Strona 1 z 1
nauka elektroniki
: 18 wrz 2006, 21:44
autor: azaz
witam
czy koledzy moga mi polecic jakas kasiazke z ktorej moge zaczac uczyc sie od podstaw elektroniki ?
: 18 wrz 2006, 22:07
autor: chomikaaa
jest wiele pozycji jedna ksiazka nie wystarczy
uklady analogowe i cyfrowe a filipkowski
projektowanie systemow mikroprocesorowych p hadam
proponuje sie wybrac do ksiegarni elektronicznej tam znajdziesz czego szukasz a pozniej radze zapisac sie do odp biblioteki zeby nie zbankrutowac
: 19 wrz 2006, 10:52
autor: szalonyelektron
Ja proponuje "Sztukę Elektroniki" w 2 tomach 1 elektronika analogowa 2 cyfrówka. Jak dla mnie jest to poprostu biblia elektronia

: 19 wrz 2006, 14:56
autor: futu
Też polecam sztukę elektroniki jakiś czas temu przeczytałem w całości no i czasopisama takie jak "elektronika praktyczna" albo bardziej podstawowe jak "elektronika dla wszystkich", internet w tym portal elektroda no i trzeba próbować coś grzebać, składać, przerabiać.
: 19 wrz 2006, 19:37
autor: chomikaaa
niestety potrzeba jeszcze mnostwa czasu przydaloby sie poskladac jakies proste uklady na poczatek
moze jakies kity osobiscie zadnego nigdy nie zlozylem raczej wygrzebalem cos z elektrody
pierwszym ukladem jaki zbudowalem byl sterownik silnika krokowego na pic16f628 jaki prezentowal rchobby to bylo dosc dawno temu
pozniej popelnilem jeszcze zasilacz i stacje lutownicza jak bylo mi potrzebne moze ty wybierz podobna sciezke najlepiej wg mnie wykonac narzedzia ktorych sie bedzie uzywac w przyszlosc jako nauke
oczywiscie na studiach mialem doczynienia z roznej masci urzadzeniami teraz jestem na etapie budowy serwokontrolera na procesorze w planach mam jeszcze inne rozne rzeczy ale czas pokaze co jeszcze powstanie po obronie musze dokonczyc frezarke w ktroej mam zamiar wykorzystac swoje sterowniki do ostatniego zadania musze sie mnostwo naczytac innych madrych rzeczy co teraz robie
: 19 wrz 2006, 22:47
autor: Zbych07
Chociaż nie jestem elektronikiem, potrafie czasem zrobić coś czego potrzebuję w tym zakresie . Popełniłem kiedyś nawet pracę dyplomową

- dla kolegi.
Moja przygoda z elekroniką zaczeła się ( w szkole podstawowej ) śmiesznie - sporo starszy kolega pożyczył mi książkę Janusza Wojciechowskiego " Nowoczesne Zabawki " . Jezu ile tu było fantastycznych rzeczy. Ale kolega tylko pożyczył

coś takiegi jak ksero było wtedy nie osiągalne, więc kupiłem zeszyt i mozolnie godzinami ( często pod ławką w szkole ) przerysowywałem schematy, przepisywałem opisy. Efekt - po miesiącu znełm wszystkie symbole i sporo rozumiałem . Gdy kolega zobaczył co się stało - powiedział, że pewnikiem zrobię z niej większy użytek niż on.

- mam ją do dziś

.
Powiem tak, najlepszym nauczycielem jest praktyka. Trzeba zaczynać od prostych układów i stpniowo iść dalej. Ważne jest żeby nauczyć się rozumieć dlaczego układ działa lub dlaczego nie.
Aktualnie w kioskach pojawiło się pisemko :
http://sklep.avt.com.pl/go/_info/?id=45846
taki mały Elementarz elektroniki. Jeśli zaczynasz powinieneś to mieć - sporo elementarnych informacji.
Myślę że dobrym zakupem będą tzw. elektroniczne zestawy edukacyjne " ośla łączka "
http://sklep.avt.pl/go/_search/full_sea ... ch_by=name
Mocną stroną tych zestawów jest to , że pozespoły nie są lutowane tylko zaciskowo łączone na zpecjalnej listwie.
Wspomniana wyżej książka chociaż wiekowa jest też godna polecenia - można kupić na Allegro.
: 20 wrz 2006, 09:31
autor: chomikaaa
te plytki nazywaja sie solderless breadboard i nadaja sie do uruchamiania ukladow prototypowych malej mocy czesc silnopradaowa trzeab sobie wykonac samemu na np plytce uniwersalnej