cnc.info.pl - FORUM CNC

Mam następujące pytanie.
Czy servomotor można rozbierać bez obawy, że dojdzie do demagnetyzacji (utraty momentu) po wyjęciu wirnika ze stojana ? Jeśli nie ma takiej możliwości to czy są może jakieś inne problemy, które mogą wystąpić, gdy rozbierze się servomotor ?
Na co uważać przy rozbiórce - np. czy trzeba zachowywać takie samo położenie wirnika względem stojana itp ?
Pozdrawiam.

Witam
Co to za servomotor?

Witam.
Pytanie jest ogólne, nie chodziło mi o konkretny typ servomotoru.
Nie sądziłem, że możliwość "bezpiecznej" rozbiórki jest uzależniona od rodzaju servomotoru.

Ale odpowiedź nie jest jednoznaczna jedne można innych nie można rozbierać.
Jeśli posiadają zwykłe magnesy ferrytowe to śmiało możesz je rozbierać niezależnie czy jest to servo dc czy bldc ale z tym drugim musisz uważać jeśli jest na osi enkoder - wtedy lepiej nie ruszać bo zwykle sterownik się bazuje do indeksu z enkodera.
Pozdrawiam

A jeśli są to "zwykłe" serwa z enkoderem ? Po czym poznać czy mają magnes ferrytowy ?

Odświeżę temat bo ciekawy i praktyczny.
Mam do wymiany łozyska w serwomotorze AC konkretnie to:
Mitsubishi HC-KFS053 oraz Yaskawie SGMAH02aaa21
I pytania czy:
- wirnik można wyciągnąć bezkarnie czy nie? (chodzi mi o rozmagnesowanie magnesów na wirniku)
- ustawienie enkodera względem wirnika ma jakieś znaczenie czy nie?
A jeżeli ma to jak należy to zrobić??

zetmarcin pisze: ↑

15 lis 2020, 13:23

(chodzi mi o rozmagnesowanie magnesów na wirniku)

To jest kompletna bzdura.
Poza tym, jeżeli masz łożyska do wymiany, no to masz złom i ryzykujesz tylko tyle, że złomem pozostanie.
Natomiast jeśli w silniku są silne magnesy, to możesz mieć poważny problem z jego prawidłowym zmontowaniem.
Można jeszcze trafić na jakiś "patent", który skutecznie uniemożliwi naprawę.
Ja miałem taki przypadek w zwykłym silniku, gdy producent najpierw silnik zmontował, a potem na wale wywalcował wielowpust, który skutecznie uniemożliwiał wymianę łożyska. To taki przykład, ale dający pojęcie o czym mówię.

W przypadku serw AC kluczowa jest pozycja enkodera względem wirnika.
Do żadnego rozmagnesowania nie dojdzie, ale fakt, wyciągnąć i poprawnie włożyć wirnik w stojan często jest wyzwaniem ze względu na silne magnesy.
Ale to i tak żaden problem wobec konieczności ustawienia enkodera. Do poprawnej pracy serwofalownik musi "znać" pozycję wirnika względem stojana. W większości serw jest to nie do ustawienia w domowych warunkach.

gozdd pisze: ↑

15 lis 2020, 14:14

Ale to i tak żaden problem wobec konieczności ustawienia enkodera. Do poprawnej pracy serwofalownik musi "znać" pozycję wirnika względem stojana. W większości serw jest to nie do ustawienia w domowych warunkach.

Poważnie nie można tego ustawić później programowo o jakiś offset?
Nigdy czegoś takiego nie robiłem więc pytam.
Zamierzam kupić iHSV57-30-18-36, ale raczej nie będę się bawił w przyszłości w wymianę łożysk.

Sprawa wygląda tak, że w przypadku zwykłego enkodera który daje sygnały A, B oraz Z i sygnały komutacyjne U, V, W jest to jeszcze do zrobienia. Należy po rozbiórce ustawić stojan w odpowiedniej pozycji ( o ile pamiętam zasilić napięciem stałym jedną z faz aby wirnik się ustawił i pod to ustawić enkoder patrząc na sygnały oscyloskopu). Jest to gimnastyka ale wykonalne. W przypadku innych enkoderów offset jest programowalny. Trzeba mieć sprzęt żeby to zrobić i nawet nie wszystkie serwisy automatyki przemysłowej taki sprzęt mają. Robi się to co powyżej tylko następnie offset się wklepuje do enkodera. W przeciwnym razie taki silnik nie będzie działał prawidłowo. Chyba że masz serwo inne i sterownik uniwersalny. Np sterowniki metronixa mają do tego funkcję. Można podpiąć enoder np po hiperface albo endat i wywołać procedurę ustawienia offsetu. Sterownik sobie ruszy serwem w jedną i drugą stronę i sam wklepie odpowiednią wartość którą można zapisać. No i jeszcze należy pamiętać że nie każde servo ma enkoder (są też resolvery). Mitsubishi o ile wiem ma 17 albo 18 bitowy enkoder absolutny więc robienie tego samemu to raczej odpada.