Stol podcisnieniowy i pompa do niego (film)...

Dyskusje o układach pneumatycznych, podciśnieniowych i hydraulicznych wykorzystywanych w maszynach

Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#21

Post napisał: oprawcafotografii » 28 mar 2010, 10:46

Plyte MDF o grubosci 25 do 30 mm i wielkosci nieco wiekszej (15 do 20 mm na strone) niz zasieg osi X i Y kladziemy na naszej maszynie i po prowizorycznym umocowaniu frezujemy w niej rowki wzdluz osi X i Y.
Dodam do opisu tylko drobna uwage - trzeba uwazac zeby nie zrobic tych
klockow za malych - MDF lubi sie rozwarstwiac i zbyt male elementy frez
latwo odrywa.

Jeszcze jedno pytanie - jak sadzisz, czy pompa z podcisnieniem 150g/cm2
wystarczy do tworzyw? Znalazlem model, ktory mi pasuje moca, wymiarami itd.
To okolo 6x wiecej niz mam tez wiec roznica powinna byc kolosalna...

Jakub



Tagi:


AndrzejJS
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 508
Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
Lokalizacja: Europa

#22

Post napisał: AndrzejJS » 28 mar 2010, 13:35

Witam, bardzo trafna uwaga o wielkosci tych klockow. Nie powinny byc za male i dobrze zeby mialy pochyle scianki boczne nie tylko ze wzgledu na latwosc czyszczenia tych rowkow ale tez ze wzgledu na wytrzymalosc. Mozna dodac jeszcze pare drobiazgow: Przestrzenie rastra takiego stolu z plyty MDF sluza jedynie do odprowadzania powietrza i nie nadaja sie do ukladania w nich uszczelek, do ograniczenia powierzchni ssacej sluza strefy. Mozemy natomiast polozyc na powierzchni tej cienkiej, gornej plyty taka mate o ktorej koledzy pisali wczesniej w tym temacie albo nic nie klasc i uzywac stol taki jaki jest.

Jesli idzie o pompe o ktora pytasz to wszystko zalezy od wielkosci obrabianych detali. Na mojej maszynie klade czesto obok siebie trzy blachy aluminiowe o wielkosci 2000 x 1000 mm i wycinam z nich litery o wielkosci okolo 200 mm. Powierzchnia gotowych liter nie jest wcale duza a jednak leza spokojnie do konca mimo ze wartosc prozni podczas wycinania ostatnich liter wynosi wlasnie okolo 150 g/cm2 albo mniej. Bardzo duzo zalezy od ulozenia detali na stole, od miejsca w ktorym frez wchodzi w material, od tego czy zostawiamy nieprzefrezowane mostki czy tez uzywamy dwu przejsc (to pierwsze szybko i gleboko a to drugie 0,2 i wolniej) itd.

Pozdrawiam

AndrzejJS


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#23

Post napisał: oprawcafotografii » 28 mar 2010, 14:16

AndrzejJS pisze:...
Jesli idzie o pompe o ktora pytasz to wszystko zalezy od wielkosci obrabianych detali. Na mojej maszynie klade czesto obok siebie trzy blachy aluminiowe o wielkosci 2000 x 1000 mm i wycinam z nich litery o wielkosci okolo 200 mm. Powierzchnia gotowych liter nie jest wcale duza a jednak leza spokojnie do konca mimo ze wartosc prozni podczas wycinania ostatnich liter wynosi wlasnie okolo 150 g/cm2 albo mniej. Bardzo duzo zalezy od ulozenia detali na stole, od miejsca w ktorym frez wchodzi w material, od tego czy zostawiamy nieprzefrezowane mostki czy tez uzywamy dwu przejsc (to pierwsze szybko i gleboko a to drugie 0,2 i wolniej) itd.

Pozdrawiam

AndrzejJS
Ja tne czesto laminat szklany - mam arkusze okolo 360x120mm i wycinam
z nich elementy raz wieksza raz mniejsze. Niestety niekiedy spora liczbe
mniejszych wiec ciecia oslabiaja podcisnienie - sporo powietrza ucieka.

Tak czy owak teraz jest prawie dobrze, jak bedzie pompa dajaca 6x
wieksze cisnienie to powinno wystarczyc z zapasem :)

J.


AndrzejJS
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 508
Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
Lokalizacja: Europa

#24

Post napisał: AndrzejJS » 28 mar 2010, 23:41

Witam, piszesz o wycinaniu bardzo malych detali.
Czesto robie male tulejki o srednicy 5,5 mm i dlugosci 6 mm, robie je z plyty twardego aluminium. W kazdej tulejce jest 19 otworow o srednicy 0,8 mm odpowiednio poglebionych z jednej strony. Material przygotowuje tak jak to opisalem w innym temacie:

,,6. Jeśli wycinamy detale z materiału o stosunkowo malej grubości, aluminium, akryl albo PCV o grubości 1 do 5 mm to można użyć jeszcze innego sposobu. Dolna powierzchnie materiału pokrywa się kilkoma warstwami folii samoprzylepnej używanej w reklamie. Kupuje się taką najtańszą, jest najgrubsza i ma trochę słabszą przylepność.
Po oklejeniu materiału folią kładzie się go na nakładce z MDFu i dalej tak jak to opisane powyżej. Jest to podobny sposób do tego z klejeniem materiału do MDFu ale o wiele szybszy i czystszy.''

Oczywiscie plyte aluminium kladzie sie ta oklejona strona do dolu na stole prozniowym, nastepnie robie poglebienia frezem stozkowym, wierce otwory i wreszcie wycinam frezem palcowym o srednicy 2,5 mm uzywajac dwu przejsc po 2,9 mm i ostatniego 0,2 mm.
Wszystkie detale i wszystkie resztki tkwia na swoich miejscach do konca procesu.

Pozdrawiam

AndrzejJS


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#25

Post napisał: oprawcafotografii » 30 mar 2010, 09:06

Jak juz poruszamy temat MDFu to moglbys polecic frezy do tego materialu?

Nie chodzi o konkretny frez a raczej o informacje jaki powinien byc ksztalt,
ile ostrzy itd zeby ciecie bylo jak najwyzszej jakosci? Szczegolnie chcialbym
uzyskac powierzchnie jak najbardziej gladka.
Zdaje sobie sprawde z tego, ze struktura MDFu jest taka a nie inna ale...

Kroi mi sie troche ciecia 3D w MDFie 50mm na glebokosc <> 30mm.
Bede potrzebowal dwa frezy - jeden z plaskim czolem drugi kulistym.
Srednica 6 lub 8mm i dlugosc robocza 30mm lub wiecej.

Bede wdzieczny za sugestie czego szukac...

Dotychczas uzywalem zwyklego freza do metalu kupionego dosc przypadkowo
ale ze i tak jest za krotki to bede musial isc na zakupy...

Jakub

Jakub


AndrzejJS
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 508
Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
Lokalizacja: Europa

#26

Post napisał: AndrzejJS » 30 mar 2010, 13:22

Witaj, MDF bardzo niszczy narzedzia. Nie tak jak plyty wiorowe ale jednak. Frez z weglikow spiekanych po godzince frezowania MDFu nie nadaje sie do frezowania innych materialow. Trzeba go albo zmienic na nowy albo naostrzyc. Miedzy innymi dla tego mam juz od dawna szlifierke do frezow grawerskich z diamentowa sciernica. Ostatnio kupilem pare frezow z ostrzami z diamentu do zastosowan technicznych i przypuszczalnie to takie frezy daja sobie rade z MDFem najlepiej. Te diamentowe frezy maja czesc dolna prawoskretna a okolo 10 mm od konca zaczyna sie czesc lewoskretna, to tez pomaga w uzyskaniu czystych krawedzi bez ,,fredzli". Te diamentowe frezy bede uzywal do wycinania detali w deskach debowych o grubosci 45 mm i sam jestem bardzo ciekawy jak sie spisza. (Kupilem je w firmie Wapienica) Jakosc frezowanych krawedzi MDFu zalezy od ostrosci i typu freza ale mozna ja poprawic gruntujac material jakims podkladem przed frezowaniem, gdyby gotowe detale mialybyc potem lakierowane. Frezy promieniowe uzywam najczesciej wlasnie do MDFu, frezujac modele odlewnicze. Kupuje najtansze frezy dla hobbystow i ostrze je sam w miare ich zuzycia. Moze by warto zapytac w tej firmie Wapienica czy maja take frezy promieniowe z ostrzami z diamentu?
A jesli musisz to frezowac frezami z weglikow to najlepiej takie z jedna krawedzia tnaca ,,do aluminium" albo ,,do tworzyw" (sztucznych) no i lewoskretne jesli mozna dostac takie.
To sa moje doswiadczenia ale koledzy stolarze pewnie moga powiedziec wiecej na ten temat.

Pozdrawiam

Andrzej


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#27

Post napisał: oprawcafotografii » 30 mar 2010, 14:10

AndrzejJS pisze:...gotowe detale mialybyc potem lakierowane. Frezy promieniowe uzywam najczesciej wlasnie do MDFu, frezujac modele odlewnicze....
Do czego frezujesz formy jesli to nie tajemnica?

Ja mam zamiar poodlewac duperele z pianki poliuretanowej dwuskladnikowej.

Myslalem wstepnie o formie ze spienionego PCV ale okazuje sie,
ze podczas spieniania powstaje cieplo - zaczynam sie obawiac czy
PCV to wytrzyma... Alternatywnie mysle o MDFie.

Kawalek PCV tak czy owak mam, wiec sprawdze jaki bedzie efekt.
Moze wytrzyma cieplo? Byloby latwo frezowac formy...
PCV po wyfrezowaniu mam zamiar pomalowac zywica,
zeby zatkac pory...

Jakub


AndrzejJS
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 508
Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
Lokalizacja: Europa

#28

Post napisał: AndrzejJS » 30 mar 2010, 16:11

Nie mam zadnych tajemnic :-).

To co robie to sa raczej modele do formowania w piasku zeby nastepnie odlac oryginal w brazie. Robilem tez modele do formowania prozniowego. MDF jest stosunkowo tani i jego przepuszczalnosc to ogromna zaleta.
Ogladalem, w duzym zakladzie w ktorym formuja proznowo takie formy frezowane z blokow specialnego tworzywa sztucznego i czlowiek ktory przy tym pracowal pokazywal spora ilosc otworkow odpowietrzajacych w tych modelach i opowiadal o problemach zwiazanych z wierceniem tych otworkow. Mialy okolo 0,5 mm i byly bardzo glebokie. Z MDFem nie ma tych klopotow, wytrzymuje wprawdzie mniej cykli niz te specjalne masy ale pracuje sie z nim latwo.

Odlewanie przedmiotow z pianki bedzie pewnie wymagalo wykonczenia powierzchni takiej formy jakims twardym lakierem odpornym na cieplo i uzycia jakiegos oddzielacza (badz ostrozny z olejem silikonowym bo uzycie go uniemozliwi pozniejsze lakierowanie gotowych odlewow). Z drugiej strony warto by sprobowac zachowac porowatosc formy z MDFu, jego pory sa mikroskopijnie male, a jako oddzielacza uzyc wazeliny bezkwasowej ktora mozna potem latwo zmyc z odlewow nafta albo benzyna oczyszczana? MDF jest odporny na cieplo, nie mieknie jak PCV, robie z niego kopytka na ktorych formuje recznie spieniony PCV uzywajac opalarki i dziala to swietnie.

Interesujaca jest ta pianka dwuskladnikowa, mozna wiedziec jak sie nazywa i czy jes droga?

Pozdrawiam

Andrzej


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#29

Post napisał: oprawcafotografii » 30 mar 2010, 16:18

AndrzejJS pisze:Nie mam zadnych tajemnic :-).
...
Odlewanie przedmiotow z pianki bedzie pewnie wymagalo wykonczenia powierzchni takiej formy jakims twardym lakierem odpornym na cieplo i uzycia jakiegos oddzielacza (badz ostrozny z olejem silikonowym bo uzycie go uniemozliwi pozniejsze lakierowanie gotowych odlewow). Z drugiej strony warto by sprobowac zachowac porowatosc formy z MDFu, jego pory sa mikroskopijnie male, a jako oddzielacza uzyc wazeliny bezkwasowej ktora mozna potem latwo zmyc z odlewow nafta albo benzyna oczyszczana? MDF jest odporny na cieplo, nie mieknie jak PCV, robie z niego kopytka na ktorych formuje recznie spieniony PCV uzywajac opalarki i dziala to swietnie.

Interesujaca jest ta pianka dwuskladnikowa, mozna wiedziec jak sie nazywa i czy jes droga?
Andrzej
Forme bede malowal lakierem epoksydowym, a potem rozdzielaczem do pianki.

Pianka jest tania, szczegolnie biorac pod uwage ile razy zwieksza objetosc :)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=966454596
a tu rozdzielacz:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=966451603

J.


AndrzejJS
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 508
Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
Lokalizacja: Europa

#30

Post napisał: AndrzejJS » 30 mar 2010, 18:28

Dzieki za informacje o piance!
Wyprobuje ja na pewno.

AndrzejJS

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa”