a, chyba czegoś nie zauwazyłem
no tak czy siak są 3 tudy 40/50 , 2 tury 500, z czego jeden z 91 roku taki całkiem całkiem, jedna duża poręba, nie pamietam oznaczenia, musiałbym sprawdzic, poza tym jeszcze 3 frezarki, z czego jedna rozgrzebana kiedys tam przez kogoś, wytaczarka stankoimport, w tle widać frezarke z pulpitem posuwów też stankoimport, no reszta to juz wiertarka promieniowa, dłutownica i 3 szlifierki pod wdzięczną nazwą moskwa, chociaz jedna sie nazywała chyba proletariat czy jakos tak hehe, 2 do płaszczyzn jedna do wałków. Ja tam jestem mechanikiem od tych ustrojstw, ale ze od jakiegos czasu nie ma czego naprawiać, to robię jako tokarz frezer i wytaczarz. Co prawda tam jest cała banda tzw mechaników, ale to raczej slusarze od utrzymania ruchu, do maszyn żaden nie podejdzie, jakby conajmniej gryzły. Ja sie przyspawałem do jednego tura, no calkiem fajnie sie na tym robi, a z racji ze frezer pare tygodni temu poszedł na emeryture, to nagle frezarki i wytaczara "moje" i tera cokolwiek do wyfrezowania czy wydłutowania to do mnie lecą, bo jest jeszcze dwoch tokarzy, ale oni są tokarzami i w d maja frezarki.