Tylko jaki to ma sens skoro aby wypchnąć olej i podać go do następnego siłownika tracisz siłę pierwszego siłownika na rzecz drugiego albo zyskujesz połowę w jednym a połowę w drugim. Troche bez sensu.ma555rek pisze:to nie jest uklad na dzielnikach tylko odpowiednie połączenie siłowników. Dodatkowo wymagane jest aby siłowniki były z dwustronnym tłoczyskiem.
Gdy siłownik wykonuje ruch to znad tłoka wypycha olej - ten kierowany jest do nastepnego siłownika powodując ze ten następny przesunie się o ta samą wartość o ile objętości skokowe obu siłowników są takie same.
Odnośnie tematu to nie wiem jak wygląda konstrukcyjnie dzielnik, ale nie wiem czy nie lepiej byłoby to zrobić przy pomocy dzwigni która by wymuszała identyczne wysuniecie siłowników a sterowałaby osobnym rozdzielaczem czy zaworem.