Koncepcje w pracy dyplomowej
: 02 lis 2018, 15:02
Witam,
Jestem studentem ostatniego semestru na kierunku mechanika i budowa maszyn. Mam już temat swojej pracy dyplomowej. Który polega na opracowaniu założeń konstrukcyjnych uchwytu do mocowania próbek na elipsometrze. V-VASE
Uchwyt jest teraz mocowany na stale, tzn. że jeżeli operator chce zbadać próbkę z innej strony, musi element zdemontować, obrócić, a następnie zamontować go jeszcze raz.
Element montowany jest do uchwytu za pomocą sprężonego powietrza.
Moim zadaniem jest stworzenie takiego uchwytu, dzięki któremu będzie można badać próbkę z dowolnej strony, bez odmontowywania jej, czyli uchwyt taki musi być obrotowy, i musi on obracać się co jakiś kąt względem podstawy.
Mam stworzyć kilka koncepcji jak taki uchwyt miałby wyglądać, jednak prócz kilku pomysłów nic mi nie świta, i stąd mój post, a zarazem pytanie jak Wy drodzy forumowicze rozwiązalibyście temat takiego uchwytu?
1. Zastosować jakiś silniczek krokowy, który obracałby próbkę co jakiś kąt
2. Zastosować łożysko i podziałkę ze skalą kątową
3. Zastosować jakiegoś rodzaju zapadki, które byłyby ułożone co jakiś ściśle określony kąt?
Przepraszam, jeśli umieściłem post w złym miejscu.
Będę wdzięczny za odpowiedzi, dzięki i pozdrawiam
Jestem studentem ostatniego semestru na kierunku mechanika i budowa maszyn. Mam już temat swojej pracy dyplomowej. Który polega na opracowaniu założeń konstrukcyjnych uchwytu do mocowania próbek na elipsometrze. V-VASE
Uchwyt jest teraz mocowany na stale, tzn. że jeżeli operator chce zbadać próbkę z innej strony, musi element zdemontować, obrócić, a następnie zamontować go jeszcze raz.
Element montowany jest do uchwytu za pomocą sprężonego powietrza.
Moim zadaniem jest stworzenie takiego uchwytu, dzięki któremu będzie można badać próbkę z dowolnej strony, bez odmontowywania jej, czyli uchwyt taki musi być obrotowy, i musi on obracać się co jakiś kąt względem podstawy.
Mam stworzyć kilka koncepcji jak taki uchwyt miałby wyglądać, jednak prócz kilku pomysłów nic mi nie świta, i stąd mój post, a zarazem pytanie jak Wy drodzy forumowicze rozwiązalibyście temat takiego uchwytu?
1. Zastosować jakiś silniczek krokowy, który obracałby próbkę co jakiś kąt
2. Zastosować łożysko i podziałkę ze skalą kątową
3. Zastosować jakiegoś rodzaju zapadki, które byłyby ułożone co jakiś ściśle określony kąt?
Przepraszam, jeśli umieściłem post w złym miejscu.
Będę wdzięczny za odpowiedzi, dzięki i pozdrawiam