grg12 pisze: Area84 zapomniał wspomnieć o mocy potrzebnej do rozpędzenia ciężarów do prędkości podnoszenia...
Pytanie czy musisz tą energię uwzględnić w obliczeniach
To co podałem będzie słuszne dla wciągania ze stałą prędkością , czyli gdy przyspieszenie a =0.
W czasie poruszania się ruchem przyspieszonym (a> 0) oczywiście należałoby uwzględnić siłę bezwładności
Czyli całkowita siła w czasie przyspieszania byłaby równa F=m • g + m • a ,
W czasie ruchu z jednostajną prędkością już F=m • g.
Jeśli to nie są obliczenia do szkoły/ uczelni i przyspieszenia nieznaczne to siły bezwałdności można pominąć . W praktyce moc silnika i tak dobieramy z zapasem.
morswin pisze:Jeżeli można to chciałbym rozważyć 2 przypadki:
- podnoszenie za pomocą śruby trapezowej
- podnoszenie za pomącą łańcucha napędzanego kołem zębatym
Dla śruby trapezowej tak wielkim skrócie:
1. Dobrać śrubę tak żeby wytrzymała obciążenie i była samohamowna
2. Policzyć moment tarcia:
-na zwojach gwintu:
Mt = 0,5*ds*F*tg(y+p) -( na forum było na pewno nieraz jak się to liczy, na pewno znajdziesz

)
- plus dodatkowy moment na innej powierzchni gdzie jeszcze jest tarcie bo raczej taka będzie. Jeśli dasz tam łożysko toczne to możesz je pominąć.
3. znając prędkość podnoszenia i skok swojej śruby liczysz jej obroty n
4. masz obroty i moment , więc możesz policzyć moc P z tamtego dłuższego wzoru na moment który podałem przekształcając do postaci: P= M n /9550
Otrzymana moc będzie się różnić od tej teoretycznej bo będzie już uwzględniała sprawność śruby (dla trapezowej samohamownej jest dość niska, bo mniejsza od 0,5, realnie pewnie z 0,4)
Znając obroty , moment i moc dobierasz sobie silnik i pewnie jakąś przekładnię a jeśli tak to uwzględniasz i jej sprawność, np. ślimakowa ok. 0,6- 0,7 .
Na koniec dodaj ze 20-30% do mocy która wyszła. Taki współczynnik pewnosći
Podnoszenie za pomocą łańcucha kołem zębatym to już chyba i sam powinieneś rozkminić,
Słowo klucz to zamiana prędkości liniowej na obrotową (są kalkulatorki online

) . Resztę wzorów już masz.