wymiana krokowca osi X na serwo dc + UHU, podstawowe pytania

Dyskusje dotyczące serwonapędów i napędów serwokrokowych.

Autor tematu
Dolce
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 501
Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
Lokalizacja: Polska

#21

Post napisał: Dolce » 26 sty 2017, 16:09

Kkkra pisze:Witam, zmagam sie z podobnym problemem " zacinania sie silnika"( tez 3nm) czy zmiana na linuxcnc ponogla? Lepiej kreci?
Nie, nic a nic.
Natomiast pomogła rozbiórka osi X i jej kolejne ustawienie. Napisałem wcześniej, że na osi X występowały większe opory przesuwu, nieregularne. Sądziłem, że jest to spowodowane wadliwą śrubą ulową i kiedyś ją wymieniłem. Jednak o nie poprawiło sytuacji, wpadanie silnika w rezonans następowało tak samo. Zaprzestałem "dochodzenia" w tej sprawie do momentu napisania tego tematu. Kolega zacharius słusznie nakierował mnie już na samym początku sugerując, że być może coś się klinuje.
Równolegle do przeinstalowania systemy postanowiłem ponownie spróbować wyregulować położenie śruby, na ile się da.
No i udało się, nie jest zupełnie dobrze ale o wiele lepiej niż poprzednio. Przede wszystkim kręcąc śrubą nie wyczuwam zróżnicowanych oporów przesuwu a do tego przesuw jest lżejszy. Jedynie pod koniec biegu, po stronie gdzie zamontowany jest silnik opory przesuwu są większe. nie sprawdzałem dokładnie co jest przyczyną, ale to nie problem śruby lub złej regulacji ale najprawdopodobniej element konstrukcyjny maszyny jest "zwichrowany". Ja mam maszynę z bloków aluminiowych i być może się coś przesunęło, nie wiem. Nie będę na razie dochodził przyczyny bo przesuw jest realizowany na 90% długości śruby dobrze, a zakres z problemem jest niewielki i w miejscu, gdzie w zasadzie bardzo rzadko stosuje obróbkę.
Wracając do linuxa, moje spostrzeżenia są takie, że ten system da stabilniejszą pracę. Zacharius napisał, że jest ukierunkowany praktycznie jedynie na sterowanie maszyną a to jest plus. Tak więc zyskujemy na nim stabilność wynikającą z brak wpływu innych procesów, które obciążają CPU jak jest np. pod Windowsem. I tyle. nie wiem jak jest z jakością sygnału, porównując windows + mach względem linuxcnc ale podejrzewam, że tutaj nie będzie różnic. Tego jednak nie wiem. Jeśli takie by były to powinno się uzyskać większe prędkości pod linuxem. Ja tego na razie nie zaobserwowałem ale też miałem nie do końca sprawną oś i koncentrowałem się na rezonansie. Trochę się rozpisałem. Podsumowując. Ponownie zainstaluję linuxcnc, tym razem mając już sprawną oś. Porównam parametry pracy pod linuxem względem tych osiągniętych na windowsie czyli w z zasadzie maksymalne prędkości przesuwu na osiach bez obciążenia, przy ustawionych tych samych parametrach pracy (przyspieszenie). Jeśli linux da lepsze rezultaty to zastanowię się nad jego instalacją, jeśli zaś nie to wracam do windows, lubię ten system. Jego wszechstronność jest nie tylko wadą ale również zaletą, coś za coś. Poza tym sterowanie ręczne maszyną za pomocą mach mi odpowiadało od samego początku. Do linuxa bym też się przyzwyczaił ale to chwilę by trwało a jeśli nie uzyskam lepszych parametrów pracy to szkoda mi czasu.
Nieco odbiegając od tematu, przerabiałem już podobną kwestię: windows względem linux.
Chodziło o nieco inną dziedzinę, mianowicie odtwarzanie muzyki ale sytuacja jest bardzo podobna ponieważ dotyczy "przesyłu częstotliwości". Kupiłem sobie tzw. daca i dobry przedwzmacniacz audio. Wszedłem na forum audio, gdzie bardzo chwalono system linuxa o nazwie Daphile, który odczytywał dane z pliku audio i przesyłał je praktycznie bezpośrednio do wejścia daca (kernel streaming). Podobnie jak linuxcnc - system wyłącznie do audio, bez wodotrysków. Zainstalowałem, uruchomiłem i posłuchałem. Było bardzo dobrze, dźwięk obiektywnie lepszej jakości niż pod windows. Tylko zależy co się chce. Zaczęło mi przeszkadzać to pustkowie oraz "odjechany" sposób sterowania. Wróciłem do Windows ale postanowiłem poszukać możliwie najlepszego (wg mnie) programu do odtwarzania muzyki pod tym systemem. I znalazłem. Jakość audio porównywalna albo wręcz taka sama jak w przypadku Daphile, a możliwości jakie daje system windows bez porównania większe - mogę słuchać muzyki a jednocześnie przeglądać Internet i jeszcze sobie opracowywać relief. Dla mnie ta praktyczność windows jest zaletą. Wprawdzie w momencie samej obróbki cnc i tak nic się na komputerze nie robi, to jednak w moim przypadku, kiedy maszynę używam do wykonania jakiś prostych detali które trzeba korygować, ważne jest, by nie latać co chwilę do drugiego komputera i nanosić poprawki.
W moim przypadku ale powtarzam moim, windows + mach jest praktyczniejszy niż linuxcnc.
Wracając do Twoich problemów - najpierw zacznij od mechaniki, czy przesuwy na osiach masz płynne? Czy problem dotyczy wszystkich osi maszyny?
Musisz podać więcej danych, ludzie tutaj Ci pomogą, coś zasugerują.
Szukaj dużo na zachodnich forach, nawet korzystając z translatora, tam również jest kopalnia wiedzy i nieraz rozwiązane podobne problemy. Nawet jeśli od razu nie dojdziesz przyczyny swoich kłopotów z maszyną to dowiesz się sporo odnośnie różnych dylematów. Ja nie jestem w ogóle ani elektronikiem ani mechanikiem (ukończyłem akademię muzyczną) ale umiem obsługiwać w podstawowym stopniu programy dla cnc, obrabiać to co jest mi potrzebne no i wykonałem samodzielnie "maszynkę" cnc do mojej pracy, którą niebawem ukończę. To forum jest ok ale trzeba mądrze pytać i być nieraz odpornym na złośliwości.



Tagi:


Kkkra
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 11
Rejestracja: 01 paź 2015, 10:45
Lokalizacja: W-wa

#22

Post napisał: Kkkra » 26 sty 2017, 21:37

Pytam trochę że tak powiem z ciekawości bo problem nie jest aż tak duży bo rozpędzam Y do 4600mm/min bez zacięcia, ale porównując to do osi X i Z gdzie mogę bez problemu latać 8m/min jest to trochę irytujące...

Pozdrawiam


Autor tematu
Dolce
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 501
Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
Lokalizacja: Polska

#23

Post napisał: Dolce » 26 sty 2017, 22:14

W jaki sposób wykonujesz te próby maksymalnych prędkości?
Czy te wartości, które podałeś to prędkości osiągane przez maszynę bez obciążenia?
Jakie masz ustawione przyspieszenia dla poszczególnych osi?
P.S. Zainstaluj tego linuxa i sprawdź czy to coś poprawi. Koszt żaden a może zyskasz trochę mocy.


Kkkra
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 11
Rejestracja: 01 paź 2015, 10:45
Lokalizacja: W-wa

#24

Post napisał: Kkkra » 27 sty 2017, 08:23

Piszę prosty program w którym to dana oś porusza się bez przerwy po całej długości tam i z powrotem i czekam aż coś się zatnie. Rozpędzanie mam ustawione na 400. Silnik o którym mowa podobnie zachowuje się po odpięciu od śruby wiec to raczej nie mechanika.
Będę miał czas to zobaczę co się dzieje na linuxcnc.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Serwomotory / Serwonapędy / Napędy Serwokrokowe”