prąd rośnie i wyłączasz stycznik silnika

Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop

: 11 cze 2018, 17:32
autor: strikexp
Tak definiujesz ten obszar montując na jego krańcach przyciski rozłączne(krańcówka):

Tylko się nie rozpędzaj za bardzo(szczotkowy silnik można ograniczyć żarówką), bo jak ta pokrywa pieprznie w przycisk to niewiele z niego zostanie.
Ja używam motoreduktorów, ale drogie są przynajmniej 150zł plus zasilacz.

A jak tego nie widzisz to przekaźniki o jakich pisze kolega wyżej, tylko znając życie taki przekaźnik może kosztować dość sporo.

Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop

: 11 cze 2018, 20:35
autor: orzelgorskiego
Problem polega na tym, że pokrywa pracuje w zabrudzonej wodzie. Czy można wtedy też użyć tych przycisków rozłącznych?

Mógłbym prosić o opisanie bardziej jak użyć motoreduktora? Cena sprzętu nie ma znaczenia.
Mógłby ktoś jeszcze podrzucić jakiś link do przekaźnika mierzących prąd silnika?

Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop

: 11 cze 2018, 20:44
autor: dance1
szedłbym szybciej w hydraulikę siłową.

Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop

: 11 cze 2018, 20:56
autor: rdarek
orzelgorskiego pisze:
11 cze 2018, 20:35
Problem polega na tym, że pokrywa pracuje w zabrudzonej wodzie. Czy można wtedy też użyć tych przycisków rozłącznych?
Cóż Nasz guru "S" wie, że dzwoni jednak nie wie w którym kościele.
Tak krańcówki możesz użyć. W końcu silnika i motoreduktora również nie topisz w tej wodzie więc krańcówki możesz zamontować na osi twojej klapy.
Tu powinna wystarczyć Ci tylko jedna krańcówka + układ logiczny np. najprostszy sterownik programowalny.

Drugi sposób to właśnie sterowanie przeciążeniowe stosuje się je np. w bramach skrzydłowych. Jeśli skrzydło bramy natrafi na przeszkodę przed zadanym czasem (zwiększa się opór) sterownik "cofa" skrzydło bramy i sygnalizuje błąd.
Każdy z nich ma swoje zalety i wady najlepiej było by zastosować oba te systemy.
Tak naprawdę nie wiadomo co budujesz i jakie problemy mogą powstać, brudna woda ma niejedno oblicze :wink:

Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop

: 11 cze 2018, 21:23
autor: Yarec
Tak naprawdę nie wiadomo co budujesz i jakie problemy należy rozwiązać ?
Ruch pokrywy liniowy, uchylny, inny, woda na głębokości i jej pH, itd. ?
Jak Ci podać rozwiązania bez znajomości w/w ?

Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop

: 11 cze 2018, 22:02
autor: strikexp
Skoro pokrywa pracuje w wodzie to może zaraz się okazać że tam trzeba niemałej siły. Jak to nie tajemnica to może opiszesz pokażesz o co dokładnie chodzi?
Ja w przypadku większego urządzenia najpierw określiłbym jakiej siły potrzebuję a dopiero potem martwił się sterowaniem. Jak kupisz za mały silnik to dopiero wtedy będzie problem i koszty.

Motoreduktor to silnik z fabryczną przekładnią redukującą obroty. Z normalnych kilku tysięcy obrotów na minutę robi kilka-kilkaset. Raz że da się dzięki temu uzyskać bezpieczne prędkości, a dwa że rośnie siła silnika przy tej samej mocy.
Niestety nie tania impreza, ja kupiłem mały motoreduktor 30W za około 150-200zł. Ale większe trójfazowe zasilane prosto z sieci to już wydatek rzędu 500-1000zł.
Tak wygląda taki większy:


Przy kontakcie z wodą to bym jednak użył tych przekaźników wykrywających przeciążenie. Przy prostej konstrukcji będzie przez nie płynęło napięcie 230V albo 400V. O nieszczęście nie trudno.

rdarek pisze:
11 cze 2018, 20:56
Cóż Nasz guru "S" wie, że dzwoni jednak nie wie w którym kościele.
Myślę że Tobie w głowie :wink: