cnc.info.pl - FORUM CNC

Witojcie jeszcze raz.

Pacjent- frezarka 3 osiowa JAFO ze sterowaniem Heidenhain 360 i napedami DC z polskimi sterownikami ZSO/C-32N-110-50.
Maszyna zmodernizowana w 91 roku, ale te sterowniki zostały. Ostatnio zaczynają mieć humory, acoraz trudniej o kogoś kto to ogarnia. Jako że cała reszta jest nie do zajechania powstaje pytanie czym zastąpić te sterowniki tyrystorowe.
Teoretycznie te same maszyny były też sprzedawane z napędami Indramat 3TR2, ale to tylko trochę młodszy staroć, choć znacznie bardziej popularny. Czy wie ktoś o jakichś alternatywach do pchnięcia silników DC o mocy 1,6kW napięciem 110V sterowalnych sygnałem analogowym?

Sterownik DC, który poradzi sobie z takimi silnikami, ale step/dir to nie problem. Ale z analogiem to ciężko...

----EDIT----
Tak jeszcze myślę i Apator powinien mieć coś w ofercie, odezwij się do nich.

Z tego co pamiętam to ArtTech Bulgaria SDC1V-25 lub ewentualnie coś z serii https://bulmach.com/view/405/NAP%C4%98D ... rii-12XXX-

Wygląda faktycznie ciekawie, tylko pytanie gdzie takie zdobyć, a potem tylko pospinać.
Z Apatorem faktycznie nie pomyślałem, żeby z nimi pogadaać, kiedyś coś tam z nimi współpracowaliśmy, może coś wymyślą.

Steryd napisał: "...napedami DC z polskimi sterownikami ZSO/C-32N-110-50.
Maszyna zmodernizowana w 91 roku, ale te sterowniki zostały. Ostatnio zaczynają mieć humory, a coraz trudniej o kogoś kto to ogarnia."
Podam wprost; ja to "ogarniam" od '1978 do dziś. A więc: wersję A wielopłytkową, wersję B, 2-płytkową oraz najliczniejszą wersję C jednopłytkową i trochę polepszoną wersję D.
Gdybym miał zamówienie na min. 10 szt. regulatorów do silników DC typu K-77xx prod. WAMEL, to wykonałbym wersję najlepszą E, gdzie odpadłoby sporo tranzystorów ...

Przyznam, że nie mam pojęcia co napisałeś.
Silniki faktycznie Wamelowskie, ale co za różnica...
Możesz rozwinąć temat tych wersji?

Mam gdzieś jeszcze schematy do APENY

Steryd pisze:Przyznam, że nie mam pojęcia co napisałeś.

Chodzi o tą płytkę sterującą w napędzie, pierwsza z przodu (zakładam, że masz wersję C lub D), z takimi dwoma zielonymi diodami po lewej (obecność napięcia zasilania +-15V) i jedną czerwoną mniej więcej w środku (sygnalizacja błędu). Wkładana od góry w taką szeroką, białą złączkę. To zazwyczaj te płytki miewały swoje humory i były przyczyną złej pracy napędów, reszta rzadko się psuła.

Pozdrawiam.

Ta płytka pionowa na wprost nas w wersji C czy D nazywa się PRO-1. Dwie zielone diody LED w lewej jej części potwierdzają poprawne napęcia zasilania (jedna obecność 3-ech faz zasilania sieciowego, druga poprawność zasilaczy stabilizowanych +/-15V). Dioda czerwona LED włącza się wraz z pojedynczym kontaktronem, kiedy po rozruchu wykrywane jest (z bocznika) przeciążenie silnika dopiero po ok. 0,25 sekundy od startu. Ponieważ druk PCB był wykonywany w TORAL--u Toruń, zdarzają się słabsze egzemplarze płytki PRO-1 z wychudzonymi ścieżkami, które pękają, czasem wskutek nagrzewania podczas pracy, czasem z powodu niechlujnego przechowywania albo jej transportu do naprawy.
W części 3-ech generatorów przebiegów piłokształtnych bywają uszkodzenia rezystorów I tranzystorów. Degenerują się wzmacniacze operacyjne uA741 w plastikowych obudowach DIL-8; nawet wymiana ich na czeskie w obudowach metalowych MAA741 nieistniejącej od lat TESLI, daje skuteczną regenerację...
Zamiana kond. elektrolitycznych na rząd większe przynosi poprawę stabilności pracy PRO-1 (przez ostatnie 30 lat gabaryty tych kond. zmalały, więc mieszczą się swobodnie).
Jednym słowem regeneracja płytek PRO-1 daje im "drugie życie". Kilka lat temu zregenerowana płytka PRO-1 do osi pionowej frezarki na Litwie pracuje do dziś lepiej niż fabrycznie nowe. Jej działanie sprawdzałem w systemie diagnostyki servo (contour deviation) CNC Sinumerik ...

Zgadza się z tymi diodami na plytkach. Ale póki co bardziej padają mostki tyrystorowe za nimi. Aczkolwiek na jednej z plytek też coś było dłubane.
Czyli jest sens to remontować powiadasz.

andrjalo pisze: ↑

20 paź 2021, 23:17

Mam gdzieś jeszcze schematy do APENY

Oczywiście chętnie przygarnę.