Oscyloskop niewyrazny odczyt
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Oscyloskop niewyrazny odczyt
Kopiłem używany oscyloskop Gould 1604 narazie muszę się go nauczyć obsługiwać . Po włączeniu jest bardzo niewyraźny obraz , kropka jest wyświetlana jako małe kółeczko i do tego jeszcze rozmyte . Z czasem ok 10min obraz staje się ostry i jest ok. Lampa padła czy może da się to jakoś wyregulować
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3551
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
w tym oscyloskopie często siadał potencjometr ( jak pamiętam , to trzeci od lewej )
Niby reguluje , ale tak jak by mu brakowało zakresu.
Również
Bolączką było to że jak był długo nie używany to się obraz rozmywał. Trochę trzeba było go zostawić by usterka ustąpiła.
Dzień przerwy w pracy i znów to samo. Brak ostrości.
I jak dobrze pamiętam , w zasilaczu chyba wymieniłem wszystkie elektrolity.
Wydaje się mi że to jest bolączka w tej serii oscyloskopów czyli Gould 16xx
Niby reguluje , ale tak jak by mu brakowało zakresu.
Również
Bolączką było to że jak był długo nie używany to się obraz rozmywał. Trochę trzeba było go zostawić by usterka ustąpiła.
Dzień przerwy w pracy i znów to samo. Brak ostrości.
I jak dobrze pamiętam , w zasilaczu chyba wymieniłem wszystkie elektrolity.
Wydaje się mi że to jest bolączka w tej serii oscyloskopów czyli Gould 16xx
Pozdrawiam.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Wyczaiłem dziś ze przełącznik napięcia zasilania był w pozycji 220V , przełączyłem na 240V narazie testuje.
Wiec nie wiele to dało nadal lampa musi się "rozgrzać" z czym da się żyć. Ale nadal jest problem ze znikaniem z ekranu wszystkiego po za wykresem mierzonego sygnału . Dzieje się tak po nagrzaniu sprzętu i tylko po zmianie podstawy czasu na mniejsza od 500µs .Nieraz znika wszystko a nieraz tak jak na fotce zanika od lewej strony ekranu.
Wiec nie wiele to dało nadal lampa musi się "rozgrzać" z czym da się żyć. Ale nadal jest problem ze znikaniem z ekranu wszystkiego po za wykresem mierzonego sygnału . Dzieje się tak po nagrzaniu sprzętu i tylko po zmianie podstawy czasu na mniejsza od 500µs .Nieraz znika wszystko a nieraz tak jak na fotce zanika od lewej strony ekranu.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Nooo, gdyby znikało od prawej to by dopiero było dziwne
Zacznijmy od podstaw - czy wiesz jak działa oscyloskop analogowy, taki jak ten? Jeśli nie wiesz, to od tego trzeba zacząć.
Możesz bombardować wątek co raz to nowymi sensacjami na temat swojego nabytku, ale to nic nie da. Sprzęt jest do naprawy i najlepiej żeby zabrał się za to ktoś kto ma pojęcie. Chyba że go będziesz co chwila rozbierał i coś wymieniał, aż trafisz
Tu na forum możesz co najwyżej dostać "uniwersalną" radę jak od gimnazjalisty-serwisanta PC: "wymień pan elektrolity" Do kompletu można dodać "i pomódl się żeby to wystarczyło". Akurat to faktycznie może wystarczyć, bo sprzęt jest przede wszystkim stary i co gorsza jak widać zleżały. Rozformowanie się elektrolitów lub nawet wyschnięcie niektórych jest pewne.
Zacznijmy od podstaw - czy wiesz jak działa oscyloskop analogowy, taki jak ten? Jeśli nie wiesz, to od tego trzeba zacząć.
Możesz bombardować wątek co raz to nowymi sensacjami na temat swojego nabytku, ale to nic nie da. Sprzęt jest do naprawy i najlepiej żeby zabrał się za to ktoś kto ma pojęcie. Chyba że go będziesz co chwila rozbierał i coś wymieniał, aż trafisz
Tu na forum możesz co najwyżej dostać "uniwersalną" radę jak od gimnazjalisty-serwisanta PC: "wymień pan elektrolity" Do kompletu można dodać "i pomódl się żeby to wystarczyło". Akurat to faktycznie może wystarczyć, bo sprzęt jest przede wszystkim stary i co gorsza jak widać zleżały. Rozformowanie się elektrolitów lub nawet wyschnięcie niektórych jest pewne.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1863
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
O ile brak ostrości na początku można zwalić na uszkodzone elektrolity ( pod wpływem rosnącej temp. parametry tychże wracają do normy) to wcinanie części obrazu zrzucił bym raczej na problem z sama lampą lub jej sterowaniem. Ale co ja tam wiem. Temat założyłem bo może ktoś już przerabiał podobny problem i coś niecoś by nakierował. A może kolega mc2kwacz by się podjął naprawy , wiedza jest jak widzę a chęci
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
W lampie myszy nie siedzą i elektronów nie zasłaniają Jest to problem z układem wygaszania i wielce prawdopodobne że wspólnym mianownikiem do wszystkich kłopotów jest zasilacz który szwankuje. To raczej nie jest problem który kumatego serwisanta postawi pod ścianą.
Ja się serwisem nie param, szczególnie nie swojej własności. Chyba że w razie tzw "wyższej konieczności". Cena byłaby niewspółmierna do wartości sprzętu Tak więc niestety muszę odmówić.
Zacznij od poszukania serwisówki do tego, będziesz miał łatwiej. Bez schematu o ile znajdziesz chętnego, to i tak będzie dużo drożej.
Serwisówki daje się zdobyć. Ja do wszystkich swoich sprzętów pomiarowych, przynajmniej tych na których mi bardzo zależy, mam pełną dokumentację.
P.S. Schemat znalazłem w 15 sekund:
http://www.eserviceinfo.com/download_st ... rlid=61809
A tu można przebierać:
http://www.eserviceinfo.com/index.php?w ... matics.pdf
Ja się serwisem nie param, szczególnie nie swojej własności. Chyba że w razie tzw "wyższej konieczności". Cena byłaby niewspółmierna do wartości sprzętu Tak więc niestety muszę odmówić.
Zacznij od poszukania serwisówki do tego, będziesz miał łatwiej. Bez schematu o ile znajdziesz chętnego, to i tak będzie dużo drożej.
Serwisówki daje się zdobyć. Ja do wszystkich swoich sprzętów pomiarowych, przynajmniej tych na których mi bardzo zależy, mam pełną dokumentację.
P.S. Schemat znalazłem w 15 sekund:
http://www.eserviceinfo.com/download_st ... rlid=61809
A tu można przebierać:
http://www.eserviceinfo.com/index.php?w ... matics.pdf