ceownik - parametry przekroju , wymiar
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 17
- Rejestracja: 07 lis 2012, 15:03
- Lokalizacja: POLSKA
Dziękuję za taki opis, staram się to zrozumieć, jednak nie mieliśmy takiego zadania wcześniej jako przykładu , w internecie też jest mało więc nie mam przykładu , aby na nim się nauczyć...
Zrobione mam obliczenia dla 2 pkt. czyli 2 warunki dopiero , proszę sprawdzić czy są dobre.. i czy dobrze to rozumiem...
Zrobione mam obliczenia dla 2 pkt. czyli 2 warunki dopiero , proszę sprawdzić czy są dobre.. i czy dobrze to rozumiem...
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1031
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Trochę nie do końca. Pisałem już, że długości wyboczeniowe zależą od warunków podparcia:
lw=µlo
dla całego słupa na boki masz więc µ=0,5, w kierunku przód tył moim zdaniem góra w ogóle nie jest blokowana, więc µ=2. Z przewiązkami już nie jest tak prosto, to liczy się metodami normowymi, ale widzę, że do normy nie chcesz zajrzeć. Możesz wstępnie przyjąć dlaq odcinka miedzy przewiązkami µ=1 to będziesz po bezpiecznej stronie,
lw=µlo
dla całego słupa na boki masz więc µ=0,5, w kierunku przód tył moim zdaniem góra w ogóle nie jest blokowana, więc µ=2. Z przewiązkami już nie jest tak prosto, to liczy się metodami normowymi, ale widzę, że do normy nie chcesz zajrzeć. Możesz wstępnie przyjąć dlaq odcinka miedzy przewiązkami µ=1 to będziesz po bezpiecznej stronie,
Ostatnio zmieniony 26 lis 2012, 19:56 przez pabloid, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1031
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Lewa strona obliczeń ok. prawa nie, bo dla przewiązki miałeś wziąć µ=1. µ=699 będzie właściwe dla wyboczenia całego słupa na boki (cała siła i zsumowane momenty bezwładności obu prętów na ten kierunek), zatem moment bezwładności pojedynczego pręta będzie połową tego co ci wyjdzie. Uwaga wartości liczbowych nie sprawdzam! jest jeszcze jedna ważna rzecz: te obliczenia nawet jak poprawnie je przeprowadzisz to jest czysta teoria, nawet nie wiadomo jak działa ta podpora u góry i tu ostrzegam, ze może być inaczej ze wspołczynnikami dł. wyboczeniowej. Prawidłowa metodyka- wg. normy którą ci polecam jest np tu: http://www.ib.uz.zgora.pl/~jmarcino/slup.pdf Jak widzisz nie takie to liczenie z prostego wzorku
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 17
- Rejestracja: 07 lis 2012, 15:03
- Lokalizacja: POLSKA
NAPRAWDĘ myślałem , że to będzie prostsze , ale i tak szacun , że jest ktoś kto to rozumie ,stara się wytłumaczyć i ma cierpliwość. Wartości liczbowe myślę , żę są dobrze , zależy mi jedynie poznać sposób rozwiązania.
Tak patrzyłem na ten link i tam to troszkę jest skomplikowane. Ale przyda się w dalszych obliczeniach rozstawienia. Tak czy inaczej zrobiłem ten 3 pkt. proszę ocenić czy dobrze i co należy wyliczyć w tym 4 równaniu , nie wiem gdzie użyć tych zsumowanych momentów bezwładności.
Tak patrzyłem na ten link i tam to troszkę jest skomplikowane. Ale przyda się w dalszych obliczeniach rozstawienia. Tak czy inaczej zrobiłem ten 3 pkt. proszę ocenić czy dobrze i co należy wyliczyć w tym 4 równaniu , nie wiem gdzie użyć tych zsumowanych momentów bezwładności.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1031
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Nie wiem skąd wziąłeś, że Lo= 2,5+ 0,83. Ma być 2,5. Lw= 0.699x2,5m. Moment bezwładności wyliczony dzielisz na pół i to zrobiłeś, tylko wynik, ze względu na złą długość wyboczeniową miałeś zły....bedzie to moment bezwładności pojedynczego ceownika po osi mniejszej sztywności. Ale tu jest jeszcze ważna rzecz o której zapomniałem wczesniej. ten podzielony moment bezwładności jest względem osi idącej przez środek słupa. Zeby uzyskać moment bezwładności samego ceownika, trzeba skorzystać jeszcze z twierdzenia Steinera zatem Iceownika= poł Iwyliczonego - pole ceownikax odległość do kwadratu. I masz problem, bo pola nie znasz. Dlatego obliczenia normowe polegają na wstępnym zakładania przekroju o znanych parametrach, a potem sprawdzaniu jego nośności.
No ale może dasz radę i porównasz go z tym co ci wyszedł z odcinka międz przewiązkami i wybierzesz większy z tych dwóch. W tablicach profili to jest Jy. Weźmiesz sobie też obliczony z warunku na wyboczenie przód tył- w tablicach profili to jest Jx.
Masz więc dwa parametry: minimalne momenty bezwłądności ceownika względem dwóch osi. Z tablic dobierzesz pierwszy taki ceownik, żeby jego momenty bezwładności dla każdej odpowiednio osi były większe. Pewnie wystarczy C35 i sprubuj go założyć i sprawdzić mając jego parametry, czy spełni ci warunek z pkt.3 korzystając z twierdzenia steinera.
A zę to trudne...jakby było łatwe to nie potrzebaby studiów i jeszcze uprawnień budowlanych, żeby projektować
No ale może dasz radę i porównasz go z tym co ci wyszedł z odcinka międz przewiązkami i wybierzesz większy z tych dwóch. W tablicach profili to jest Jy. Weźmiesz sobie też obliczony z warunku na wyboczenie przód tył- w tablicach profili to jest Jx.
Masz więc dwa parametry: minimalne momenty bezwłądności ceownika względem dwóch osi. Z tablic dobierzesz pierwszy taki ceownik, żeby jego momenty bezwładności dla każdej odpowiednio osi były większe. Pewnie wystarczy C35 i sprubuj go założyć i sprawdzić mając jego parametry, czy spełni ci warunek z pkt.3 korzystając z twierdzenia steinera.
A zę to trudne...jakby było łatwe to nie potrzebaby studiów i jeszcze uprawnień budowlanych, żeby projektować
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 17
- Rejestracja: 07 lis 2012, 15:03
- Lokalizacja: POLSKA
1. ten 4 warunek z pkt. 3 to tam także wyliczamy moment bezwł? i podstawiamy kolejno całe obciążenie , współczynn µ-0.699 i jakaą długość wyboczeniową?Bo mam wyliczone tylko 3 warunki..
2. Ta odległość do kwadratu , to moja odłegłość 2,5 czy tego ceownika nowego który biorę "35" i czy nie będzie to przypadkiem połowa odległości?
3. Do którego wyniku mam go potem przyrównać to nowe I które mi wyjdzie. Do tej z 2pkt. z mniejszym momentem bezwładności i długością dzieloną na 3?
Spróbuję z tym podstawieniem..
2. Ta odległość do kwadratu , to moja odłegłość 2,5 czy tego ceownika nowego który biorę "35" i czy nie będzie to przypadkiem połowa odległości?
3. Do którego wyniku mam go potem przyrównać to nowe I które mi wyjdzie. Do tej z 2pkt. z mniejszym momentem bezwładności i długością dzieloną na 3?
Spróbuję z tym podstawieniem..
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1031
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Są 3 warunki. W trzecim wychodzi ci moment bezwładności całego słupa, który składa się z rozstawionych dwóch ceowników. Ten układ dwóch ceowników ma oś która położoną w przekroju słupa która idzie w połowie między nimi- równoległa do środników ceowników, nie przecina żednego z nich. Moment bezwładności który ci wyjdzie w 3 waronku jest względejm tej osi. Jego połowa to moment bezwładności jednego ceownika wzgl tej osi. Twierdzeniem steinera przechodziśz na inna oś- przechodzącą przez srodek ciężkości ceownika, bo ten ci jest potrzebny do skorzystania z tablic profili. Będzie on mniejszy rzecz jasna od połowy obliczonego włąśnie o pole powierzcni razy odległość do kwadratu. Odległość o której pisze to odległość tych osi, czyli osi y ceownika i osi przekroju złożonego z dwóch ceowników, a nie wysokość słupa . Do policzenia takiego niezbędne jest pole ceownika, którego nie znasz. Dlatego takimi metodami jak widac policzyć się nie da. Musisz przyjąc jakiś ceownik i sprawdzać, czy jego nośnośc będzie odpowiednia. To nas zbliza do obliczeń normowych. Od początku cisnę żeby liczyć jak w normie, nie bez kozery. Takie zagadnienia mają za dużo niewiadomych, stąd potrzeba zakładania na wstępie wielkości elementów a potem ich sprawdzania, bo to jest jedyna metoda na radzenie sobie z problemem wielu niewiadomych zależnych wzajemnie. Właśnie na taki moment się natknąłeś- potrzebujesz pole elementu, którego nie znasz.