cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,

przymierzam się do produkcji dość specyficznych elementów drewnianych, mianowicie będą to wałki drewniane o długości max 600 mm i średnicy max 30mm. Ponieważ długość i średnica będą się zmieniać w zależności od zamówienia - czyli często, podobnie jak profilowanie - czyli jeden koniec inny, drugi inny, potrzebuję tokarki CNC.
Teraz pytanie do szanownych forumowiczów: poradźcie jaką tokarkę kupić. Czy warto kupić nowy sprzęt czy też kupić zwykłą tokarkę i przerobić ją na CNC, a może używaną. No i oczywiście jaką - chodzi mi o konkretny model.
Proszę o wybaczenie jeśli moje pytanie jest infantylne, ale nie mam jeszcze dużo doświadczenia.

Proszę o pomoc.
Suoma

Ja osobiście wolałbym kupić używaną i ją przerobić. Na forum kolega Kamar często opisywał w swoich tematach takie przeróbki. Do drewna potrzeba ci tylko tokarki która spełnia wymagania co do obrabianych elementów. Te 300 mm jednak będzie dyskwalifikowało znakomitą większość tokarek do metalu (no chyba że pod wrzeciennik i konik dodasz podkładki żeby wszystko było wyższe). Oprócz tego tokarka może nie mieć nawet reduktora bo skoro tylko drewno to potrzeba ci wysokich obrotów więc moim zdaniem paski z silnika bezpośrednio na wrzeciono i falownik do kompletu. Jest jednak pewne "ALE" , mianowicie, tokarka do metalu (i jej prowadnice) bardzo źle znoszą pył drzewny. Wiórki drewniane szybko "wypijają" olej i support raz dwa będzie będzie łoże wycierał. Poszukujesz więc raczej typowej tokarki do drewna, na przeróbkę.

Ile masz kasy na sama tokarkę ?

Decodrew pisze:Ile masz kasy na sama tokarkę ?

10tyś to max

4600 zł http://allegro.pl/tokarka-tokarko-kopia ... 25157.html
Spróbuj coś pohandlować w tej cenie powinna być kompletna ale brakuje imaka i sanek narzedziowych.
Jakbyś kupował to zainteresowany byłbym podtrzymką na dłuta i okularem.

Ta też ok DNKA-40
http://olx.pl/oferta/tokarka-do-drewna- ... 6Aj9N.html
Ale nie wiem jak tu napęd na support jest przekazywany.

Dzięki