cnc.info.pl - FORUM CNC

Modernizuję maszynę wyposażoną w wiertarkę wielowrzecionową. Nie wiem w jaki sposób mógłbym skonfigurować Macha3 aby to zadziałało. Część elektryczna nie stanowi dla mnie kłopotu. chodzi mi przede wszystkim o rozwiązanie tego problemu za pomocą makr np. Sterownik mam od polskiej firmy CS-LAB i uważam że jest bardzo dobry. Zaprasza do dyskusji.

Ciekawy temat sam się nad tym kiedyś zastanawialem, ale pomimo ze sterownik posiada chyba dwa wyjścia 0-10V to nie znaczy ze jest w stanie w tym samym czasie obsługiwać dwa wrzeciona. jeżeli nie masz przełożeń wiec da sie przełączać chociaż by na stycznikach ale jezeli wrzeciona mają rozne predkosci po przelozeniach to chyba trzeba tworzyc makra pod różne przekładnie np. M41 przelozenie dla pierwszej przekladni dla m42 dla drugiej i tak dalej. Temat uważam za ciekawy . Zważywszy ze w 99.99% tematów dotyczących macha to '' jak podłączyć sterownik, albo kierunek ruchu silnika''natomiast jezeli chodzi o bardziej zaawansowane sprawy typu obsługa kilku wrzecion, przechwytywanie w tokarce z dwoma wrzecionami, hamulec osi, brain, komunikacja modbus, enkodery i wykorzystanie wartości enkoderów np. do zabezpieczen antykolizyjbych kilku pracujących osi. oraz wiele wiele innych to cud jak coś znajdziesz. Rozumiem że Ci co poświęcili dużo czasu na zdobywanie tej wiedzy nie chcą i nie muszą sie tym dzielic. Ale wracając do sedna sprawy jeżeli chcesz precyzyjnie obsługiwać kilka wrzecion to po prostu podłącz je jako osie. Makro pozwoli na uruchomienie wrzeciona ze stalymi odpowiednimi obrotami. Nie wiem ile potrzebujesz jeszcze osi ale moze 6 +1 z wrzecionami wystarczy...?

mtryb14 pisze:Nie wiem ile potrzebujesz jeszcze osi ale moze 6 +1 z wrzecionami wystarczy...?

Centra do drewna przeważnie mają 3 osie liniowe i nawet 10+ wrzecion, więc 6+1 będzie stanowczo za mało...

mtryb14 pisze:sterownik posiada chyba dwa wyjścia 0-10V to nie znaczy ze jest w stanie w tym samym czasie obsługiwać dwa wrzeciona

Oczywiście, że jest ale musisz do tego wykorzystać zewnętrzne PLC. Sterownik daje do PLC trzy sygnały: obroty, kierunek, numer wrzeciona (narzędzia). A zewnętrzne PLC odpala odpowiednie wrzeciono.

mtryb14 pisze:obsługa kilku wrzecion, przechwytywanie w tokarce z dwoma wrzecionami

Sama obsługa wrzecion to nie problem bo teoretycznie każdy sterownik (w tym Mach) ma dwa wyjścia na wrzeciono ale obsługa tego wymaga kilku myków Po pierwsze oba wrzeciona w trakcie przechwytu muszą być ustawione w zerze. Inaczej pójdą się rąbać kąty obróbki liniowej (jeśli takowa jest), lub jeśli będą spotykać się w losowym położeniu to prędzej czy później szczęki się pocałują Po drugie pozycja przeciwwrzeciona musi być indeksowana liniowo jako osobna oś tak, żebyś miał kontrolę nad wymianą oraz znał pozycję elementu po przechwycie do obróbki pleców. Inaczej to nie ma sensu... Przy okazji zyskujesz indeksowanego konia - bardzo przydatne w obróbce seryjnej na podajniku

Petroholic pisze: ↑

11 paź 2019, 10:01

Sama obsługa wrzecion to nie problem bo teoretycznie każdy sterownik (w tym Mach) ma dwa wyjścia na wrzeciono ale obsługa tego wymaga kilku myków ...

Robiłeś to już?

Na sterowniku offlinowym tak. Na Machu nie ale twierdzę, że się da... Pod warunkiem, że starczy I/O na sygnały. Jeśli nie starczy to trzeba dorzucić dodatkowe PLC do przeciwwrzeciona np. Fatek Warunek teoretycznie konieczny - oś liniowa przeciwwrzeciona musi mieć albo napęd śrubowy i odczyt pozycji z serwa, albo napęd dowolny (łańcuchowy np. tak jak większość starych maszyn - mój Mazak) ale wtedy musi mieć liniał i z niego odczyt... Bez tego też się da ale trzeba pod każdy detal ustawiać ręcznie krańcówki max/min jak w automatach starego typu...

No i najważniejsze:
- zwykła tokarka bez napędzanych narzędzi = sterownik minimum 3 osie (X, Z, Z_koń)
- tokarka z napędzanymi = sterownik 5+ osi (X, Z, Z-koń, A, B)

W przypadku narzędzi napędzanych trzeba przemyśleć rozwiązanie gdyż ponieważ zbraknie sygnałów wrzecionowych 1-wrzeciono główne, 2-przeciwwrzeciono, 3-napędzana oprawka... Zewnętrzne PLC mocno wskazane jeśli sterownik ma tylko dwa wyjścia wrzecionowe...

No to są banały. Myślałem raczej o synchronizacji prędkościowej a najlepiej kątowej wrzecion.

Dlatego warto rozważyć takie SZGH.
Podpinasz wtyczki, wklepujesz łącznie kilkadziesiąt parametrów i działa. Musi działać. Bez zastanawiania się jak to ugryźć.

A to odnosnie czego? Dwóch wrzecion? Robiłeś? Podpiąć wtyczki jak masz oryginalne napedy?
Bez zastanowienia?

No tak, bez zastanowienia..
Zamiast leczyć stare padło to je sprzedać w diabły.
Za starego Acramatica z Vickersami dostałem 2 razy tyle co kosztował zestaw z SZGH.
Za Sinumerika 130% nowego zestawu.
Za meldasa 80% tylko dlatego że meldas miał walnięty napęd wrzeciona i brałem serwa 2kW w miejsce oryginalnych 0.9kW.
Smaczek jeszcze taki że Acramatic był 3 osie, SZGH na jego miejsce 4 osie.
Dostajesz od chińczyka gotowy, okablowany zestaw. Wpiąć wtyczki, podpiąć krańcówki, wklepać parametry śrub itp.
Biegi wrzeciona? Podpiąć skrzynię biegów, wbić przełożenia do systemu i działa pod M-kodami.
Tak samo rewolwer w tokarce, magazyn frezarki, obojętne czy to liniowy, czy parasol czy cokolwiek innego.
Jak bardziej skomplikowany magazyn to trzeba parę linijek dopisać do PLC w drabince.
Enkoder do gwintów? Wpinasz, wklepujesz ilość impulsów i działa.

A na temat? Pytam o tokarkę z przechwytem. Robiłeś? Zaproponujesz usługę?