Jak nie pracować w warsztacie
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 191
- Rejestracja: 14 sty 2015, 20:06
- Lokalizacja: małopolska
Jak nie pracować w warsztacie
Niedawno trafiłem na filmik z budowy silnika spalinowego przy pomocy prostych narzędzi. Kanał widać, że kierowany do młodszej widowni. Im głębiej w las tym gorzej. Brak podstawowej wiedzy i "kultury" mechanicznej sprawia, że takie treści uznałbym jako zwyczajnie szkodliwe społecznie.
https://www.youtube.com/@pawel.starzak.official
https://www.youtube.com/@pawel.starzak.official
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4689
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak nie pracować w warsztacie
Teraz każdy chce być youtuberem, zarabiać 10 tyś miesięcznie. I zrobią najgorszą głupotę aby wstrzelić się w oglądalność.
A po co wiedza...
Obok totalnie epickich kanałów gdzie ludzie dzielą się wiedzą której nie ma w książkach mamy totalny chłam robiony przez idiotów.
A po co wiedza...
Obok totalnie epickich kanałów gdzie ludzie dzielą się wiedzą której nie ma w książkach mamy totalny chłam robiony przez idiotów.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11924
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Jak nie pracować w warsztacie
Bostom pisze:Brak podstawowej wiedzy i "kultury" mechanicznej sprawia, że takie treści uznałbym jako zwyczajnie szkodliwe społecznie.
Jak widzę robienie linii wymiarowej na metalu za pomocą szczęki suwmiarki to aż mnie rzuca...
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 552
- Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20
Re: Jak nie pracować w warsztacie
Dajcie ludzie spokój! Jakiej precyzji gość potrzebuje do tej roboty? Przecież tu nie chodzi o mikrony ani nawet o setki. A jeśli chodzi o trwałość suwmiarek, to jeśli rysuje po miękkim, a suwmiarkę ma z nutoola za 50 pln, to w czym problem?
Kanał fajny do dla młodzieży, żeby pokazać zasadniczy proces, a nie skupiać się na nudnych dla przeciętnego obserwatora detalach. To, że potrafi pokazać zrobienie silnika w tak prosty sposób jest moim zdaniem bardzo dobre. Dzięku temu ludzie bez doświadczania wiedzą, że to nie magia, ale zaczynają rozumieć, jak to działa. Może się nawet zapalą i będziemy mieli więcej złotych rączek w Polsce, zanim Chiny zaczną produkować absolutnie wszystko
Kanał fajny do dla młodzieży, żeby pokazać zasadniczy proces, a nie skupiać się na nudnych dla przeciętnego obserwatora detalach. To, że potrafi pokazać zrobienie silnika w tak prosty sposób jest moim zdaniem bardzo dobre. Dzięku temu ludzie bez doświadczania wiedzą, że to nie magia, ale zaczynają rozumieć, jak to działa. Może się nawet zapalą i będziemy mieli więcej złotych rączek w Polsce, zanim Chiny zaczną produkować absolutnie wszystko

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3775
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Jak nie pracować w warsztacie
Taki kanał mało kogo zapali.
Kanał niesie treści antytechniczne. On ma "wartość" jedynie użytkową. Czyli pokazany jest finalny wynalazek, który działa.
Jednak brak zachowania podstaw zasad technicznych, uniemożliwia łatwe odtworzenie procesu budowy takiego wynalazku.
To coś jak patostrem. On pobudza ciekawość jedynie do oglądania, a nie do odtwarzania tego co było na filmiku.
Choć fakt że nielicznych to może zapalić.
Tak jak kiedyś serial "Mac'gywer" zapalał, mimo że przedstawianie w nim wynalazki miały prawie zerową wartość techniczną (nie miały prawa działać).
A, i warto przy okazji warto dodać, że wiele z tych wynalazków jest nielegalnych w budowie i użytkowaniu. Ale to tylko tak zaznaczam. Nie mówię że to wina twórcy tego kanału.
Kanał niesie treści antytechniczne. On ma "wartość" jedynie użytkową. Czyli pokazany jest finalny wynalazek, który działa.
Jednak brak zachowania podstaw zasad technicznych, uniemożliwia łatwe odtworzenie procesu budowy takiego wynalazku.
To coś jak patostrem. On pobudza ciekawość jedynie do oglądania, a nie do odtwarzania tego co było na filmiku.
Choć fakt że nielicznych to może zapalić.
Tak jak kiedyś serial "Mac'gywer" zapalał, mimo że przedstawianie w nim wynalazki miały prawie zerową wartość techniczną (nie miały prawa działać).
A, i warto przy okazji warto dodać, że wiele z tych wynalazków jest nielegalnych w budowie i użytkowaniu. Ale to tylko tak zaznaczam. Nie mówię że to wina twórcy tego kanału.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 552
- Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20
Re: Jak nie pracować w warsztacie
To jest zabawa, radosna twórczość
I to mocowanie silnika do drewnianiego stołu na dwóch wkrętach! Ale niezły majster-klepka. 


Ostatnio zmieniony 10 lut 2025, 14:42 przez forestgril, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4689
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak nie pracować w warsztacie
Większość osób które ogląda takie treści to śmierdzące lenie. Ja jestem najlepszym przykładem. Oglądam takie treści i siedzę przed kompem bo mi się nie chce brudzić albo nie mam warsztatu pod ręką.
Dodane 2 minuty 51 sekundy:
I powiem wam dlaczego on zaznacza suwmiarką. Bo jest budżet na robienie takiego filmiku. W nim jest zakup suwmiarki. Zwrot będzie 10 tyś zł bo widać po jakości wykonania że odpowiada za to osoba która zna się na robieniu zasięgów i kręceniu kasy z youtube. A na tym co pokazuje może się zupełnie nie znać i robią jakąś fikcję typu robi to kto inny u siebie w zakładzie. A oni tylko spawają dla picu przed kamerą,
Dodane 2 minuty 51 sekundy:
I powiem wam dlaczego on zaznacza suwmiarką. Bo jest budżet na robienie takiego filmiku. W nim jest zakup suwmiarki. Zwrot będzie 10 tyś zł bo widać po jakości wykonania że odpowiada za to osoba która zna się na robieniu zasięgów i kręceniu kasy z youtube. A na tym co pokazuje może się zupełnie nie znać i robią jakąś fikcję typu robi to kto inny u siebie w zakładzie. A oni tylko spawają dla picu przed kamerą,
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Jak nie pracować w warsztacie
Już się nie znęcajcie na tym kanalem. Jak chcecie sobie obejrzeć gościa co bardzo fajnie robi to tu macie link. I estetyka wykonania robót na duży plus.
https://www.youtube.com/@TheMetalRaymond/videos
Swoją drogą to nie wiem dlaczego szczególnie amatorzy i hobbyści nie budują maszyn na wzór takich wytaczarek jak na filmie. Przecież taka maszyna może robić i za tokarkę i za frezarkę i za wszystko inne,
https://www.youtube.com/@TheMetalRaymond/videos
Swoją drogą to nie wiem dlaczego szczególnie amatorzy i hobbyści nie budują maszyn na wzór takich wytaczarek jak na filmie. Przecież taka maszyna może robić i za tokarkę i za frezarkę i za wszystko inne,

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Jak nie pracować w warsztacie
Kiepska podróbka jednego gópka.Bostom pisze: ↑08 lut 2025, 10:48Niedawno trafiłem na filmik z budowy silnika spalinowego przy pomocy prostych narzędzi. Kanał widać, że kierowany do młodszej widowni. Im głębiej w las tym gorzej. Brak podstawowej wiedzy i "kultury" mechanicznej sprawia, że takie treści uznałbym jako zwyczajnie szkodliwe społecznie.
https://www.youtube.com/@pawel.starzak.official
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4689
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak nie pracować w warsztacie
Ja też nie wiem, myślałem nawet nad zamontowaniem takiego poziomego wrzeciona zamiast kolumny zośki. Ale odpuściłem bo nie miałem pomysłu jak je sensownie podnosić. Mogłoby tylko frezować na płasko.