cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Pokusiło mnie na zamianę krokowca na taki z enkoderem i zaczęły się schody.
Na pierwszym filmiku dojazd ściernicy z F1.



Całkiem przyzwoicie ale bywa, że za szybko. Niestety, próba dojazdu z F0.2 przebiega jak poniżej.



Nie dość ,że oś stoi a skala jedzie to jeszcze gubi synchronizację i następne uruchomienie jest z losowego miejsca.
Da się to jakoś ustawić ?

Taki komunikat na filmach

"film jest niedostępny" jest ustawiony jako prywatny

Sorry, zagapiłem się

Rozumiem, że śruba ma tyle mały skok albo silnik tak dużą przekładnie, że fizycznie tak powolny ruch jest możliwy?

Na gołym krokowcu chodziła parę lat.

Ja jak miałem serwokrokowce to dziłały dobrze. Choć aż tak to ich nie śledzilem aby się do czegoś przyczepić. Ale biorac wady i zalety na wagę to zostałem przy zwykłych krokowcach.

Jakie jest ustawienie mikro kroku? Jakie czasu sygnału kroku? Tutaj będzie przyczyną problemu.

Mikrokrok 10000. A co to czas sygnału ?

kamar pisze: ↑

06 sie 2021, 18:20

Mikrokrok 10000

Wiesz jak działa serwo?
W skrócie i uproszczeniu wzmacnia sygnał błędu.
Jak nie ma błędu, to stoi w miejscu.
W serwokrokowcu stosuje się zwykle enkodery 1000 cpr, mówiąc inaczej tysiąc kresek na obrót. Sterując mikrokrokiem 10000 wysyłasz dziesięć impulsów zanim powstanie jakikolwiek błąd położenia.
Zasadniczo wolno tak robić, ale może za dużo oczekujesz.

Jak mi się trafi błąd położenia to się będę martwił.
Dowcip jest taki, że jak zadaje jazdę przez DRO to wraca na wymiar 100x100
a każdy dojazd klawiszami daje brak dychy do wymiaru.

IMPULS3 pisze: ↑

06 sie 2021, 16:32

Ale biorac wady i zalety na wagę to zostałem przy zwykłych krokowcach.

Mają swoje niezaprzeczalne zalety choć woooolne przejazdy do nich nie należą
W podajniku jest idealny, szybki i dokładny.