cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam
Jakiś czas temu wystawiałem na giełdzie tokarkę która stała u znajomego na złomie, nie chciałem jej brać bo nie mam na nią miejsca.
Jako że chętnych nie było wziąłem samo serce i będę próbował to jakoś ogarnąć.
Mam do Kolegów kilka pytań, ponieważ będzie to moja pierwsza tokarka CNC
- może ktoś rozpoznaje ten stożek na wrzecionie - jaki uchwyt na to wejdzie? Wydaje mi się że był tam jakiś system automatycznego zaciągania....?
- czy na oś z muszę kupić serwo z hamulcem (suport waży ze 100kg) pod ręką mam tylko serwa z rezystorem hamującym , ale chyba to nie zapobiegnie zjeżdżaniu zetki po wyłączeniu zasilania...
- i jeszcze jedno pytanie - jest sens ładować serwo jako napęd wrzeciona?

Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam

Musisz zmierzyć końcówkę wrzeciona, któraś z tych:
http://unihurt.pl/koncowka-wrzeciona-di ... bagnetowe/
Nawet jeśli był tam cylinder hydrauliczny lub pneumatyczny, to nie musisz go mieć. Uchwyt ma wciąż takie samo mocowanie.

Możesz dać serwo z hamulcem, ale możesz też dorobić przeciwwagę.
Sprężyna to nie jest dobry pomysł, bo ma zmienną charakterystykę siły do rozciągnięcia.
Sprężyny gazowe nadają się tylko do wolnych maszyn ze względu na to, że wymuszają powolny ruch. Siłownik pneumatyczny ze zbiornikiem nabity do stałego ciśnienia sprawdzi się znacznie lepiej.

Serwo na wrzeciono? Można. Musu nie ma, sensu dużego też nie jak nie masz napędzanych narzędzi.
Wystarczy zwykły silnik 3f, falownik i enkoder na wrzeciono żeby dać sprzężenie zwrotne obrotów do sterowania - potrzebujesz tego do gwintowania.

Dzięki za odpowiedź i wskazówki odnośnie uchwytu i siłownika, miejsce na enkoder jest gotowe więc problemu z założeniem nie będzie.