Posiadam szlifierkę do zaworów smc 8b. Kilka lat temu została znaleziona na złomie i uratowana od huty. Stoi tak bez zastosowania, niestety nie jest sprawna. Czy spotkał się któryś z kolegów na przeróbki tego typu sprzętu?
Dzisiaj przyszło mi do głowy że może spróbować przerobić to na mini tokarkę?? Zamiast tarczy szlifierskiej dać uchwyt tokarski i zablokować. Ruch w osiach jest, mały ale jest, wystarczy mi. Jakoś sprytnie zamontować mały konik i imak nożowy w miejsce wrzeciona.
Taka mała tokareczka do prac modelarskich, do większych zadań mam tub32 ale jak to włączę to w całym domu aż światło przygasa, a chciałbym mieć miniaturkę do majsterkowania. Coś napędzane np. silnikiem od pralki, tak żeby domownikom piętro wyżej nie sprawiać problemu i mieć możliwość toczenia np brązu, alu, czy drewna. Do ciężkich zadać pozostałaby tub32.
Jak oceniacie pomysł z próba przeróbki? Nagły i głupi
?? Czy może nagły, ale coś może z tego być? 
Szkoda mi jej na złom a tym bardziej na rdzewienie.
Naprawa i renowacja na szlifierkę do zaworów to trochę pracy i kosztów, ja zaworów szlifował nie będę, a nikomu raczej nie sprzedam, bo to już chyba nie te czasy, żeby tak szlifować zawory. Chyba że się mylę...
