cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,

nie wiem, czy piszę w odpowiednim dziale. Jeśli nie to proszę o przesunięcie tematu.

Podczas tworzenia plastikowego modelu auta terenowego wpadłam na pomysł stworzenia oświetlenia. Mam cztery diody LED, dwie normalne i dwie miniaturowe. Do tego dwie baterie płaskie 3V i włącznik.

Problem polega na tym, że po podłączeniu (po dwie diody do każdej z baterii i te dwa małe układy do włącznika) nie działa. Jeśli podłączam oddzielnie tzn. dwie diody, bateria, włącznik wszystko jest w porządku. W momencie podłączenia kolejnej baterii coś jest nie tak.

Jak mam podłączyć układ, żeby całość świeciła zgodnie z zamierzeniem?
Proszę o wyrozumiałość, ponieważ temat jest mi obcy.

Pozdrawiam!

Po pierwsze jakiego koloru są te diody? Od tego zależy napięcie ich pracy (żółta, czerwona - 1,8V; zielona - 2V; niebieska - 3,5V; biała 3,6V) Po drugie w jaki sposób łączysz to do dwóch baterii? (jakiś schemat by się przydał, bo nie zgadnę) Po trzecie diod świecących nie powinno się podłączać bezpośrednio do baterii, chyba że w tym przypadku, białą lub niebieską, ale to też zależy od sposobu połączania.

Dwie diody są białe (normalnej wielkości) i dwie czerwone (miniaturowe).

Oto schemat mojego układu:
http://imageshack.us/photo/my-images/97 ... uulch.png/

Oczywiście, zachowałam znaki plus i minus.


Mogę przesłać zdjęcia modelu.

Jeśli nie ma możliwości podłączenia bezpośrednio diody do baterii to w jaki sposób powinnam to zrobić?

W taki sposób to nie ma prawa zadziałać. Prąd musi mieć obwód zamknięty, aby mógł płynąć. Nie wgłębiając się zbyt w szczegóły, to w Twoim przypadku od + do - przez diody. Dodatkowo wypada dać opornik szeregowo z diodą, żeby ograniczyć jej prąd. U Ciebie (jakby to było poprawnie podłączone) diody białe będą świecić trochę słabiej niż mogą, bo napięcie zasilania jest niższe niż powinno (uszkodzenie im za to nie grozi), natomiast diody czerwone będą się mocno grzały - napięcie przekroczone o 66% (mogą się uszkodzić, a jak wytrzymają to będą świecić krócej niż białe).

Poniżej masz 2 schematy. Jeden "zalecany" z opornikami (zamiast tych dwóch 120 om daj po 240 om, baterie dłużej wytrzymają, a ten model to przecież nie latarka więc nie musi świecić z maksymalną jasnością ). Tylko baterie podłącz + do - (inaczej nie zadziała) i diody też we właściwym kierunku (ale to już pewnie przećwiczyłaś z jedną baterią). Drugi schemat też jest poprawny, tylko nie zgodny ze "sztuką projektowania". Zakładając, że bateria ma 3V, czyli mniej niż wymagane napięcie dla diod - nie przekroczymy nigdy prądu znamionowego. Wadą tego drugiego układu może być to, że czerwone będą świecić znacznie dłużej niż białe (czerwone miniaturowe pobierają 5mA, a białe 10-20mA)


Powstaje tylko jedno pytanie? Czy Twoja bateria ma rzeczywiście 3V? Określeniem "płaska" bateria zwykło nazywać się taką:



a ta ma 4,5V. Jeśli masz taką baterię to wystarczy jedna zamiast tych dwóch na pierwszym schemacie. Tylko oporniki trzeba wymienić: 120 na 91om i 470 na 180om. Drugi schemat wtedy odpada (uszkodzisz diody, może nie od razu, ale zużyją się pewnie zanim bateria się rozładuje).

Jeśli "płaska" dla Ciebie oznacza jej płaskość jak, np. u tej:



to nic nie zmieniaj.

Moja bateria ma rzeczywiście 3V (jest taka jak na Twoim drugim zdjęciu), tzn.
.


Na razie dziękuję bardzo za pomoc.
Nie wykluczam, że w trakcie tworzenia tego obwodu mogą się pojawić wątpliwości. Póki co wszystko jest już jasne.

Pozdrawiam!

Przy tej baterii diody raz załączone, powinny się palić jakieś 16-20godz. (do pełnego rozładowania).