cnc.info.pl - FORUM CNC

Mam kilka. Nie wyrzucam.
Da się do czegoś to wykorzystać bez "turbowentylatora" ?
Czy silniki te są tak liczone, że maksymalnych obrotach , wręcz wymagają tego chłodzenia powietrzem z zasysania ? Inaczej się spalą uzwojenia ?

No mam do tego jakieś regulacje to można by letko skręcić tego wyjca żeby się nie rozleciał albo narzędzia nie rozerwał.

Tak myślałem, może do jakiejś ostrzałki do elektrod tigowych ? Jakieś tarczki diamentowe ostatnio nabyłem. Może by się sprawdziły?

Hej.
Oprócz chłodzenia turbina spełnia rolę obciążenia.
Bez tego silnik tego typu może się " rozbiegać " i masakra.
Kup na allegro jakiś prosty sterownik fazowy - do silników AC.
I będziesz sobie regulował obroty.
pzd.

Nic się nie spali, tylko trzeba nieco obroty zredukować. Po odkręceniu wentylatora, w to miejsce można przykręcić pytkę uchwyt.Warto sprawdzić łożyska i posmarować, sprawdzić szczotki i posmarować olejem silikonowym. Do poważnych zastosowań przydatna przekładnia zębata, do pozostałych wystarczy regulator.

wt pisze: ↑

03 gru 2020, 21:37

sprawdzić szczotki i posmarować olejem silikonowym.

Nie spotkałem się ze smarowaniem szczotek. Szczotki zwykle zawierają grafit, który nie wymaga smarowania. W jakim celu ma to być zrobione ?
Czy na smarze nie będzie się osadzał pył (ze szczotek i otoczenia) co może spowodować zaklinowanie szczotek ?

Podejrzewam że bez obciążenia silnik się rozbiegnie ...

wt pisze: Do poważnych zastosowań

Przepraszam ale Jak?????????
Silnik od odkurzacza jest do odkurzacza
Zastosowanie go do czegokolwiek innego to tylko kłopoty.
Jak zamocować , jak chłodzić , jakąś obudowę zrobić
jak przenieść napęd , zredukować obroty
"Normalny" silnik na 1 fazę to koszt około 250 zł
Więc czy warto kombinować tylko dlatego że jest
Do wykorzystania według mnie to tylko oś silnika

Silnik od odkurzacza jest przeznaczony do nieco większych obrotów i dlatego jest nieco lepiej wyważony niż inne silniki. Dlatego też jest cenny jako silnik do precyzyjnej tokarki zegarmistrzowskiej, ponieważ nie trzęsie. Potrzebny jest regulator obrotów, redukujący obroty do wymaganych od kilkuset do dwóch tysięcy. Komutator można smarować, ale nie czymkolwiek, tylko środkiem do konserwacji uszczelek i odpornym na wysokie napięcia, czyli olejem silikonowym.

ARGUS pisze:Przepraszam ale Jak?????????
Silnik od odkurzacza jest do odkurzacza
Zastosowanie go do czegokolwiek innego to tylko kłopoty.

Jak byśmy nie budowali CNC na silnikach od drukarek.
Wszystko zależy.
Wiadomo sprzedawać wiertarek z silników z odkurzacza z odzysku nie będziesz, ale silnik jest silnik.
Choć tutaj ma swoje specyficzne warunki pracy.
I o tym temat.

Smarowanie szczotek? Ktoś, gdzieś, kiedyś, może, coś tam... Kto wie w jakiś specyficznych zastosowaniach i silnikach to może.
Ale szczotek "zwyczajnych" się nie smaruje tylko w razie potrzeby wymienia.
Można przeczyścić komutator, wyrównać ale nie smarować. Zacznie się to babrać, kleić, zbierać brud/kurz. Po co to komu?