Strona 1 z 3
w garażu mam 230V, a chcę 400V (max do 1kW)
: 20 sty 2013, 15:18
autor: Docenty
jak wyżej w temacie,
wiem, że falownik zamienia 1 fazę na kilka, ale nie do konca wiem co potrzebuje albo jak to sie nazywa... Wiem jak chce osiągnać efekt: mam tokarkę na 230V i przecinarkę taśmową 230V 550W, ale taki silnik to nie zbyt potęzna moc, więc moje pytanie brzmi co potrzebuję jeśli chcę zmienić silnik na trójfazowy o mocy ok 1KW?
ew czy da się wzmocnić obecny 1 fazowy? Czy przezwojenie go wystarczy? w garazu mam max 4kW
: 20 sty 2013, 17:04
autor: MlKl
musisz dokupić falowniki jednofazowe o mocach odpowiadającycj planowanym silnikom. Czyli do tokarki z silnikiem 1 kW kup falownik jednofazowy 1 kW. Falownik jednofazowy z pojedynczej fazy 250 V robi trzy razy 250 V. Silnik spinasz w trójkąt, podłączasz do falownika. Falownik wpinasz pod 250 V i maszyna kręci.
Tak to wygląda po prowizorycznym podłączeniu

Re: w garażu mam 230V, a chcę 400V (max do 1kW)
: 20 sty 2013, 17:25
autor: tuxcnc
Docenty pisze:Wiem jak chce osiągnać efekt: mam tokarkę na 230V i przecinarkę taśmową 230V 550W, ale taki silnik to nie zbyt potęzna moc, więc moje pytanie brzmi co potrzebuję jeśli chcę zmienić silnik na trójfazowy o mocy ok 1KW?
ew czy da się wzmocnić obecny 1 fazowy? Czy przezwojenie go wystarczy? w garazu mam max 4kW
Silnika nie da się przewinąć na wyższą moc.
Falownik to koszt rzędu kilkuset złotych.
Dodatkowo może się okazać że dostrojony do jednego silnika nie będzie chciał ruszyć z innym.
Po prostu w nowoczesnych falownikach jest zaszyta spora inteligencja.
Falownik co prawda pozwala na płynną zmianę obrotów, ale zawsze kosztem mocy.
Mechaniczna przekładnia nie zmienia przekazywanej mocy i jednak lepiej przekładać paski czy dźwignie.
Co innego przy sterowaniu CNC, ale to już inna bajka.
Przy dwóch maszynach kup sobie po prostu silniki jednofazowe 1,1 kW i nie kombinuj.
.
: 20 sty 2013, 17:33
autor: MlKl
tuxcnc - tyś jest jednak czysty teoretyk

Bawiłeś się kiedyś falownikiem? Każdy umożliwia zaprogramowanie go pod konkretny silnik, chyba, że ktoś falownik zabezpieczył kodem, i tego kodu nie znasz.
W życiu nie zamienię regulacji falownikiem na przekładanie kół pasowych.
Widoczny na zdjęciu zestaw falownik 1,5 kW plus silnik 1,1 kW kosztował mnie 200 zł, fakt że trochę czasu się zeszło, zanim upolowałem.
: 20 sty 2013, 17:49
autor: Docenty
mam okazje tanio kupic falownik 3x 230V mitsubishi, czyli to bedzie dobra opcją?
nie lubie zmieniać kół pasowych w przypadku tokarki, a w przypadku przecinarki pasek + ustawienia koł= za każdym razem napinanie paska to kupa straconego czasu.
: 20 sty 2013, 17:53
autor: Mat3ys
Jak masz falownik w dobrej cenie który się nada to kupuj. Masz płynną regulacje obrotów pod przyciskiem bez zabawy z kołami itp.
: 20 sty 2013, 17:56
autor: MlKl
podaj model tego falownika. Ale ogólnie jak ma 3x230V to raczej jest jednofazowy. Chyba że to jakiś egzotyczny import z zakątka świata, gdzie siła jest 3x230...
: 20 sty 2013, 18:05
autor: Docenty
był 3x 230 w jednej fazie

ale okazało się ze jest tylko do 0.4kW, na alledrogo widzialem toshiby 1kW w granicach 500zł, opłaca się?

i jak zmienię silniki to zmienię na jednakowe, a dokładniej te 1.1kW bo to chyba najlepsza cena/moc/rozmiar.
: 20 sty 2013, 18:09
autor: tuxcnc
MlKl pisze: - tyś jest jednak czysty teoretyk

Bawiłeś się kiedyś falownikiem? Każdy umożliwia zaprogramowanie go pod konkretny silnik, chyba, że ktoś falownik zabezpieczył kodem, i tego kodu nie znasz.
Wtórny analfabetyzm ?
tuxcnc pisze:może się okazać że dostrojony do jednego silnika nie będzie chciał ruszyć z innym
Tu chodziło o przełączanie jednego falownika do dwóch silników, bo chyba to właśnie taki pomysł ma autor wątku.
.
[ Dodano: 2013-01-20, 18:13 ]
Docenty pisze:na alledrogo widzialem toshiby 1kW w granicach 500zł, opłaca się?

i jak zmienię silniki to zmienię na jednakowe, a dokładniej te 1.1kW bo to chyba najlepsza cena/moc/rozmiar.
Czy się opłaca wydać pięćset złotych, to oceń sam.
Przy takich samych silnikach można oczywiście przepinać falownik, ale przy odłączonym napięciu zasilającym.
.
: 20 sty 2013, 18:33
autor: MlKl
500 zł za falownik ok 1 kW to cena praktycznie fabryczna. Ale jak trochę popolujesz, trafisz za 200-300 zł.
tuxcnc - zwróć uwagę, że wczesniej poinformowałem, że jeden silnik - jeden falownik, przekładanie nie ma sensu, zasilanie dwóch silników z jednego falownika ma sens tylko wtedy, kiedy oba pracują zawsze w parze razem.