
no to wyobraź sobie że masz takie cztery, po dwa na stronę. Montujesz do nich dwa wałki wiszące po których na łożyskach liniowych śmiga jakaś karetka. Przyjmujesz że w skrajnym obciążeniu cały ciężar spoczywa tylko na dwóch uchwytach, więc obciążenie wynosi 20kN. Czy to dużo? dwie tony na karetkę to sporo, niezależnie co by robiła. Ale (teraz mogę nakłamać, bo nie jestem mechanikiem) można przyjąć pięciokrotny współczynnik bezpieczeństwa, przez co obciążenie 20kN maleje do 4kN, więc 400kg na karetkę, to już realny wynik. Tylko nie jestem pewien, czy jest to poprawne rozumowanie, może mnie ktoś poprawić?