Strona 1 z 1

podlaczenie silnika 1f

: 20 lis 2014, 18:06
autor: kaczyniak
witam,
kupiłem wiertarko- frezarke i do transportu musieliśmy odlaczyc silnik,
zrobiłem zdjecie jak to było podlaczone, ale przepadlo razem z poprzednim telefonem...

może ktoś pomoc jak podlaczyc te 4 przewody?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


na przewodach sa symbole:
-U2
-V
-UU
-Z

na puszce sa symbole:
-Z2W2
-U2
-V2

-U1
-V1
-Z1W1

dziekuje i pozdrawiam

: 21 lis 2014, 00:04
autor: ezbig
A te przewody to z czego są? Z włącznika i przełącznika obrotów?

Na tabliczce masz narysowany schemat podłączenia i widzę, że do silnika przewody wchodzą. Jeśli te luzem są z przełącznika obrotów to sprawdziłbym omomierzem jak zwierają przy przełączaniu. Na mojego nosa i pokrętną logikę gościa, który zakładał znaczniki, prawdopodobnie powinno być:
-U2 z U2 (wydaje się oczywiste)
-V z V1 (bo jedyne V, do którego podłącza się napięcie)
-UU z U1 (drogą eliminacji - jeśli to dobre połączenie, to zdjąłbym to jedno U dla potomnych ;))
-Z z Z2 (bo jedyne Z, do którego podłącza się napięcie)
ale zanim podłączysz to do sieci to sprawdź, czy uzyskujesz właściwe połączenia przy zmianie położenia przełącznika obrotów. W jednej pozycji mają być zwarte Z2 i U2 oraz U1 i V1, a w drugiej Z2 i U1 oraz U2 i V1 (tak jak na schemacie z tabliczki).

Możesz też sobie podłączyć gdzieś na boku kable do pustej kostki i opisać ją tak jak na kostce w silniku. Potem załączasz obwód i w jednym położeniu przełącznika musisz mieć 230V między Z2 a U1 i U2 a V1 (są jeszcze 2 kombinacje na krzyż, ale nie ma już sensu ich sprawdzać jeśli test będzie pozytywny). Między Z2 a U2 lub między U1 a V1 musi w tym momencie być 0V. W drugim położeniu przełącznika, mierzysz napięcie 230V między Z2 a U2 i U1 a V1. Jak test okaże się pozytywny, to możesz teraz połączenia przenieść na kostkę silnika, jak nie, to trzeba zamieniać kable, aż uzyskasz właściwe odczyty. Oczywiście zmiany połączeń robisz przy wyłączonej wtyczce :wink:

: 21 lis 2014, 00:16
autor: sajgon
Dlatego w wielu przypadkach wolę obciąć przewody tak żeby po obu stronach było widać kolory :razz: a potem na nowo zarobić.
Lub rysuje na czymkolwiek i zamykam w puszce przyłączeniowej

nawyki z czasów kiedy telefon służył do dzwonienia :wink:

: 21 lis 2014, 08:31
autor: kaczyniak
dzięki, poszlo POMOGL
przed chwila podpialem i odpaliłem...
działa,
tv w domu tez, także jest dobrze :)
nie ma regulacji obrotow w tej maszynie, tylko lewe i prawe obroty, ON/OFF

pozdrawiam

SAJGON: nie zawsze jest odpowiednia dlugosc na takie przycięcie,
zdjęcia to dobra opcja, ale nie zawsze trwala...

: 21 lis 2014, 15:04
autor: ezbig
kaczyniak pisze:nie ma regulacji obrotow w tej maszynie, tylko lewe i prawe obroty, ON/OFF
Tak przypuszczałem, że to od przełącznika obrotów. Obetnij to jedno U to będzie bardziej intuicyjne w razie niekontrolowanego rozłączenia.

: 10 gru 2014, 12:15
autor: Latos105
Witam wszystkich forumowiczów,
także mam problem z podłączeniem silnika ,
zależy mi na podpięciu go pod 230v i nie mam pojęcia jak to zrobić,
czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak sie do tego zabrać?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 10 gru 2014, 14:50
autor: ezbig
To silnik trójfazowy, połączony w gwiazdę na 400V. Jeśli da się przełączyć na trójkąt (wyprowadzone uzwojenia), to można podłączyć do 230V, stosując kondensator przesuwający fazę. Zobacz tu http://www.forumsep.pl/viewtopic.php?t=7414

Obrazek

Tylko tam się kreska komuś nie dorysowała.

: 10 gru 2014, 20:10
autor: Latos105
zrobiłem jak przykazane :wink: , kondensator 10µF
silniczek mruczy jak kotek ...dzięki wielkie za pomoc

: 11 gru 2014, 00:56
autor: ezbig
No to fajnie, a od czego ten silnik?

Dodam tylko, że musisz liczyć się ze stratą mocy (30% lub więcej), a moment rozruchowy silnika będzie się zawierał w przedziale 0,25-0,5 nominalnego. Kondensator nie przesuwa fazy o 120 st, a tylko o 90 i stąd te straty. Przełączając dolne połączenie do sieci miedzy końcówkami kondensatora możesz zmieniać kierunek obrotów silnika. Rozwiązanie takie bywało stosowane kiedyś w fabrycznych urządzeniach (zdaje się, że pralka Frania).