Rewolwerówka na CNC ?

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.

Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 275
Posty: 16239
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Rewolwerówka na CNC ?

#501

Post napisał: kamar » 14 cze 2020, 14:24

tristar0 pisze:
14 cze 2020, 13:42
.W twoim egzempażu sporo brakuje .
No toś mnie załamał :)
Najbardziej pewnie brak nacinania gwintów z wymiennymi tulejkami :)
Ale niech tam, widać przyjemność z roboty czerpiemy odmienną :)



Tagi:


atlc
Posty w temacie: 7

Re: Rewolwerówka na CNC ?

#502

Post napisał: atlc » 14 cze 2020, 14:50

tristar0 pisze:W twoim egzempażu sporo brakuje

Kolega chyba musi uważniej przejrzeć wątek :D

Ta maszynka ma jedną niepodważalną zaletę - jest bardzo sztywna.
Miałem taką w rozmiarze 50, jedną z największych wad tej maszyny to był hałas, była głośna jak diabli :D
A oryginalny rewolwer, no cóż, jak tu kamar kiedyś pisał - do wymiaru młoteczkiem, młoteczkiem :D


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 275
Posty: 16239
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Rewolwerówka na CNC ?

#503

Post napisał: kamar » 14 cze 2020, 14:59

atlc pisze:
14 cze 2020, 14:50
, jedną z największych wad tej maszyny to był hałas, była głośna jak diabli :D
Dlatego też wychwalane elektrosprzęgła wyleciały u mnie lata wcześniej na rzecz falowników.
A młoteczkowanie to najszybsza korekta wymiaru :) (bez zatrzymywania :) )


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2847
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Rewolwerówka na CNC ?

#504

Post napisał: tristar0 » 14 cze 2020, 16:04

niestety w tej na której pracowałem hałasu nie było mechanik ustawiał luzy na łożyskach i kołach fakt gośc był bardzo starej daty i chyba się na tym znał co robił maszyna chodziła jak pszczółka ,a co do ustawiania wymiarów z prostymi imakami fakt trzeba było młoteczkiem ustawiać a jak mi dokupili imaki z regulacją to wystarczył pokrętłem przesuwać nóż , a maszyna fakt potwierdzam była sztywna żadko się to dziś widuje

Dodane 5 minuty 45 sekundy:
jedynie co się czasem pierdzieliło to hydrauliczny zacisk materiału ( siłownik zacisku czasem się blokował ) jak to mechanik twierdził pompa hydrauliczna siłownika miała lepsze i gorsze dni .choć z perspektywy czasu mysle że to elektrozawór chyba cię zacinał bo na manometrze pompy zawsze było ok 60 atm a na silowniku za zaworem przelewowym ustawiałem ok 30 at na zacisk materiału

Dodane 7 minuty 11 sekundy:
https://sprzedajemy.pl/tokarka-rewolwer ... nr59518691
podobny egzemplarz

Dodane 41 sekundy:
w dużo lepszym stanie ale bez nacinania gwintów
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 275
Posty: 16239
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Rewolwerówka na CNC ?

#505

Post napisał: kamar » 14 cze 2020, 16:40

tristar0 pisze:
14 cze 2020, 16:12
w dużo lepszym stanie ale bez nacinania gwintów
Chyba bym się jednak nie zamienił :)
A i wołał bym za swoją z pięć razy tyle co ta :)


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2847
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Rewolwerówka na CNC ?

#506

Post napisał: tristar0 » 14 cze 2020, 16:48

te maszyny z reguły nie miały śruby pociągowej do gwintów ,ale budując a właściwie przerabiając na cnc śruba nie jest potrzebna wystarczy enkoder na wrzecionie . same maszyny to 70- lata wiec nie ma się czego po nich oczekiwać i przy ich obecnych cenach
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


atlc
Posty w temacie: 7

Re: Rewolwerówka na CNC ?

#507

Post napisał: atlc » 14 cze 2020, 17:29

Nie z reguły tylko nigdy nie miały śruby do gwintów.
Do gwintowania zakładało się z tyłu wrzeciennika tuleję z odpowiednim skokiem gwintu i z jej użyciem ciągnęło się cały suport.
Nie wiem czy słyszałeś pracę cichej tokarki, ale te do takich nie należały. Ja miałem wersję na sprzęgłach mechanicznych, były dwie dźwignie. U kamara w tym miejscu na wrzecienniku jest tylko "placek" żeliwa.

Zwróciłeś może uwagę że maszynka kamara jest cnc?:)

Dodane 4 minuty 8 sekundy:
Poza tym chyba mylisz maszyny. Kamar ma DRT lub BRT (jedno jest niemieckie, drugie produkowane na licencji gdzieś w Bułgarii, Rumuni czy tam Jugosławii), to co pokazałeś to maszyna faktycznie radziecka jednak mająca z powyższymi niewiele wspólnego poza podobnymi latami produkcji i tym że jedno i drugie to były rewolwerówki.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 275
Posty: 16239
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Rewolwerówka na CNC ?

#508

Post napisał: kamar » 14 cze 2020, 17:32

atlc pisze:
14 cze 2020, 17:25
Ja miałem wersję na sprzęgłach mechanicznych, były dwie dźwignie.
Ale Ty miałeś wersję jugosławiańską BRT, widać ruskie były cichsze choć śmiem wątpić :)
Na hali w Iłży stało ich ze trzydzieści i żadnej cichej :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 102
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Rewolwerówka na CNC ?

#509

Post napisał: IMPULS3 » 14 cze 2020, 17:46

kamar pisze:widać ruskie były cichsze choć śmiem wątpić

Nie wiem jak rewolwerówki, ale mamy frezarkę rosyjską która po włączeniu głównego wrzeciona dosłownie mruczy. Przy niej niemieckie Heckerty to przesypująca się sterta gruzu jak pracują. :)


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 275
Posty: 16239
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Rewolwerówka na CNC ?

#510

Post napisał: kamar » 14 cze 2020, 17:49

IMPULS3 pisze:
14 cze 2020, 17:46
, ale mamy frezarkę rosyjską która po włączeniu głównego wrzeciona dosłownie mruczy.
Też mam i też mruczy :) Do 300-400 obrotów :) przy 1200 już gwizd :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”