Strona 1 z 1

Zasilanie w USA

: 28 sie 2016, 11:37
autor: 251mz
Witam
Jak to jest z tym zasilaniem w USA?

Czy wioząc ze sobą swój ploterek zasilany z 230V muszę coś przerabiać pod USA?
Pytam bo w internecie niby piszą ,że zasilanie jest 110V , ale też piszą ,że mają doprowadzone 2 fazy i można z międzyfazowego zasilać z 220V ?

Jak to jest ?

Jeśli okazało by się jednak ,że 110V obowiązuje to mając w maszynie np falownik zasilany z 230V i mokrego chińczyka to w sumie ratuje mnie tylko autotransformator 110/230V?

Pozdrawiam

: 28 sie 2016, 12:17
autor: ONATOS
Witam,
... o ile się orientuję, to jest też różnica w częstotliwości sieci.

: 28 sie 2016, 13:04
autor: ezbig
251mz pisze:Jak to jest z tym zasilaniem w USA?

Czy wioząc ze sobą swój ploterek zasilany z 230V muszę coś przerabiać pod USA?
Pytam bo w internecie niby piszą ,że zasilanie jest 110V , ale też piszą ,że mają doprowadzone 2 fazy i można z międzyfazowego zasilać z 220V ?

Jak to jest ?
Do rozdzielni doprowadzone jest z transformatora 2x120V. Jest to transformator symetryczny z uziemionym środkiem. Masz 120V w zwykłym gniazdku, ale można podłączyć się pod te dwie niby fazy i uzyskać 240V. Tak się podłącza kuchenki, klimatyzatory, piecyki i inne urządzenia większej mocy.

Masz 120V i 240V 60Hz. Większości urządzeń to nie przeszkadza (60Hz), oprócz tych, które używają częstotliwości sieci do synchronizacji. Falownik raczej nie będzie mieć problemów. Wystarczy spojrzeć na tabliczkę znamionową. Może być delikatny problem jedynie z tymi starymi, bo bywały takie z napięciem wejściowym 220-230V, ale większość ma znacznie większą tolerancję. Nie podłączysz falownika 3-fazowego.