Strona 1 z 1

docieranie przekładni

: 06 gru 2008, 19:33
autor: bartuss1
30m/min :D

: 07 gru 2008, 18:16
autor: wood carver
kólka zebate są osadzone bezposrednio na osiach silników?

: 07 gru 2008, 18:27
autor: bartuss1
tia, najprostsze i najskuteczne

: 07 gru 2008, 20:11
autor: wood carver
nie boisz sie ze lozysko sie rozklekocze ?
wystarczy powiercic ciut wieksze otwory w listwach...naped sam sie ulozy,potem skrecic ;)
geste mocowanie listwy jest dobre
jednak... wiele do zyczenia pozostawia wykonanie listwy.. dlatego faktycznie trzeba to dotrzec..
jednak nie boisz sie o lozyska? masz jakis czynny docisk?

: 07 gru 2008, 20:22
autor: bartuss1
nic mu nie będzie, widziałem juz podobne rozwiązanie w maszynie dwa razy drozszej i co ciekawe na mniejszych silnikach czyli i czop silnika mial mniej niz fi 12,7, tutaj zastosowane są koła zebate z modułem M1 z40, średnica podziałowa jakies 40 mm, nie ma mowy o rozwaleniu lozysk, zwłąszcza że zarys odstaje od osi lozyska nie wiecej jak 20mm, a i przy okazji eliminuje cały mechanizm z paskami zebatymi itd, postanowilem wypróbowac i po 8 godzinach męczenia na rózne sposoby wszystko gra, a naprawde dałem w kosc tej maszynce, pierwsze testy 45m/min tylko ze maszyna zaczynała spacerowac ( nieco ponad pół tony), kilka razy walnąłem w krancowke, takze na dłuzsze testy zostawiłem 30m/min a dla klienta ustawi sie 20m/min

: 07 gru 2008, 23:53
autor: wood carver
...masz racje co do tych pasków...
ja zapodam jutro albo pojutrze...jak znajde czas jakis filmik nagram ..w kazdym badz razie...
u mie frezarka pracuje na przelozeniu 1:12 ( 2 rzedowe)...
na kazdej osi luz-a moze raczej uciag 0,2-0,3 mm....ledwo wyczuwalny... w pracy z drewnem w moim przypadku zupelnie nieistotny, a jednak...
nie przemyslalem dokonca naciagu pasków zebatych tak aby je naprawde mocno napiac, a przynajmniej paski na 2 rzedach! jak nie sa napiete jak struna to kicha.Narazie robie na tym ale bede poprawial.
20 m/minute na dojazdach.. w pracy do 10 m-jeszcze jest silna!
docierac nie musialem bo mam czynny docisk

przekladnie planetarne sa stosunkowo drogie... 2 rzedowa,bezluzowa (w praktyce) to koszt 1000 -1500 pln( ..a szkoda,bo bardzo mi sie spodoba idea stosowania listew, szczególnie gdzie wchodzi w gre duze pole pracy.)
u mnie mam pole 2000x 1300 mm
zreszta.. znasz temat listew