Strona 1 z 3

Falownik

: 23 wrz 2007, 14:25
autor: Jarosław B
Witam wszystkich.Kupiłem ostatnio falownik do wrzeciona SIEMENS MICROMASTER VECTOR 6SE 3215-2CB40 .Podłączyłem do tego ustrojstwa wrzeciono i inne silniki , ustawiłem parametry takie jakie są na tabliczce znamionowej a on idzie sekunde i wywala błąd F001.Chodzi zapewne o jakieś dalsze ustawienie parametrów ale nie mam pojęcia co dalej ustawiać.Bardzo proszę o pomoc . Pozdrawiam

: 24 wrz 2007, 14:38
autor: qqaz
Z falownikiem powinna być instrukcja - nawet skrócona. Pierwsze co bym szukał to czas rozpędzania może ustawiony jest na 0.00 i wtedy wyrzuca przeciażenie pradowe - te błedy są podawane w pierwszej kolejności.
Co to znaczy "Podłączyłem do tego ustrojstwa wrzeciono i inne silniki" czy naraz? może przeciązony falownik

[ Dodano: 2007-09-24, 16:27 ]
Czy falownik jest nowy?Doczytałem, F001 to napieciowy
Spróbuj przywrócić ustawienia fabryczne

: 24 wrz 2007, 20:59
autor: Jarosław B
Witam.Falownik jest nowiutki.nie podłanczałem wszystkiego na raz lecz różne silniki i nic.Zawsze to samo.Wydawało mi się jak jest nowy to jakieś ustawienia fabryczne są i wysrarczy wpisać ustawienia konkretnego silnika.

: 29 wrz 2007, 19:51
autor: Zbych07
I jak , udało się uruchomić ?

Do mojego Vectora instrukcję dołączono

F001 - Przepięcie

Czynności naprawcze:

Sprawdź, czy wielkość napięcia zasilania jest właściwa dla znamion falownika i sterowanego silnika.

Zwiększyć czas opadania częstotliwości (wartość nastawy P003).

Sprawdź, czy moc hamowania mieści się w dopuszczalnych granicach.


000000000000000000000000000000000000

Trudno mi powiedzieć ale chyba i tak jesteś w lepszej sytuacji - mnie w chwili załączenia zasilania wywala różnicówka ....... i w efekcie wyłącza zasilanie w całej chałupie czyli do ustawień falownika nawet nie mogę zajrzeć .

Zastanawiam sie czy problem jest w różnicówce czy w falowniku ?

: 02 paź 2007, 13:47
autor: clipper7
Prawdopodobnie problem tkwi w połączeniach, może gdzieś po drodze "zero" jest połączone z PE ( przewód żółtozielony) ?

: 02 paź 2007, 14:44
autor: Zbych07
clipper7 pisze:Prawdopodobnie problem tkwi w połączeniach,
W moim przypadku falownik jest sprawny, połączenia wykonane prawidłowo.
Jak nie podłączę w falowniku kabelka pod bolec we wtyczce zasilającej ( 220V) silniczek śmiga aż miło . Jak podłączę ... sruuu i wywala różnicówka ( FAEL model F121 ) i w całej chałupie ciemno :???: . Problem tkwi w różnicówce , nie mam pojęcia na jaką powinienem ją wymienić. Muszę podpytać w serwisie SIEMENSA . Ostatecznie pozostaje na czas testów uziemić falownik z silnikiem chyba do ...... kaloryfera :wink: .

: 02 paź 2007, 16:52
autor: jarekk
Proponuję poczytać elektrodę - nie każda różnicówka jest dobra do falownika:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic295342.html

: 02 paź 2007, 17:14
autor: Zbych07
Akurat ten link znam.
Ja muszę ustalić, jaka inna róznicówka może być zastosowana przy zasilaniu z 220V w duecie z moim falownikiem ?.

: 02 paź 2007, 21:13
autor: pitkowski
Zbych07 pisze:Akurat ten link znam.
Ja muszę ustalić, jaka inna róznicówka może być zastosowana przy zasilaniu z 220V w duecie z moim falownikiem ?.
z tego co pamiętam to powinneś mieć chyba różnicówkę o innych parametrach~?(zerkni w tabliczkę znamionową przemiennika częstotliwości )w instalacjach mieszkalnych stosuje sie zazwyczaj wyłącznik róznicowo prądowy 30mA ,a podczas stosowania falownika powstają tzw."prądy lewe" które oszukują i jeszcze jedno przewód łączący falownik z silnikiem powinien być ekranowany !!! wszystkie silniki wraz z falownikiem muszą być tzw.: "umasowane z jednego punktu " jeśli to nie zadziała to pomiń różnicówkę na tym obwodzie :wink: kiedyś jak używałem spawarki tyrystorowej na 220v~ z dość dużym prądem spawania w domu ,miałem także taki problem róznicówka wyzwalała aż miło, wtedy wpadłem na pomysł aby ja odizolować od podłogi betonowej w garażu postawiłem ją na gumowym dywaniku i jak reka odioł wyspawałem wszystko co potrzebowałem !!! a wystarczyło ją postawić na gumowym dywaniku :grin:

: 02 paź 2007, 23:21
autor: qqaz
Zbych07 pisze:Problem tkwi w różnicówce , nie mam pojęcia na jaką powinienem ją wymienić.
Chyba nie. Możliwe że falownik ma zaaplikowany filtr p-zakłóceniowy kytóry w istocie jest kondensatorem ( kondensatorami) podłaczanymi między każdy z zacisków a masę. Upływność tego filtru ( normalna przy pracy bo tak działa) widziana jest przez róznicówkę jako zwarcie powyżej progu zadziałania i bach. Oba urzadzenia są sprawne i działają zgodnie z oczekiwaniami tylko są niedopasowane. Najprostszy ruch to (o ile możliwe) zdjąć zaciski filtru z zaciskó przyłaczeniowych falownika. Najczęsciej jest to osobny blok tylko obudową wpasowany w obudowę falownika - ale poziom zakłóceń możę być już większy.
Innny wariant to wymiana róznicówki na taką która ma 100mA lub 300mA próg zadziałania. Tylko że takie nie są aparatami o działaniu przeciwporażeniowym - DOPUSZCZALNE DLA OBSŁUGI TO 30ma !!!. Więc pogodziłbym się z większymi zakłóceniami bez filtra tym bardziej że nie zawsze są one takie duże.