Pompa oleju - naprawa

Dyskusje o układach pneumatycznych, podciśnieniowych i hydraulicznych wykorzystywanych w maszynach

Autor tematu
Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

Pompa oleju - naprawa

#1

Post napisał: Agent0700 » 25 cze 2014, 13:53

Witam

Próbuję naprawić taką pompę od frezarki FDA 16.

Obrazek

Obrazek

Niby prosta rzecz, kuleczka sprężynka, śrubka to zaworek.

Kombinuję z różnymi kuleczkami, sprężynkami i wciąż nic.

Jaka jest tajemnica takiej pompy?

Pozdrawiam

Jacek


Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

Tagi:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#2

Post napisał: BYDGOST » 25 cze 2014, 15:36

W takiej pompie najważniejszą rzeczą jest zawór, jak piszesz w postaci kulki i sprężynki. Skoro przepuszcza to prawdopodobnie uszkodzone jest gniazdo, czyli powierzchnia, do której przylega kulka. Być może trzeba go zregenerować, czyli wyrównać powierzchnię styku z kulką. Można to zrobić przez docieranie lub odpowiednim ostrzem np. rozwiertak stożkowy. Czasem pomaga uderzenie w kulkę, żeby w ten sposób wygnieść w materiale zarys kulki i w ten sposób uszczelnić. Po tym kulkę lepiej dać nową, nie zniekształconą.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#3

Post napisał: Agent0700 » 25 cze 2014, 15:51

Wiem to wszystko, zmieniałem kulki, sprężynki, bo za mocno dociska lub za słabo, chyba dam sobie spokój, smarowanie rozwiążę inaczej.

Spróbuję jeszcze puknąć w kulkę, zobaczymy.

Pozdrawiam

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.


Autor tematu
Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#4

Post napisał: Agent0700 » 10 lip 2014, 13:17

Witam

Okazało się, że otworek do kulki jest krzywo i kulka nie trafia.

Przewierciłem i zrobiłem drugie gniazdo dla kulki, też okazało się nieszczelne.

W końcu przewierciłem kanał olejowy i nagwintowałem.

Wkręcę króciec i olej będzie rozprowadzany z butelki do orginalnych kanałów i rurek olejowych. Nie chce mi się już męczyć z tym.

Nawet jak dziś będzie działało to czy za rok też będzie?

A tak będzie pewność, ale to taka rzeźba trochę.

Pozdrawiam

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#5

Post napisał: BYDGOST » 10 lip 2014, 18:34

W takiej pompce do smarowania nie ma dużego ciśnienia i można pomóc sobie tak: jako uszczelkę zastosować mały oring, który można wkleić w gniazdo, żeby nie przesuwał się. Gdyby gniazdo odpowiednio rozwiercić to mogłoby się obejść bez wklejania, ale oring trzeba wcisnąć czyli osadzić ciasno. Kulka osiadając na nim nieco go zdeformuje a to zapewni szczelność.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#6

Post napisał: Agent0700 » 11 lip 2014, 10:06

Witam

Masz rację, ale już nie chcę kombinować.

Kupiłem frezarkę ze 3 mies temu a wciąż rozebrana :-(

Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje :-)
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa”