cnc.info.pl - FORUM CNC

Bry

Potrzebuje przyspieszyc proces produkcji plytek z elektronika -
glownie drogne elementy SMD, troche przewlekanych.

te ostatnie lutuje sie recznie, nie ma problemu.
Chcialbym przyspieszyc chocby nakladanie pasty cynowe na
punkty lutownicze. Wiem, ze robi sie to sitem metalowym
i tu pytanie - mozecie polecic kogos kto fachowo wykona takie sito?

Alternatywnie zastanawiam sie nad nakladaniem pasty ploterem.
Kombinuje zeby kupic pompe perystaltyczna o malym wydatku,
zrobic "glowice" z cienkiej igly, zalaczac pompe na powiedzmy
0,5mm nad plytka, postawic kropeczke, podniesc igle itd.
Powinno dzialac. Chyba

Moze ktos ma tu juz obcykane i moze podzielic sie pomyslem jak
to nakladac paste cynowa ploterem? Czego uzyc jako "dyszy",
czym pompowac paste, bo raczej sama chyba nie poplynie?

Z gory dzieki

q

witam.
sitem położysz równo - ale do każdej płytki musisz mieć inne .
ploterem jak by się dało to chyba lepiej plik taki jak do wiercenia .
tylko musiałbyś pokombinować z projektem pcb - na każde miejsce po smd musiałbyś postawić pad .
żeby w projekcie był tam otwór .
i jak płytek więcej to warto by chyba zrobić jakiś osobny - elementarny ploterek na byle silniczkach - żadnych sił .
pozdrawiam .

Ja widziałem w sieci, że ludzie wycinają takie sito z folii na laserze. Sam teraz stoję przed podobnym dylematem. Ploter to jednak w/g mnie zabawa, chyba że robisz same prototypy. Będę miał w czwartek pastę to zrobię testy.

Jak pozwolisz to podepnę się do Twojego tematu z pytaniem: jaką temperaturę lutowania w piecu wytrzymuje FR4? Zrobiłem sobie ostatnio piecyk z piekarnika i mam taki problem, bo jak ustawiłem profil jak dla ledów, które lutuję (max 215 na MPCB) to przy lutowaniu jakiegoś laminatu (wydawało mi się, że to FR4) zwęgliłem go całkowicie (pow. 180 zaczął pęcznieć). Inny, bardziej łamliwy i żółty, pęcznieje pow.205 st. To jak tu lutować bezołowiowo? Chcę kupić FR4 w TME i nie wiem czy na tym od nich da się lutować w piecu. Czy może do lutowania rozpływowego używa się innego laminatu?

Są pasty w "strzykawkach" które zakładane są na plotery i ilość pasty regulowana jest grubością igieł lub czasem podawania cisnienia. Skoro jednak masz montaż mieszany tzn przewlekany i smd to możesz również użyć kleju bo i tak pożniej płytkę trzeba lutować.

ezbig pisze:Ja widziałem w sieci, że ludzie wycinają takie sito z folii na laserze. Sam teraz stoję przed podobnym dylematem. Ploter to jednak w/g mnie zabawa, chyba że robisz same prototypy. Będę miał w czwartek pastę to zrobię testy.

Czy ja wiem, czy zabawa? Plytki mam w panelach 5x5szt - 25szt
za jednym razem. Zakladam arkusz i zajmuje sie czyms innym.

Nie wiem na ile dokladne i bezbledne jest sitowanie, ale przypuszczam,
ze mozna popelnic blad i chocby przesunac folie...

Moze sprobuje wyciac folie z cienkiej blaszki - mam jakies frezy grawerskie...

q

oprawcafotografii, zadzwoń albo podjedz do Hatronu i popytaj, na 100% korzystają z takich masek robionych z nierdzewki do nakładania pasty, wydaje mi się, że powinni Ci taką zrobić, albo dać namiar na kogoś, u kogo je zamawiają.

Przy odrobinie wprawy sitowanie jest bardzo dokładne, inna sprawa, że pasta nie musi być super nałożona, bo i tak podczas roztapiania zlewa się na padach

Może tak jak tutaj

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1710638.html

Sterowanie z komputera i gotowe

Filmik dobrze pokazuje działanie

W porównaniu z szablonem to wydajność taka sobie:

ale faktycznie można zostawić i robić co innego. Mi bardziej podoba się układanie elementów za pomocą frezarki.

witam.
wydajność taka sobie - to fakt .
jak robisz 20szt. to chyba szablonu/sita nie opłaca się wykonywać .
co innego jak 1000 szt .
jak jedziesz drobną produkcję po kilkadziesiąt płytek z jednego wzoru to chyba lepiej zrobić elementarny ploter na paskach ( nie śrubach ) z byle jakimi silnikami i nakładać pastę w ten sposób .
mam gdzieś link do wiertarki cnc zrobionej przez gościa z Turcji .
program wpisujesz przez rs - do 1000 punktów .
pozdrawiam .

Ta wogole to jaka powinna byc grubosc metalowego sita do
nakladania pasty? Kupilem na probe kilka gatunkow blachy gr. 0.5mm
i nie wiem czy nie za grube...

Ciensze sa dostepne tylko z miedzi i mosiadzu.

q