Strona 1 z 3

A gdzie dział TOKARKA KONSTRUKCJA DREWNIANA ?

: 12 lut 2012, 09:41
autor: AOLEK
ELEMENTY:
Uchwyt tokarski 125mm
Łożysko samo nastawne w oprawie UCP 206 2szt
wspornik końcowy wałka SHF30,
wałek prowadzący fi-30 500mm
silnik indukcyjny przewijany koło 0,6kw i inne klamoty

Postanowiłem chwilowo wykorzystać 4 oś frezarki którą to powoli robię. Stanąłem przed potrzebą wytoczenia opraw na napędzane nakrętki kulowe. Wczoraj zmontowałem na szybko coś takiego jak na fotkach poniżej i o dziwo po włączeniu silnika nie rozleciało to się. Prze prowadziłem próbne toczenie w klocku dębowym (mocowanie uchwytu tokarskiego do wspornika SHF30) i poszło elegancko :) Mam nadzieje, że w tekstolicie też da rade.

Obrazek

i się kręci:

Obrazek

chciałem dodać, że nie będe montował do tego silników krokowych :)

: 12 lut 2012, 10:03
autor: Zienek
I to to działa bez prowadnic? Jak zorganizowałeś posuw?

: 12 lut 2012, 10:06
autor: panzmiasta
:shock: :shock: :shock: pełen podziw , myślałem że mnie na forum już nic nie zaskoczy , a tu proszę . Szalona konstrukcja aż dziw że działa i toczy . Ja bym tylko uważał z obrotami ;

: 12 lut 2012, 10:23
autor: pukury
witam.
i jak zwykle - praktyka jest inna niż teorie wydumane wieczorkiem przed rozbudowanym programem CAD :lol:
maszyna nadaje się do działu - " pogromcy mitów " .
jakoś prowadnice nie muszą być fi40 itp .
da się ? - da się !
pozdrawiam .

: 12 lut 2012, 10:59
autor: MlKl
Fakt - klocek dębowy jest twardy, ale siły odśrodkowe mogą go na słojach rozszczepić, a wtedy uchwyt z materiałem sobie polata... A to jednak kawał mela jest.

Silnik mi wygląda na odzysk ze starej pralki, ma ok 180 watt, ale ogólnie jest dość wydolny - miałem na takim kosiarkę do trawy z nożem ok 40 cm - i kosiłem nią czasem i półmetrowe zielsko.

Ale ogólnie - pomysł i wykonanie całkiem sympatyczne :)

: 12 lut 2012, 12:16
autor: RomanJ4
Ogólnie szacunek. Pomysłowość ludzka nie zna granic! I prawidłowo.
A jak tam z ochroną... eee.. przeciwkornikową? :grin:
MlKl pisze:Silnik mi wygląda na odzysk ze starej pralki, ma ok 180 watt, ale ogólnie jest dość wydolny
..silnik pralki "Frania" i w maszynie pogania..

: 12 lut 2012, 12:17
autor: BYDGOST
To teraz już tylko czekać na tokarkę z tektury. Te ściski stolarskie przy imaku wyglądają bojowo. Jest gwarancja, że nic się nie urwie. Kolejny przykład tego, że warto działać i coś robić a nie rozpaczać.

: 12 lut 2012, 12:40
autor: sajgon
A kuń gdzie się schował?? :razz:

Nie no ogólnie +5 za chęć i umiejętność pokonywania przeszkód ,kolejny dowód że jak się chce to się da :mrgreen:

: 12 lut 2012, 18:39
autor: jacek-1210
MlKl pisze:Fakt - klocek dębowy jest twardy, ale siły odśrodkowe mogą go na słojach rozszczepić, a wtedy uchwyt z materiałem sobie polata... A to jednak kawał mela jest.
Eeeee tam, dawniej galeony z drewna budowali, na wsiach wszystkie krajzegi miały drewniane konstrukcje i było ok. U mojego dziadka krajzegi na oko miała tarczę fi 500-600mm do tego pas i silnik parę kW i latami pracowało to bezawaryjnie i bezproblemowo. Ostatecznie jeśli ktoś ma obawy to może zamontować to na płycie z solidnej sklejki i będzie ok. Jestem pełen podziwu dla pomysłowości, bo jak człowiek za długo na tym forum siedzi, to wbija mu się automatycznie do głowy że maszyny lżejszej niż pół tony to nie warto budować. :grin: [/quote]

: 12 lut 2012, 19:35
autor: AOLEK
Silnik to antyk z 1957r orginalnie był o mocy coś koło 200-300w ale był przewinięty i pracował jako szlifierka stołowa. Co do obrotów tarczy to rzeczywiście zdają się zawysokie lepiej z boku stać przełożenie 1:1,5 powinno starczyć. Uchwyt z materiałem sobie nie polata bo nie będzie miał za bardzo jak odfrunąć. Wałek przechodzi koło 2cm przez otwór fi30 wywiercony w klocku dębowym i wchodzi do uchwytu tokarskiego w którym też jest otwór fi 30. Tak więc jak będzie chciał odlecieć to mu imak trochę poprzeszkadza, ale tak jak pisałem wyżej lepiej stac obok :)