Falownik (inverter) IMO Jaguar VXSM uszkodzony
: 21 wrz 2008, 19:21
Witam,
mam falownik który jest uszkodzony ale niestety nie wiem co spowodowało uszkodzenie, jest on z "trzeciej ręki". Nie ma zwarcia na zaciskach wyjściowych, po podłączeniu napięcia wyświetlacz działa ale po pewnym czasie zaczęło coś dymić (tak było jak go włączyłem pierwszy raz). W środku widoczne skutki zwarcia pomiędzy zaciskami P+ N- oraz na nodze kondensatora.
Pojemność baterii kondensatorów zmierzona około 1400uF, 7x220uF. Czy to może być za mało? Jutro poskładam go z powrotem po czyszczeniu i zobaczymy co się dzieje ponieważ nic nie znalazłem uszkodzonego, chyba że jest uszkodzony któryś z tranzystorów IGBT. Ogólnie mogło to być spowodowane zalaniem ale większych śladów nie znalazłem
Pozdrawiam
mam falownik który jest uszkodzony ale niestety nie wiem co spowodowało uszkodzenie, jest on z "trzeciej ręki". Nie ma zwarcia na zaciskach wyjściowych, po podłączeniu napięcia wyświetlacz działa ale po pewnym czasie zaczęło coś dymić (tak było jak go włączyłem pierwszy raz). W środku widoczne skutki zwarcia pomiędzy zaciskami P+ N- oraz na nodze kondensatora.
Pojemność baterii kondensatorów zmierzona około 1400uF, 7x220uF. Czy to może być za mało? Jutro poskładam go z powrotem po czyszczeniu i zobaczymy co się dzieje ponieważ nic nie znalazłem uszkodzonego, chyba że jest uszkodzony któryś z tranzystorów IGBT. Ogólnie mogło to być spowodowane zalaniem ale większych śladów nie znalazłem
Pozdrawiam