cnc.info.pl - FORUM CNC

Dwa profile U, jeden większy drugi mniejszy. Mniejszy jest przymocowany końcem do końca większego profilu / mniejszy znajduje sie wewnątrz większego/ w taki sposób że mogą się obracać /składać/, zakres pracy 180 stopni, czyli albo są ustawione równolegle /wyprostowane/, lub mniejszy wchodzi w większy/złożenie /.
Czy jest możliwość zastosowania np dwóch /lub jednej/ sprężyn które w jedną stronę przywodziłyby mniejszy profil do większego /złożenie/ a w drugim przypadku odwodziły /wyprost/?
dł. profili 100 mm mat. aluminium, profile nieduże

widocznie nie jestem "prawdziwym" konstruktorem bo nie wszystko rozumiem. Z tego co rozumiem to odpowiem: nie jest możliwe w takim zakresie jak myslisz bo powstałoby Perpetum Mobile. Chyba, że uwzględnimy siłę ręki z "przerzucania" sprężyn - to wtedy jest to do zrobienia ale....dalej nie czaję wszystkiego.
Zapraszam na PW lub GG bo temat wydaje mi się ciekawy.

Jak ściągnę jakiegoś CAD-a to wrzucę rysunek

Ja,Ja,Ja.

Ja sie czuje konstruktorem.

Prawdziwym.

Ja podpowiem.

Ja to czuję

Bardzo czuję, aż do bólu.

Można.!!!

Będzie tak, że w jednej pozycji małe ramie bedzie dociągane do głównego kija ( pozycja do dołu) a po wyprostowaniu ta sama sprężyna dociągać będzie do zderzaka utrzymujacego linię prostą obu kawałków (pozycja do góry). I w obu pozycjach różnych o 180st sprężyna kasuje ewentualny luz małego kawałka.

Ja tak umiem!!!!.

Podstawowe pytanie w jakim miejsu ją zamontować?

pytanie

zykfryd pisze:w jakim miejsu ją zamontować?

odpowiedź

upadły mnich pisze:uwzględnimy siłę ręki z "przerzucania" sprężyn

a ia dorzucę podpowiedź z rys

No, no, Ty naprawdę to czujesz
dziekuję

a może na zasadzie scyzoryka ?

źle zrozumiałem bo myslałem, że sprężyny maja same przerzucać własnie jak scyzoryk.
kol Marek555 tez potrafi byc złośliwy co najmniej tak samo jak ja
czyzby odbijał sobie na mnie pewien temat w którym było duzo o "zrozumieniu"? Jestem ciekaw czy juz kolega wie gdzie wtedy robił "skrót myslowy"?
Co by nie powiedzieć na pewno ogladał na DVD "Schreka"

źle zrozumiałem bo myslałem, że sprężyny maja same przerzucać.

Nie zrozumiałeś źle, tylko zagadnienie jest sformułowane nieprecyzyjnie. Też tak zrozumiałem, ale wiem, że cudów nie ma i myślałem o tym samym co marek 555.