Budowa tokarki CNC z automatyczną wymianą narzędzi
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 315
- Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
- Lokalizacja: polska
Zmień łozyska na kulkowe - sztywnosci będzie aż nadto i porobisz coś z większymi prędkościami obrotowymi bez grzania się wrzeciennika. Ścianki korpusu za cienkie. Po co ten wpust w środku ? napęd zrób przez koło pasowe mocowane na końcówce wału
Poza tym najlepiej byłoby zrobić wrzeciennik jako całośc - łożyska posadowić w jednej długiej, grubosciennej tulei montowanej do korpusu, a nie w dwóch mniejszych - łątwiejsze wykonanie, lepsza współosiowośc gniazd łozysk...
Ogólnie wykonanie wrzeciona na łożyskach kulkowych jako gotowego modułu - takie rozwiązanie jest teraz popularne w większości mniejszych i średnich tokarek CNC z wyższej półki.
Schemat, który narysowałeś bardziej pasuje do tokarek ciężkich np. ostatnio modernizowaliśmy tokarkę cnc z dokładnie identycznym sposobem łożyskowania jak Twój - przelot wrzeciona - fi 100, średnica wewnętrzna łozysk w przedniej podporze fi 190 xD
Poza tym najlepiej byłoby zrobić wrzeciennik jako całośc - łożyska posadowić w jednej długiej, grubosciennej tulei montowanej do korpusu, a nie w dwóch mniejszych - łątwiejsze wykonanie, lepsza współosiowośc gniazd łozysk...
Ogólnie wykonanie wrzeciona na łożyskach kulkowych jako gotowego modułu - takie rozwiązanie jest teraz popularne w większości mniejszych i średnich tokarek CNC z wyższej półki.
Schemat, który narysowałeś bardziej pasuje do tokarek ciężkich np. ostatnio modernizowaliśmy tokarkę cnc z dokładnie identycznym sposobem łożyskowania jak Twój - przelot wrzeciona - fi 100, średnica wewnętrzna łozysk w przedniej podporze fi 190 xD
Tagi:
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 57
- Rejestracja: 12 mar 2011, 18:45
- Lokalizacja: Wlkp.
Mógłbyś to rozszyfrować.kamar pisze:Wrzeciono jak wrzeciono, będzie się kręcić Lepsze by było na NN.
Tak jak pisałem to pierwsza wersja. Pomyślę o tym co pisałeś. Dałbyś tylko 2 łożyska kulkowe na końcach, czy podobnie do mojego układu z dwoma z przodu?Ciowiec pisze: Poza tym najlepiej byłoby zrobić wrzeciennik jako całośc - łożyska posadowić w jednej długiej, grubosciennej tulei montowanej do korpusu
Co do podstawy z epoxy... to fajne, ale raczej nie pójdę w tym kierunku.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 315
- Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
- Lokalizacja: polska
Mój pierwszy projekt był właśnie na w kulkowych skośnych z przodu i jednym zwykłym z tyłu...Takie rozwiązanie jest sztywniejsze, ale droższe w wykonaniu - przy wykonaniu wrzeciona jako całosci trzeba zrobić w tulei przecięcie, żeby mieć możliwośc regulacji napięcia przednich łożysk nakrętką...chyba że kupisz parowane, ale te znowu sa drogie No i ciezej znależc łozysko kulkowe zwykłe wykonane w wysokiej klasie dokładności na tył....
także mimo wszystko skłaniałbym się ku prostrzemu rozwiązaniu z 2 skośnymi na końcach - jeśli sam wał będzie miał odpowiednio grubą ściankę, to straty sztywnosci nawet nie zauważysz....szkoda sobie komplikowac wykonanie dla iluzorycznego zysku ..a z resztą przy łozyskach z otworem np fi ~60 stawiam na to że wrzeciennik będzie najbardziej sztywnym elementem Twojej tokarki xD
a i jeszcze jedna rada - postaraj się zrobic jak najmniejszy wysięg - odległosc pomiędzy przednim łożyskiem a powierzchnią zabieraka uchwytu - w niektórych przypadkach wzost wysięgu o 1 mm daje powiększenie odkształcenia o nawet o 1% ;P
także mimo wszystko skłaniałbym się ku prostrzemu rozwiązaniu z 2 skośnymi na końcach - jeśli sam wał będzie miał odpowiednio grubą ściankę, to straty sztywnosci nawet nie zauważysz....szkoda sobie komplikowac wykonanie dla iluzorycznego zysku ..a z resztą przy łozyskach z otworem np fi ~60 stawiam na to że wrzeciennik będzie najbardziej sztywnym elementem Twojej tokarki xD
a i jeszcze jedna rada - postaraj się zrobic jak najmniejszy wysięg - odległosc pomiędzy przednim łożyskiem a powierzchnią zabieraka uchwytu - w niektórych przypadkach wzost wysięgu o 1 mm daje powiększenie odkształcenia o nawet o 1% ;P
Ostatnio zmieniony 17 maja 2014, 22:54 przez Ciowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 16243
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Np. http://allegro.pl/lozysko-walcowe-nn-30 ... 74990.htmlA-R-B pisze:
Mógłbyś to rozszyfrować.
.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 259
- Rejestracja: 31 gru 2006, 12:14
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Bedziesz potrzebowal krancowki do okreslenia pozycji odniesienia. No chyba ze pozycja bedzie zapisywana w pamieci stalej.
Ale i tak w razie jakiejs awarii moze sie zgubic, a krancowka tania.
Najlepiej przy zerowaniu maszyny zerowac tez rewolwer.
Dobrze miec krancowki do otwarcia/zamkniecia zeby w razie co nie uszkodzic mechanizmu.
Zaleznie od sposobu obracania i ryglowania mozesz potrzebowac krancowke do okreslenia gotowosci do zaryglowania.
Takze w sumie pytanie jak bedziesz ryglowal.
Ale i tak w razie jakiejs awarii moze sie zgubic, a krancowka tania.
Najlepiej przy zerowaniu maszyny zerowac tez rewolwer.
Dobrze miec krancowki do otwarcia/zamkniecia zeby w razie co nie uszkodzic mechanizmu.
Zaleznie od sposobu obracania i ryglowania mozesz potrzebowac krancowke do okreslenia gotowosci do zaryglowania.
Takze w sumie pytanie jak bedziesz ryglowal.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 16243
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Tak to sie nie da doradzić Zależy jakie masz możliwości wykonawcze (np. szlifowanie stożka pod łożysko), gdzie będzie napęd i wiele innych czynników.A-R-B pisze:kamar, Czy Twoim zdaniem?
A i tak, po jakimś czasie, dojdziesz do jedynego słusznego wniosku, że nie warto się w to bawić i poszukasz gotowca
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 57
- Rejestracja: 12 mar 2011, 18:45
- Lokalizacja: Wlkp.
kamar pisze:A i tak, po jakimś czasie, dojdziesz do jedynego słusznego wniosku, że nie warto się w to bawić i poszukasz gotowca
Co Wy Panowie, zamiast dopingować, to zniechęcacie?Ciowiec pisze:Oj cos mi się wydaje, że to będzie najbardziej prawdopodobne xD
Generalnie to należę do osób, które jak coś zaczynają to doprowadzają to do końca. Nie ma presji czasu to i ten projekt wykonam.
Wieczorem jak będę w domu przedstawię kolejną część głowicy, którą wczoraj frezowałem.
Prace cały czas do przodu.
Ciowiec, przy chwili zrobiłem wstępny rozrys wrzeciona wg Twoich uwag na dwóch łożyskach skośnych 110x60x22. Wstawię go później na forum.
Panowie możecie podsunąć jakieś rozwiązanie na enkoder do wrzeciona?