Przecinarka plazmowa CEBORA 3100
: 29 sie 2018, 19:58
Witam
Zakupiłem uszkodzoną przecinarkę plazmową CEBORA 3100. Problem tkwi w tym, że po podłączeniu do sieci załącza się normalnie, wentylator startuje, natomiast po naciśnięciu spustu palnika leci tylko powietrze (nie zapala się łuk). Zmieniałem wartości ciśnienia powietrza w zakresie podanym przez producenta i dalej bez zmian. Znalazłem w sieci Instrukcję serwisową (w załączniku) i posprawdzałem według rozdziału 3.3.6 i 3.3.7 możliwe uszkodzenia i żadnych nie stwierdziłem. Sprawdziłem:
- wszystkie przewody miernikiem, pod kątem przerwania,
- wartość szczeliny na "rozładowywaczu" =0,9 mm,
- przewód palnika,
- transformator HF (T2) pod kątem przerwanego uzwojenia pierwotnego i wtórnego,
- transformator (TF2) uzwojenie wtórne pomiędzy J3 i J4,
- rezystancję pomiędzy pinami 2 i 7 na płytce HF board (22) =268 Ω,
- rezystancję pomiędzy FISS1 i J6-E =0 Ω.
Dodatkowo przejrzałem płytki pod kątem osmolonych elementów, wypalonych nóżek i żadnych nie stwierdziłem. Może ktoś z Was borykał się już z podobną przecinarką.
Za wszystkie informację z góry dziękuję. Pozdrawiam
Zakupiłem uszkodzoną przecinarkę plazmową CEBORA 3100. Problem tkwi w tym, że po podłączeniu do sieci załącza się normalnie, wentylator startuje, natomiast po naciśnięciu spustu palnika leci tylko powietrze (nie zapala się łuk). Zmieniałem wartości ciśnienia powietrza w zakresie podanym przez producenta i dalej bez zmian. Znalazłem w sieci Instrukcję serwisową (w załączniku) i posprawdzałem według rozdziału 3.3.6 i 3.3.7 możliwe uszkodzenia i żadnych nie stwierdziłem. Sprawdziłem:
- wszystkie przewody miernikiem, pod kątem przerwania,
- wartość szczeliny na "rozładowywaczu" =0,9 mm,
- przewód palnika,
- transformator HF (T2) pod kątem przerwanego uzwojenia pierwotnego i wtórnego,
- transformator (TF2) uzwojenie wtórne pomiędzy J3 i J4,
- rezystancję pomiędzy pinami 2 i 7 na płytce HF board (22) =268 Ω,
- rezystancję pomiędzy FISS1 i J6-E =0 Ω.
Dodatkowo przejrzałem płytki pod kątem osmolonych elementów, wypalonych nóżek i żadnych nie stwierdziłem. Może ktoś z Was borykał się już z podobną przecinarką.
Za wszystkie informację z góry dziękuję. Pozdrawiam
jeśli tam jest zwarcie to będzie podobny efekt z tym że kontrolka na agregacie powinna zasygnalizować jeśli dobrze pam.
. Okazało się, że zwarcie jest w samej główce palnika. Nie wiem jak mogłem zapomnieć sprawdzić przewodu na zwarcie (sprawdziłem tylko jego ciągłość). Co do samej główki - czy jest ona rozbieralna? Rozkręciłem ją ile umiałem i teraz nie wiem czy rurko-przewód jest na końcu zaprasowany czy też zakręcany czterokątną nakrętką (widoczną na zdjęciu). Dorobiłem kluczyk ale nie chcę za mocno ciągnąć, żeby czegoś nie urwać. Palnik to Cp40 MAR.
