Strona 1 z 2

Fabryczna tokarka CNC - zmiana sterowania na LinuxCnc.

: 14 wrz 2014, 10:41
autor: blasterpl
Powoli zaczyna mi kiełkować w głowie plan zakupu fabrycznej tokarki cnc z uszkodzonym sterowaniem i zmiana tegoż na LinuxCnc :twisted: . Popełniłem już kiedyś coś takiego : https://www.cnc.info.pl/topics56/tus-25 ... t51201.htm . Niestety niektóre parametry TUS-ka są za słabe i myślę o wymianie.Czy mechanika takich tokarek jest w 100% do wykorzystania :?: .Czy rzeczywiście wystarczy wyzucic fabryczne sterowanie i w jego miejsce zabudować adekwatne sterowanie na krokówkach z Chin :?:
Czy tokarki CNC fabryczne z lat 80-00 są budowane na serwach czy na krokówkach ( czy jeszcze coś innego ) , jeśli na krokówkach to czy da się je zaadoptować do nowego sterowania :?: .U zachodnich przyjaciół taka tokarkę można wychaczyc za ok 10 tys zł do tego nowe sterowanie za 2-3 tys i mamy porządny sprzęt :shock: Wszelkie uwagi bardzo mile widziane , zwłaszcza od osób które już coś takiego robiły.

: 14 wrz 2014, 10:50
autor: 251mz
blasterpl,

Tokarki które znajdziesz fabryczne starszej daty w 90% są na serwach DC.
Moc tych serw to od 1,5 do 3kW zależy od wielkości tokarki...

Jeśli uwalone jest sterowanie albo sterowniki silników to jesteś w czarnej..... dziurze...

Licząc kupno sterownika + silnika serwo AC 1,5kW to wychodzi w optymistycznej opcji 5 tyś zł za sztukę nowego , czyli 10tyś na 2 osie..
Do tego CSMIO lub linux z mesą .
Policz jeszcze falownik minimum 5kW i do tego silnik bo zwykle montowali napędy DC.

Wychodzi Ci kwota 15tyś za graty przy optymistycznej wersji :D
Skąd wiem? Bo temat już przerabiałem ;)

: 14 wrz 2014, 10:57
autor: blasterpl
O i to jest ekspresowa i konkretna odpowiedz. A czy nie można wyrzucić całego sterowania włącznie z serwami :?: . Decydując się na taka przebudowę jak łatwo się domyśleć chodzi o to żeby było tanio , wiec cale sterowanie chciał bym oprzeć o krokówki i sterowniki z Chin :wink: Celuje w maszynę o średnich gabarytach , nie potrzebuje toczyć kół do lokomotywy :wink:

: 14 wrz 2014, 11:32
autor: 251mz
blasterpl pisze:wiec cale sterowanie chciał bym oprzeć o krokówki i sterowniki z Chin
Owszem wszystko można.
W Z wrzucisz 12,5Nm a w X 28Nm i będzie też grało.
Wtedy każda oś po 1000zł + falownik silnik i sterownik.
Wyjdzie około 6tyś za graty ;)

Tylko skoro TUS na krokówkach coś Ci nie pasuje myślałem ,że już chcesz wejść w serwa i wyższą półkę?

: 14 wrz 2014, 12:18
autor: blasterpl
TUS-ek pasuje jak najbardziej ale bardzo doskwiera mi marny przelot wrzeciona :evil: .
Co do sterowania to myślałem o takim: http://www.ebay.de/itm/German-Ship-EU-F ... 2c8540b2dd + drugi taki zestaw z większym silnikiem . Do tego jak pisał kolega 251mz silnik wrzeciona + falownik używane myślę ze 1000zl . Do tego jakieś pierdoły typu kable , komputer , monitor itp. wyszło by max 4 tys zl.

: 15 wrz 2014, 09:33
autor: syntetyczny
Te silniki krokowe 28Nm to kolega zdrowo przesadził. Wystarczy 12.5Nm spokojnie. Śrubę tylko dać z małym skokiem i ewentualnie przełożenie, ale niekoniecznie. Na tokarce nie potrzeba ogromnych prędkości, ale to już kolega chyba wie;)

: 15 wrz 2014, 09:55
autor: 251mz
syntetyczny,

Ja podałem tylko zamienniki (momentowo) oryginalnych silników.

Wiadomo , można użyć 2x mniejszych.
Tylko weź pod uwagę ,że na ślizgach i serwach z tym momentem uzyskiwały 5-6m/min
Czyli z mniejszymi silnikami wyjdzie trochę powyżej 2m/min (krokówki wysoko nie pokręcą) .

: 15 wrz 2014, 10:05
autor: syntetyczny
Trudno tu mówić o zamiennikach, gdy moment w serwach jest dystrybuowany zgodnie z krzywą mechaniczną i mocą serwopacku. Wg mnie na 12.5Nm będzie można na luźno machać 5m/min, momentu aż nadto, ważniejsza praca w materiale. Też ciężko porównywać serwa z lat 90, do silników krokowych hybrydowych, bo to dwie zupełnie oddalone od siebie technologie...

: 15 wrz 2014, 10:17
autor: 251mz
Nie będę się sprzeczał.
Ale już miałem kilka razy doczynienia z CNC starej daty i opory są tam duże.
Duże ślizgi ciasno spasowane i do tego śruby kulowe fi40.
Wszystko robi swoje i wszystko żre moment jak cholera.
Różnica między zestawem 12,5/28 a 6,9/12,5Nm wynosi około 500zł
Suma nieduża , a ja wolę przewymiarować niż potem się zastanawiać czy zgubiłem krok czy nie jak dowalę dobrego wióra na skórkę...
Bo konstrukcja takiej tokarki przewiduje ,żeby dowalić dobre parametry skrawania...
Oczywiście każdy robi jak zechce:D

: 15 wrz 2014, 10:48
autor: Zienek
Mogę podpytać u źródła i ściągnąć serwa Leadshine 1kW od producenta.

Koszt myślę, że około 2500zł netto za komplet.