cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
Posiadam suwmiarkę Mitutoyo 150mm IP67 ze szczękami z węglika spiekanego. Jest w bardzo dobrym stanie i może posłużyć jeszcze długie lata. Niestety jedna ze szczęk wewnętrznych wykruszyła się na długości 3mm od czubka. Przez to nie mogę korzystać z tych szczęk. Postanowiłem to naprawić i wpadłem na pomysł aby na elektrodrążarce drutowej nadać nowy kształt tym szczękom. Nie poniosę kosztów ponieważ posiadam elektrodrążarkę. Suwmiarka jest wodoodporna, więc nie powinno się z nią nic złego stać gdy będzie pod wodą. Mam jednak pytanie czy podczas cięcia nie stanie się nic złego z elektroniką suwmiarki?

Odkręć elektronikę,a po wydrążeniu załóż ponownie .To jest rozbieralne,tylko musisz mieć odpowieddnio małe wkrętaki np zegarmistrzowskie.Nie ryzykowałbym moczenia w wodzie,a nawet w nafcie. kosmetycznej.

Odkręciłem i zdjąłem elektronikę. Wystarczyło odkleić naklejkę z tyłu suwmiarki i odkręcić śrubki. Patrząc na tą obudowę od środka to teraz na pewno nie ryzykowałbym jej zanurzenia. Wydaje się jedynie odporna na zachlapanie, a nie na pełne zanurzenie w cieczy. Dam znać jak wypadło cięcie.
Dzięki

IP 67 oznacza, że jest odporna na pyły (6 oznacza właśnie to ), oraz chwilowe zanurzenie (7 to odporność na zanurzenie do 30 minut na głębokość do 1 metra). Oczywiście wszystko teoretycznie bo i tak nie udowodnisz na gwarancji, że suwmiarkę zanurzyłeś na minut 10 a nie 1000, a jeszcze powiesz, że chciałeś sobie tylko ją przedrążyć to masz pozamiatane

Prędzej bałbym się, żeby iskra nie upaliła mi elektroniki niż woda zrobiła jej kuku. Długi czas używałem sylvaca, w końcu to całe magiczne IP 67 stało się wspomnieniem i kiedy tylko woda nakapała mi na elektronikę to suwmiarka dostawała pomieszania zmysłów. Wtedy wyjmowało się baterie, sprężone powietrze wydmuchiwalo wodę, potem odkładało się na 15 minut. Woda odparowała i suwmiarka znów chodziła bez kłopotu. Zresztą chodzi do dziś tak po prawdzie.

Cięcie się powiodło. Dzięki za podpowiedzi