nakrętka toczna do śruby trapez - amatorsko

triera · Post napisał: **triera** » 20 gru 2005, 12:09

temat jest samowyjaśniający, poniżej link:

http://cncloisirs.com/Construction/Entr ... ctorSendas

a gdyby tak podszlifować dwustronnie pierścień wewnętrzny?
tak aby uzyskać lepszą współpracę ze śrubą?
jestem świadomy z czego to jest zrobione

na stronie więcej różności...

markcomp77 · Post napisał: **markcomp77** » 20 gru 2005, 13:16

ciekawe co tam jest napisane

szczęśli obrazki są zrozumiałe...

czy ta wewnętrzna część łożyska będzie się kręcić?

olo_3 · Post napisał: **olo_3** » 20 gru 2005, 13:17

No patent prosty i średnio tani, ale za to całkowicie amatorski, mysle sobie, że przy nieco długich śrubach te drugie bdea sie wyginać, krzywic itp.
Poza tym mysie, ze śruby sa miększe do lozyska co zaowocuje nadmiernym zużyciem śrub.

Natomiast przeszlifowanie lozyska tez nie jest takie proste technicznie i przy zbyt glebokim szlifowaniu straci swoje właściwości (może to i lepiej w tym wypadku)

mysle, ze jednak lepszym rozwiązaniem jest kupić nakretke trapezowa za 30 zl – osobiście polecam

triera · Post napisał: **triera** » 20 gru 2005, 13:39

ad.1 ...musi się kręcić - dzięki temu wzrasta znakomicie sprawność napędu...
ad.2 ...wyjdzie chyba jednak trochę taniej niż nakrętka trapezowa (nie licząc pracy)
do balsy itp powinno starczyć, warto by porównać, co szybciej dostanie luzu:
nakrętka trapez czy ten patent. Może to wyginanie się długich śrub
ma spełniać rolę jakiegoś "preloadu"

Gdzieś widziałem również amatorską nakrętkę planetarną:
wykorzystano krótkie odcinki śruby trapezowej.
Ogólnie traktuję to jako ciekawostkę,
dla kogoś, kto lubi eksperymenty
i niekonwencjonalne rozwiązania.

Niestety mój francuski ogranicza się tylko do podstawowych
zwrotów, tak aby od razu, na powitanie, w głowę nie dostać

olo_3 · Post napisał: **olo_3** » 20 gru 2005, 13:53

triera,

No w zasadzie masz trochę racji

ciekawe co z tego wyjdzie ?

Adalber · Post napisał: **Adalber** » 20 gru 2005, 17:25

Myślenie i kombinowanie (w dobrym tego słowa znaczeniu) zawsze ma przyszłość,co do wyginania długiej śruby można dać drugie łożysko nachylone w drugą strone.Ciekawe jak z luzami?

DZIKUS · Post napisał: **DZIKUS** » 20 gru 2005, 17:38

pare lat temu podobne rozwiazanie opatentowal jeden z moich wykladowcow. rowniez zastosowal on lozyska kulkowe toczne, tyle ze na ejdna srube przypadaly dwa a nie jedno. byly one umieszczone w specjalnej stalowej obudowie, umozliciwjacej kasowanie luzu na polaczenie sruba-"nakretka". druga istotna roznica bylo zastoswanie specjalnej sruby o trojkatnym zarysie gwintu (kat rozwarcia bruzdy gwintowej to 90stopni) dzieki czemu lepiej ona wspolpracowala z lozyskiem. pomysl na tania srube toczna zrodzil sie w czasach gdy, cytuje: " konstruktor caly swoj wysilek intelektualny koncentrowal na znalezieniu sposobu uzycia kawalka gumy z wycieraczki samochodwej w miejsce nieosiagalnej na krajowym rynku uszczelki wartej 20 centow".

nakrętka toczna do śruby trapez - amatorsko