Strona 1 z 1

Złącze Harting

: 19 cze 2024, 07:47
autor: grove82
Witam Wszystkich, mam pytanie, jak dostać się do złącza Harting jak na grafice. Chodzi o wymianę przewodów, jak wyciągnąć istniejące żyły i jak wpiąć nowe. Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

Re: Złącze Harting

: 19 cze 2024, 08:11
autor: klid16
To jest osłona, na grafice z boku widać zaczep. Pod spodem będą normalne śruby bądź zacisk sprężynowy.

Re: Złącze Harting

: 19 cze 2024, 08:16
autor: Robert_K
klid16 pisze:Pod spodem będą normalne śruby bądź zacisk sprężynowy.


Ani jedno ani drugie. Pod spodem są piny, zaciskane na przewód. Piny są jednorazowe - jeżeli jest konieczność wymiany przewodu trzeba zacisnąć nowe piny na nowym przewodzie i zamontować w gnieździe.

Pozdrawiam.

Re: Złącze Harting

: 19 cze 2024, 08:22
autor: klid16
Być może są wersje z zaciskanymi pinami, nigdy się nie spotkałem i nigdy nie zamawiałem bo w przemysłówce to straszny pomysł...

Akurat mam tańszą wersję z epica na biurku.

Obrazek

Obrazek

Re: Złącze Harting

: 19 cze 2024, 08:49
autor: Robert_K
Widzisz, ja nie spotkałem się z takimi małymi złączami z zaciskami śrubowymi, zwracam honor.
W tych, które ja miałem w ręce były takie piny jak w linku poniżej:
https://www.thomann.de/pl/harting_09_15_000_6204.htm

Wyciąga się je specjalnym "kluczem" w kształcie rurki od strony wtykowej i tak jak pisałem są jednorazowe.

Pozdrawiam.

Re: Złącze Harting

: 19 cze 2024, 09:19
autor: pbugdol
Też znam głównie wersje z jednorazowymi pinami, szczególnie w tych większych wielopinowych wtyczkach. Te małe rzeczywiście też spotykałem skręcane. Klucz do pinów można wykonać z blaszki, owijając ją wokół pręta i tworząc coś na kształt rozciętej tulejki.
Zakładasz potem taką tulejkę na pin i wsuwając go w otwór naciskasz na zatrzask pinu.

Re: Złącze Harting

: 19 cze 2024, 10:08
autor: grove82
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, temat już jest jasny dla mnie. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam.