Strona 1 z 1
Forma do wykonywania o-ringow
: 28 sie 2008, 13:18
autor: berzer
Witam serdecznie,
Czy mozna samemu wykonac oringi o jakiejs okreslonej twardosci?
Jak w ogole wyglada forma do takich oringow i proces ich wytworzenia?
Pzdr,
OB
: 28 sie 2008, 20:43
autor: qqaz
berzer pisze:Czy mozna samemu wykonac oringi o jakiejs okreslonej twardosci?
klei się ze sznura o oczekiwanych własnościach.
A forma zwyczajnie dwie połówki z rowkami - tylko podział nie w płaszczyźnie normalnej a lekko z boku. I zależnie od jej dokładności szlif po zawulkanizowaniu. ( metoda domowego wykonania )
: 28 sie 2008, 21:55
autor: Mariuszczs
Ja widziałem wtryskarkę gdzie forma była podzielona tak:
część formy z kanałami wtryskowymi chłodzona wodą ( temp ok 55st ) dojeżdzała do części fomy nieruchomej grzanej 220st i po zamknięciu na ciśnienie był wtrysk, po wtrysku otwarcie - guma zostawała na formie gorącej i dojeżdzała druga strona formy gorąca, zamknięcie na ciśnienie na czas wulkanizacji. Po otwarciu wydmuch oringów na taśmę i przejazd szczotki czyszczącej ewentualne pozostałosci.
Puki forma była nowa to oringi wychodziły na gotowo przy właściwym ustawieniu dawki gumy.Jak się forma już trochę wytarła po wielokrotnym piaskowaniu oringi były zamrażane w ciekłym azocie jednocześnie kręcać się w bębnie z plastikowym śrutem w celu usunięcia wypływek.
Dzięki temu że układ częśc formy z układem wtryskowym odjeżdza na czas wulkanizacji oringi nie mają tych wlewków
: 29 sie 2008, 08:55
autor: berzer
qqaz pisze:berzer pisze:Czy mozna samemu wykonac oringi o jakiejs okreslonej twardosci?
klei się ze sznura o oczekiwanych własnościach.
A forma zwyczajnie dwie połówki z rowkami - tylko podział nie w płaszczyźnie normalnej a lekko z boku. I zależnie od jej dokładności szlif po zawulkanizowaniu. ( metoda domowego wykonania )
Mozesz dokladniej? Moze jakis maly szkic.
Dziekuje kolegom za pomoc.
: 29 sie 2008, 09:10
autor: upadły_mnich
właściwości (twardość ale nie tylko) zależą od gatunku mieszanki kauczukowej.
podział form robi sie najczęściej pod katem 45st.
Trzeba przewidzieć wypływki ok 10%objętości gumy.
Matryca może być nawet aluminiowa ale ważne - sam kanał pod oring musi być polerowany. Przy wulkanizacji stosuje sie rozdzielacz w spraju.
Konstrukcja (wymiary i tolerancje) gniazda zależą od gatunku gumy i dokladności jaka chcesz otrzymać - uwzgledniasz skurcz gumy.
Konstrukcja samej matrycy zależy głównie od wielkości oringa (fi 3 - fi 400?) i od tego jak bardzo chcesz ułatwić pracę obsługującemu czyli w tym wypadku sobie.
Dalej to już z górki: ciśnienie i temperatura załatwia resztę.
Jak chcesz ten szkic matrycy to skontaktuj się ze mna na gg ale w weckend nie ma mnie pod kompem.
[ Dodano: 2008-09-03, 19:04 ]
wysłałem na PW