tuxcnc pisze:Czy może być coś bardziej idiotycznego od przerabiania procesorem impulsów w impulsy ?
Jak znam Twoją butną naturę to nie będę odpisywał zaczepnie

Natomiast zastanowiłeś się jak taki ma wpływ na liniowość pomiaru zwłaszcza w skrajach zakresu? jak ma się do zmian stałych czasowych ustalania vel oscylacji wyniku zwłaszcza przy niskich obrotach?
Masz rację można to zrobić na 555 ale:
Ponieważ Gmaro produkuje maszyny i to jak ostatnio przeglądałem jego stronę chłopak rozwija sie coraz bardziej na + wiec napisałem o urządzonku które działa porządnie a nie rodem z AVT

działa ale jak mu się zachce.
Przerobiłem już kilka rozwiązań bo zajmuję się tym na co dzień i zaleta procesora jest to że możesz robić z sygnałem co ci się podoba. Albo brać sygnał z dwóch czujników jak napisałem wcześniej albo zmiana sposobu pomiaru z impulsowego przy dużych obrotach na pomiar czasu impulsu przy małych itd.
Kolejna zaletą jest to że kożystając z powyższego możesz mieć bardzo częsty i dokładny pomiar a nie raz na 2 sekundy. Do tego jeszcze chwila na ustalenie wyjścia na RC (zaraz mi napiszessz ze skoro taki statek kosmiczny to czemu nie DAC)

A do czego szybki pomiar? bo jeśli sygnał ma być przetwarzany dalej i na jego podstawie ma być sterowane wrzeciono to porządne sprzężenie zwrotne pozwoli na szybkie działanie sterowania przy chęci programisty nawet opartego o szybkości rozpędzania się i zwalniania jako danej wejściowej do obliczeń jaka ilość mocy jest potrzebna na dołożenie lub odjęcie od aktualnej żeby utrzymać wartości zadane.
Jak zapewne wiesz temat sterowania wielkości wolnozmiennych do tego obarczonych bezwładnością jest dość obszerny i skomplikowany wiec moim zdaniem bardzo proste rozwiązanie nie da tutaj cudownych rezultatów.
Ufam że wystarczająco opisałem własne zdanie na temat wyższości rozwiązania mojego nad sposobem AVT poskładania tego na killku elementach.
Pozdrawiam
FDSA