cnc.info.pl - FORUM CNC

Cześć, mam pytanie odnośnie dwóch siłowników dwustronnych podpiętych szeregowo z jednym zaworem odcinajacym. Siłowniki nr 1 i 2 w kolejności od rozdzielacza. Na 2 siłowniku jest zamontowany zawór odcinający i jest ciągle zamknięty na przewodzie od pracy ,,do dołu". Gdy go otworzę i kilka razy przejadę góra/dół to zaczynają nierówno te siłowniki pracować. A jak jest zamknięty to praca siłowników się wyrównuje. Moje pytanie jest o to na jakiej zasadzie to działa i jaką rolę spełnia ten zawór, że odcina olej na jednym przewodzie a i tak te siłowniki działają równo w obie strony.

Pozdrawiam i liczę na jakieś wskazówki.

Cześć,
mógłbyś to rozrysować, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem jak Twój układ wygląda? Jakie masz obciążenie itp?

To są 2 takie same siłowniki? Jeśli nie możesz wypuścić oleju z jednej z komór siłownika, a do drugiej podajesz olej to on się nie może ruszać (w zasadzie można przyjąć, że olej jest nieściśliwy)

Chyba, ze ta komora z zaworem nie jest podpięta do węża z olejem, a do atmosfery (ok może być wąż wchodzący do zbiornika z olejem, zasilacza hydraulicznego, ale w charakterze odprowadzenia ewentualnych przecieków)- wtedy byś miał poduszkę powietrzną w tym siłowniku, której sprężanie i rozprężanie działało by po prostu jako sprężyna.

Zawór pięciodrogowy i to wystarczy.