Zakup Morbidelli U26 - na co zwrócić uwagę?

Dyskusje o maszynach Morbidelli

Autor tematu
ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

Zakup Morbidelli U26 - na co zwrócić uwagę?

#1

Post napisał: ezbig » 22 sty 2015, 02:16

Koledzy jadę z kolegą (kupcem) zobaczyć maszynę Morbidelli U26. Sprzęt działający, aktualnie nie pracuje od 3 miesięcy i czeka na kupca w magazynie (sprzedawca ma teraz inna większą). Obiecał, że podłączy U26 w obecnym miejscu i zademonstruje nam jej sprawność. Tyle tytułem wstępu.

Znam tę maszynę tylko ze zdjęć i parametrów technicznych. Rocznik 91/92. Wiem, że pracowała do niedawna i jest sprawna, ale to wersja sprzedawcy. Na miejscu wszystko się okaże. Doradźcie koledzy, na co zwrócić uwagę przy oględzinach tego modelu?

Mała aktualizacja jedziemy w sobotę: jakby ktoś podzielił się uwagami to będę wdzięczny.



Tagi:


jarosław pawlik
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 196
Rejestracja: 09 lut 2006, 12:57
Lokalizacja: toruń

#2

Post napisał: jarosław pawlik » 23 sty 2015, 10:45

Najważniejsze jest to czy maszyna ma przetwornice czy falownik na wrzecionie. Wrzeciona na przetwornicy są na 330V i ciężko jest je dopasować do falownika, gdy np. padnie przetwornica.
Problem polega na tym ,że wrzeciona się grzeją i konieczne jest wstawienie filtra sinusoidalnego, gdy chcemy je zasilić z falownika - a to spory koszt. Jeśli maszyna stała to sprawdzić, czy śruby na osiach i ślizgi liniowe nie mają wżerów od rdzy. No i luzy na osiach dobrze jest sprawdzić. Poza tym oprogramowanie zainstalowane do obsługi maszyny powinno być Rel 4.00 lub wyższe - zawsze wyświetlane w prawym górnym rogu monitora. Chodzi o to ,że jak padnie stacja FDD to zastosowanie emulatora na pendrivie jest niemożliwe w wersjach oprogramowania niższych niż Rel4.00. Poza tym sprawdzić wentylatorki na serwonapędach Vickers - uszkodzony wentylatorek może być przyczyną ,że serwo jest przegrzane. I koniecznie sprawdzić szczotki RK43 na silnikach osi. Czasem silniki chodzą na dwóch szczotkach a nie czterech. Pozdrawiam

[ Dodano: 2015-01-23, 11:04 ]
Dobrze jest też pchnąć ręką oś X i Y - musi z lekkim oporem się toczyć. W przeciwnym wypadku ( jak idzie ciężko), mamy uszkodzone zgarniaki na nakrętkach osi, lub łożyska liniowe są do wymiany. No i szczelność powietrza - jak syczy - to mamy sparciałe, dawno nie używane uszczelnienia zaworów lub są one wyrobione. No a w układzie pneumatyki mamy pewnie wodę i gnój.


Autor tematu
ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#3

Post napisał: ezbig » 26 sty 2015, 22:02

Dzięki za porady. Kolega był tak napalony na tę maszynę, że specjalnie nie byłem mu tam potrzebny (kupił na pniu). Chciałem zabrać trochę przyrządów pomiarowych, co by posprawdzać to i owo, ale nie pozwolił mi (szkoda mu było rano czasu). Moja obecność ograniczyła się tylko do obczajenia, czy będę mógł mu pomóc przy programowaniu. Generalnie maszyna działa, coś syczy pod klapą od wrzecion. Podobno to uszkodzony przełącznik pneumatyczny do jej otwierania. W głównym wrzecionie łożyska do wymiany, ale jeszcze na tych można pracować. Dali namiary na fachowca, który to zrobi za rozsądne pieniądze. Ciekaw jestem jakie tam bicie, ale sprawdzę dopiero jak będzie u nas (za 2 tygodnie). Generalnie maszyna wygląda dobrze (rocznik 92). Oprogramowanie (nie zwróciłem uwagi) pewnie w starszej wersji, bo kupili emulator stacji dysków i podobno nie bardzo chciało to współpracować.

Maszyna z Twojej okolicy (Inowrocław). Jest do niej dokumentacja po polsku. Nie wiem tylko, czy jest w niej jakiś podręcznik programowania, bo chociaż g-kody znam, to przydałaby się rozpiska parametrów, które podaje się na początku programu. Jak maszyna przyjedzie do nas, to na miejscu będzie ją instalował operator, który na niej pracował od początku (on też ją nam pokazywał).


jarosław pawlik
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 196
Rejestracja: 09 lut 2006, 12:57
Lokalizacja: toruń

#4

Post napisał: jarosław pawlik » 27 sty 2015, 10:06

No a wrzecionko jest na falowniku czy na przetwornicy? Ponieważ po wymianie łożysk wrzeciono już nie będzie takie jak kiedyś. Nie każdy warsztat ma pojęcie jak składa się wrzeciona i w efekcie, wrzeciona po remoncie ma inną indukcyjność uzwojeń niż przed remontem. Jeśli goście nie wiedzą jak to złożyć to ustawią wirnik tak, że będzie wyłaził z pola. Po takich zabiegach wrzeciono jest o wiele słabsze. Z przetwornicą zasilającą jest to jeszcze do przełknięcia, ale falownik mocno nagrzewa wrzeciono. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 28 sty 2015, 12:18 przez jarosław pawlik, łącznie zmieniany 2 razy.


Autor tematu
ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#5

Post napisał: ezbig » 27 sty 2015, 10:45

Jak napisałem wcześniej, kolega nie pozwolił mi za bardzo "panoszyć" się przy maszynie, więc nie powiem. Wiem tylko, że wrzeciono ma 7.5kW. Wymiana tych łożysk to robota na kilka stówek. Tak zapewnił gość, który może to zrobić. Oni już raz wymieniali w ten sposób łożyska kilka lat temu. Wszystkiego się dowiem jak maszyna przyjedzie na miejsce.


jarosław pawlik
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 196
Rejestracja: 09 lut 2006, 12:57
Lokalizacja: toruń

#6

Post napisał: jarosław pawlik » 27 sty 2015, 11:44

Ok . Powodzonka.


Elaine
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 19 sty 2016, 02:08
Lokalizacja: Alberta, Canada

#7

Post napisał: Elaine » 19 sty 2016, 02:17

We have a U26. we just had the progams reloaded and now the error says the parameters are wrong. This is on new programs. If I load programs from saved disks they work fine. Any suggestions? I have disks but none say "Parameters" as such.


jarosław pawlik
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 196
Rejestracja: 09 lut 2006, 12:57
Lokalizacja: toruń

#8

Post napisał: jarosław pawlik » 22 sty 2016, 19:38

Musisz mieć na dyskietce zapisany plik narzędziowy Tool File z rozszerzeniem ATR - umieszczony w folderze tam, gdzie są programy
do produkcji. Tool File musi być taki sam jak Tool File zapisany w maszynie. Jeśli narzędzia będą inaczej opisane na dyskietce a inaczej w pamięci maszyny - pracować z FDD nie będzie można.

[ Dodano: 2016-01-22, 19:49 ]
Gdy Tria nie widzi dyskietki trzeba ją sformatować zanim napiszesz na niej programy produkcyjne. Oto jest sposób na sformatowanie dyskietki 1,44M na 720k w pececie. Można wtedy z XP-ka, wpisywać programy na dyskietkę i przenosić na maszynę. Wszystkie starsze Morbidelli, Rover, SCM , Weeke i IMA będą odczytywać dyskietkę.
1. Uruchomienie linii komend w PC-cie:
START->URUCHOM
wpisać CMD
OK lub <Enter>
2. Formatowanie dyskietki
w linii komend wpisać:
FORMAT A:/T:80/N:9
Gdzie A: jest oznaczone jako napęd dyskietek

Oczywiście trzeba pamiętać o zaklejeniu dyskietki. Na niektórych napędach FDD podłączonych do PC-ta przez USB sposób ten nie działa. Wtedy dodatkowo można formatować programem mdisk. Można go ściągnąć z internetu.

[ Dodano: 2016-01-22, 19:52 ]
Sorry , że nie odpowiedziałem po angielsku - mam nadzieję ,że sobie poradzisz z tłumaczeniem. Jeśli nie to postaram się odpowiedzieć w Twoim języku. Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Morbidelli”