kondensator
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1243
- Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
kondensator
cześć
Wiadomym jest że łaczy się kondensatory szeregowo, równolegle i jakie to ma skutki.
Moje pytanie takie...czy łącząc kondensatory szeregowo obowiązuje ta sama ogólna zasada jak przy łączeniu np. zasilaczy impulsowych w szereg ..mogą byc różne napięcia, ale muszą byc te same natężenia
1. przy łączeniu w szereg kondków , muszą się zgadzac pojemnosci ???
2. czy największe dozwolone napięcie wynosi 2x suma dopuszczalnych napiec dwóch kondensatorów, czy może 2x napięcie kondensatora o mniejszym dopuszczalnym napięcu z pary dwóch połłączony?
Wiadomym jest że łaczy się kondensatory szeregowo, równolegle i jakie to ma skutki.
Moje pytanie takie...czy łącząc kondensatory szeregowo obowiązuje ta sama ogólna zasada jak przy łączeniu np. zasilaczy impulsowych w szereg ..mogą byc różne napięcia, ale muszą byc te same natężenia
1. przy łączeniu w szereg kondków , muszą się zgadzac pojemnosci ???
2. czy największe dozwolone napięcie wynosi 2x suma dopuszczalnych napiec dwóch kondensatorów, czy może 2x napięcie kondensatora o mniejszym dopuszczalnym napięcu z pary dwóch połłączony?
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
Ad1 nie muszą Bo też nie mogą. Duża część kondków takich jak do zasilaczy ma tolerancję 10 % (i więcej)
Ad 2. suma napięć kondensatorów
Aby dokładnie odpowiedzieć na Twoje pytanie musisz je uściślić. Co chcesz uzyskać. M0oże chcesz połączyć 10piko z 10 mikro?
Uściślij dlaczego chcesz stosować szeregowe połączenie i do czego to ma być.
na pewno odpowiemy
Ad 2. suma napięć kondensatorów
Aby dokładnie odpowiedzieć na Twoje pytanie musisz je uściślić. Co chcesz uzyskać. M0oże chcesz połączyć 10piko z 10 mikro?
Uściślij dlaczego chcesz stosować szeregowe połączenie i do czego to ma być.
na pewno odpowiemy
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1243
- Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
skd moje pytanie wynikło...
..hm..dla mnie sprawa wyglądała prosto ( nie jestem elektronikiem, tego czego sie nauczyłem do tje pory to stąd, z forum)
łączenie kondensatorów wydawało mi się sprwą banalnie prostą....tylko że....
chciałęm dzisiaj połączyc 2 kondensatory szeregowo, wiadomo jaka będzie pojemnosc zastępcza, banalne....itd..
byłem przekonany ze jak połłcze w szereg 2 kondki , np. 2 kondensatory 50v 15000 mikro , to pojemnosc zastepcza wyniesie c1*c2 /c1+c2.. i moge je zasilic łącznie napieciem 100 V, wiadomo, "podzielą się" napięciem, ale byłem przejkonany że symetrycznie ( pomijam w jakich warunkach , korzystnych czy niekorzystbnnych będa pracowac, gdybym naprawde je zasilił 100 V..nieważne)....mają takie same pojemnosci
i z ciekwoscie wziałem miernik...
naładowałem je i po zmierzeniu miernikiem napiecia, okazało się że pierwszy kondenstor przejął 2/3 napięcie...drugi został naładowany napięciem 1/3 napiecia zasilania...łącznie sie zgadzało
zmieniłem kondki ...i znów to samo...chce wiedziec dlaczego!!!!!!!!!!!!
stąd moje pytanie
..hm..dla mnie sprawa wyglądała prosto ( nie jestem elektronikiem, tego czego sie nauczyłem do tje pory to stąd, z forum)
łączenie kondensatorów wydawało mi się sprwą banalnie prostą....tylko że....
chciałęm dzisiaj połączyc 2 kondensatory szeregowo, wiadomo jaka będzie pojemnosc zastępcza, banalne....itd..
byłem przekonany ze jak połłcze w szereg 2 kondki , np. 2 kondensatory 50v 15000 mikro , to pojemnosc zastepcza wyniesie c1*c2 /c1+c2.. i moge je zasilic łącznie napieciem 100 V, wiadomo, "podzielą się" napięciem, ale byłem przejkonany że symetrycznie ( pomijam w jakich warunkach , korzystnych czy niekorzystbnnych będa pracowac, gdybym naprawde je zasilił 100 V..nieważne)....mają takie same pojemnosci
i z ciekwoscie wziałem miernik...
naładowałem je i po zmierzeniu miernikiem napiecia, okazało się że pierwszy kondenstor przejął 2/3 napięcie...drugi został naładowany napięciem 1/3 napiecia zasilania...łącznie sie zgadzało
zmieniłem kondki ...i znów to samo...chce wiedziec dlaczego!!!!!!!!!!!!
stąd moje pytanie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Łącząc kondensatory szeregowo koniecznie trzeba stosować oporniki balansujące tzn. wymuszające równy podział napięcia.
Nie należy łączyć szeregowo kondensatorów o różnych napięciach i pojemnościach a nawet różnych producentów (mimo tych samych parametrów).
W twoim przypadku pojemność zastępcza wyniesie 7500uF, napięcie 100V.
Zastosuj dwa oporniki 10kΩ/0,5W, które podłączysz do obu kondensatorów (równolegle do każdego z nich).
Nie chcę Cię straszyć ale testy mogły skończyć się sporym wybuchem.
Nie należy łączyć szeregowo kondensatorów o różnych napięciach i pojemnościach a nawet różnych producentów (mimo tych samych parametrów).
W twoim przypadku pojemność zastępcza wyniesie 7500uF, napięcie 100V.
Zastosuj dwa oporniki 10kΩ/0,5W, które podłączysz do obu kondensatorów (równolegle do każdego z nich).
Nie chcę Cię straszyć ale testy mogły skończyć się sporym wybuchem.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1243
- Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1243
- Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
...napiecie zastepcze 90 V , pojemnosc zastępcza c1*c2*c3 /c1*c2 +c1*c3+c2*3
50 000uF
i jeśli naprawde potzebujesz takiego dużego napiecia połlcz 3...bo jesli koło 60 V już wystarczy...to lepiej dwa...bo pojemnosc zastepcza ziększy sie do 75 000 uF
jaki zastosujesz opornik wurównujący, wydaje mi sie że nie jes to tak bardzo istotne jakiej mocy, napewno niskoomowy- byleby zbytnio nie ograniczyc prądu łądowania!! ) zauważ ze jak pisze Leoo , trzeba je wpiąc równolegle, do kazdego kondensatora.....6 ohm przy twoim napiecciu powinien byc dobry)
50 000uF
i jeśli naprawde potzebujesz takiego dużego napiecia połlcz 3...bo jesli koło 60 V już wystarczy...to lepiej dwa...bo pojemnosc zastepcza ziększy sie do 75 000 uF
jaki zastosujesz opornik wurównujący, wydaje mi sie że nie jes to tak bardzo istotne jakiej mocy, napewno niskoomowy- byleby zbytnio nie ograniczyc prądu łądowania!! ) zauważ ze jak pisze Leoo , trzeba je wpiąc równolegle, do kazdego kondensatora.....6 ohm przy twoim napiecciu powinien byc dobry)
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 58
- Rejestracja: 16 mar 2007, 15:17
- Lokalizacja: Opole
Będzie z tego opornika niezła grzałka. W 6 omach przy 30V wydzieli się 150W. 600 omów już byłoby OK - 1,5W, więc opornik powinien mieć moc 5W, żeby nie grzał się za mocno i będzie git.do kazdego kondensatora.....6 ohm przy twoim napiecciu powinien byc dobry)
pozdrawiam
--
Im mniej błędów tym lepiej.
PiotrC
Im mniej błędów tym lepiej.
PiotrC
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Oporniki balansujące nie powinny mieć zbyt małych wartości, gdyż jak słusznie zauważył kolega PiotrC, spowoduje to nadmierne wydzielanie mocy w miejscu, gdzie nie jest to potrzebne ani konieczne. Przy tak dużej pojemności 150000uF powinien wystarczyć opornik 4,7kΩ (4700) o mocy 0,5W (moc tracona 0,2W) na jeden kondensator. W związku z tym, że oporniki zwykle montujemy na wyprowadzeniach kondensatorów, nadmiar wydzielanego z nich ciepła przyczyni się do nieco szybszej utraty wody z elektrolitu i zmniejszenia żywotności kondensatora.