Strona 1 z 1

Jeden "mały-duzy" problem ;)

: 03 maja 2010, 15:05
autor: krakowianka
Na początku ładnie się przywitam, co by nie zostać zlinczowaną :P

Mam taki oto problem. Przy przeglądaniu wykładowych belek, natrafiłam na obliczanie sumy momentów wzgledem punktu A. I tu się rodzi mój problem. Dlaczego wyrażenie zaznaczone na czerwono jest takie a nie inne? Tzn nie rozumiem skąd się ono wzięło :P Gdyby mogłby mi to ktoś wytłumaczyć, to byłabym wdzięczna :)

Pozdrawiam

: 03 maja 2010, 15:26
autor: pasierbo
siła od obciążenia q to jest q*a. ta siła zgina belkę na ramieniu 1/2*a bo środek cięzkości takiego obciążenia ciągłego jest w połowie jego długości. Mnożymy siłę razy ramię i dostajemy to właśnie wyrażenie

: 03 maja 2010, 15:42
autor: krakowianka
Własnie doszłam do takiego samego wniosku :P Ale dziękuję bardzo za pomoc :)

Czasami warto dłużej pomyślec ;)