Strona 1 z 1

H-Bridge

: 26 kwie 2007, 15:46
autor: arizon
Witam
Zrobiłem taki oto mostek na driverach IR2101 ale mam problem bo drivery nie chcą mi wysterować górnych tranzystorów robią to tylko wtedy gdy dla jednego drivera chcę wysterować dwa naraz tranzystory co skutkuje oczywiście zwarciem zasilania tranzystorów.
układ sprawdziłem kilka razy zanim podłączyłem do zasilania(nie ma żadnych zwarć czy zimnych lutów).
złącze SV1 od lewej 1-masa 2-silnik 3-silnik 4-zasilanie silnika (7-30V)
złącze SV2 od lewej 1-sterowanie górnego tranzystora od prawego drivera
2-sterowanie dolnego tranzystora od prawego drivera
3-sterowanie górnego tranzystora od lewego drivera
4-sterowanie dolnego tranzystora od lewego drivera
5-masa
6-zasilanie mostków(12V)

kondensatory 220nF

Bedę bardzo wdzięczny za pomoc

Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 26 kwie 2007, 16:37
autor: jarekk
Ja wyrzuciłem ze swoich projektów te układy IR21xx> Mają parę wad - nie mozna ich stosować do pracy "statycznej" ( może dlatego koledze nie działa - górne mostki są wysterowywane tylk dla sygnałów o określonej częstotliwości i wypełnieniu, IR21xx NIE ZAPEWNIA PRACY dla wolnozmiennych sygnałów ).

Polecam elektrodę - można poczytać jak ludzie sobie radzą. Ja wybrałem TLP250 zasilane przez transformatory ( nawinięte rdzenie proszkowe)

: 26 kwie 2007, 17:09
autor: markcomp77
jarekk pisze:Ja wybrałem TLP250
fajny układ - ale mam pytanko...
1 taki układ steruje 1 tranzystorem
czy do sterowania mostu stosujesz 4 optodrivery?
czy jedynie 2 - do zasilania mosfetów górnych...

: 26 kwie 2007, 17:31
autor: jarekk
Stosuje 4 optodrivery. Chciałem mieć mostek w pełni odizolowany od elektroniki.
W mojej aktulanej wersji (do krokowca) tranzystory mocy dzielą z pozostałą elektroniką masę oraz feedback prądowy ( docelowo będzie tam transoptor liniowy).
Robię właśnie płytkę - będzie na niej jeden mostek H ( Mega88 + 4x Tlp250 + wzmacniacz operacyjny do sterowania kluczami i prądem). Dwie takie płytki plus płyta matka ( kolejny Mega88 i przetwornik C/A) będę kolejnym prototypem sterownika krokowca ( poprzedni na IR2184 nie sprawdził się).

Wzięte z elektrody (tu nie TLP250 a bezpośrednie sprzężenie transformatorowe) :

tzreba miec maly rdzen z jakiegos ferrytu o duzej przenikalnosci czyli wysokim AL.
Nawija sie na niego cienkim drutem dwa uzwojenia.
Na jedno podaje sie wyjsciowy przebieg z SG czy TL przez kondensator np 470nF druga koncowka do masy.
A na drugim uzwojeniu mamy dokladnie ten sam sygnal tylko oddzielony galwanicznie.
Trzeba tylko pamietac ze jak zasilalismy sterownik z 12V to po stronie wtornej tego trafka bedziemy mieli
napiecie tylko +-6V co nie wystarczy do wysterowania mosfeta, dlatego wtorne musi miec dwa razy wiecej zwoi.
Nie moze miec tez za duzo bo przy malym wypelnieniu napiecie dzieli sie tak ze na plus mamy np 10V a na minus tylko 2V
(prz trafie 1:1 i zasilaniu 12V). Wic jak pzregnie sie z uzwojeniem to przy starcie ukladu bramka moze dostac na plusie
ponad 30V co mzoe zagrazac mosfetowi.

Ilosc zwoi zalezy od samego rdzenia ja nawijam tyle aby podlaczone samo trafo nie pobieralo wiecej pradu niz ok 15mA.
Jak pobiera znaczaco wiecej to znaczy ze sie nasyca rdzen albo mamy za malo zwoi.
Typowo dla trafka toroidalnego 16mm trzeba nawinac caly rdzen cienkim drutem zwoi przy zwoju co da jekies 40zw
i ok 2 razy tyle dla wtornego.


takie transformator kosztuje 50gr a ze sterownikiem firmy IR bedziesz mial weicej problemow niz ci sie wydaje,
nie wspominajac o wiele wyzszej cenie i gorszej niezawodnosci ukladu.

Stromosc zboczy i oscylacje zaleza juz od samego trafa i tu trzeba troche pokombinowac.
Obecnie i tak celowo zmniejsza sie narastanie zboczy aby zmniejszac zaklocenia EMI.
Przy duzych mocach i duzych napieciach przelaczania zadko stosuje sie tez wysokie czestotliwosci kluczowania.
Typowo zasilacze AT/ATX pracuja na 25-30khz co p owyprostowaniu daje 50-60khz ktore jest w stanie wytrzymac tani
dlawik proszkowy.
Przerobilem wszystkie mozliwe konfiguracje sterowania mosfetow i zasilania sterownika.
I jestem raczej za ukladami prostymi a co za tym idzie tanimi ktore sa zazwyczaj najmniej zawodne.

Najciekawiej zaprojektowane byly zasilacze AT. Gdzie przy starcie zasilacz pracowal jako samowzbudny
a gdy pojawilo sie napiecie wyjsciowe to zasilalo sterownik ktory dalej sterowal praca zasilacza.
Zasilacz taki mial naturalne ograniczenia pradowe a kluczami byly tanie tranzystory bipolarne.

: 26 kwie 2007, 18:08
autor: markcomp77
jarekk pisze:Robię właśnie płytkę - będzie na niej jeden mostek H ( Mega88 + 4x Tlp250 + wzmacniacz operacyjny do sterowania kluczami i prądem). Dwie takie płytki plus płyta matka ( kolejny Mega88 i przetwornik C/A) będę kolejnym prototypem sterownika krokowca ( poprzedni na IR2184 nie sprawdził się).
czyli "Mega88 + 4x Tlp250 + wzmacniacz operacyjny do sterowania kluczami i prąde" będzie pełnił funkcje podobną do układu lmd18245 - czyi sterowanie jedną cewką... posiadając własny czoper... wpłasny mikrokrok itp
natomiast "kolejny Mega88 i przetwornik C/A" to jest centum które wysyła numery kroków do układów podrzędnych...

czy między blokami będzie przekazywany sygnał analogowy?

: 26 kwie 2007, 20:02
autor: arizon
Wielkie dzięki za rady.
Ale już sobie poradziłem chodziło o pojemność kondensatora teraz zastosowałem 1000uF i mostki działają statycznie sprawdzałem przy częstotliwości 1kHz i też jeszcze ładnie sterują powyżej już tranzystory się nie otwierają całkiem więc chyba ten kondensator przy wyższych częstotliwościach powinien być mniejszy.
Pozdrawiam

: 26 kwie 2007, 20:35
autor: jarekk
markcomp77 pisze: czy między blokami będzie przekazywany sygnał analogowy?
No będzie to trochę inaczej - mostek będzie przyjmował 3 sygnały cyfrowe oraz jeden analogowy. 3 cyfrowe to ustawienie mostka oraz dodatkowy bit konfiguracyjny ( rodzaj gaszenia). Analogowy - to napięcie referencyjne sterujące prądem.

Można inaczej, ale to rozwiązanie wydało mi się najprostsze i najtańsze (inaczej trzeba przekazywać za dużo informacji między procesorami).

arizon pisze:Ale już sobie poradziłem chodziło o pojemność kondensatora teraz zastosowałem 1000uF i mostki działają statycznie sprawdzałem przy częstotliwości 1kHz i też jeszcze ładnie sterują powyżej już tranzystory się nie otwierają całkiem więc chyba ten kondensator przy wyższych częstotliwościach powinien być mniejszy.
W stanie "off" ( na górze) kondensator musi mieć czas aby naładować się przed włączeniem. np. UHU używa 220nF

: 01 maja 2007, 22:20
autor: Leoo
arizon pisze:Wielkie dzięki za rady.
Ale już sobie poradziłem chodziło o pojemność kondensatora teraz zastosowałem 1000uF i mostki działają statycznie sprawdzałem przy częstotliwości 1kHz i też jeszcze ładnie sterują powyżej już tranzystory się nie otwierają całkiem więc chyba ten kondensator przy wyższych częstotliwościach powinien być mniejszy.
Rozumiem, że 1000uF mają C1 i C2?
To bardzo odważna aplikacja. Można spalić diody podczas włączania zasilania.
Proponuję zastosować pojemności 220nF (0,22uF), koniecznie foliowe, szybką diodę np. MUR120 (zgodnie z zaleceniem producenta) oraz pompę ładunkową na timerze 555, która umożliwi całkowicie statyczną pracę mostka. Ważne jest by w bramkach tranzystorów umieścić oporniki (np. 22Ω), które chronią IR2101 oraz zmniejszają prędkość narastania prądu, przez co redukują zakłócenia impulsowe (znowu zgodnie z zaleceniami producenta).

Jeszcze jedna sprawa. Napięcie VCC dla IR2101 musi zawierać się w przedziale 10 do 20V (zwykle 12V), gdyż to napięcie podawane jest na bramkę sterowanego tranzystora, niezależnie od wielkości napięcia zasilającego mostek.

Re: H-Bridge

: 03 maja 2007, 21:45
autor: mag32
arizon pisze:Witam
Zrobiłem taki oto mostek na driverach IR2101 ale mam problem bo drivery nie chcą mi wysterować górnych tranzystorów robią to tylko wtedy gdy dla jednego drivera....
Przejżyj również ten temat.
TMC-239

Ja wykonałem swoje sterowniki na podstawie informacji tu dyskutowanych.