Transmisja kodów NC przez konwenter USB-COM

[j.mag]

Padł laptop którym wgrywaliśmy kody NC na maszyny numeryczne który miał port COM a nowy niestety nie ma takiego portu czy ktoś wgrywa za pomocą takiego konwertera USB-COM kody NC czy lepiej rozejrzeć się za innym np Expresscard-COM. Mam tez pytanie czy to w ogóle współpracuje Laptop - NC chodzi tylko o transmisje w obu kierunkach. Dzięki z góry z jakiekolwiek info.

[cnccad]

Sam konwerter nie jest problemem. Będzie działać w 95% zgodnie z portem RS232.
USB jak i RS232 są portami szeregowymi i nie powinno być problemu ale ….
To najgorsze jest to ale.
Problem może pojawić się wówczas kiedy program komunikacyjny ma na sztywno ustawione nazwy portu jak np. COM1 gdzie jego właściwa nazwa w biosie to COM0. I wówczas może wystąpić problem.
Sam konwerter nie jest drogi więc po prostu kup i spróbuj przesłać dane do maszyny.
Pliki NC , nie robią na takim konwerterze żadnego wrażenia a parametry portu ustalasz tak samo jak oryginalnego RS-a

Expresscard-COM to najlepsze wyjście ale i drogie.

[skoti]

Ostatnio pomagałem koledze w połączeniu laptopa do maszyny . Kupil zwykła przejściówkę z USB na COM , poszło bez problemów . Jedynie COM miał jakiś wysoki numer 4 lub 5 , nie pamiętam dokładnie .

[kasjo]

Numer portu można ustawić na sztywno we właściwościach urządzenia
Tak, że bez względu do którego portu się podłączy przejściówkę i tak będzie widziana przez system pod jedną nazwą.

[cnccad]

tak ... ustawisz ale i tak większosć programów nie kozysta z ustawień windows.
Ale powodzenia pod DOS-em. Nie przeskoczysz tego jak nie będzie w programie możliwości jego edycji.
Za zwyczaj DOS- trzyma się uparcie adresowania BIOS-a i nie bardzo da radę.
Wiec wystarczy że program bedzie miał nakładkę w windows a pracował na DOS-ie i du.... blada. Nic nie zrobisz.
takie programy sa dośc często do maszyn robione w VB.
Jest np. program do sterownika NUM ... działa pod windows ale jak nie ma RS-a na płycie głównej to zapomnij o transmisji.

[skoti]

Jak będziesz miał problem z twoim programem to użyj pcin-a . Działa pod DOS , win95 98 XP Vista , pod siódemką nie próbowałem .

[Piotr Rakowski]

tak ... ustawisz ale i tak większosć programów nie kozysta z ustawień windows.

Ciekawostka przyrodnicza - a z jakich ustawień korzystają, skoro windowsy same nadają i trzymają handlery do portów COM?

Jeśli ma to być sama transmisja - powinno pójść bez problemu. Zobacz tylko jak trzeba ustawić opcję "sterowania przepływem", żeby Twoja maszyna zaczęła odbierać dane. Ustawienia te zmienia się w ustawieniach sterownika portu COM w managerze urządzeń Windows. Ja do swoich maszyn mam przećwiczoną przejściówkę o oznaczeniu Y-105 na kości firmy Prolific.

[cnccad]

Kolego Piotrze …
Menadżer ustawień portu szeregowego jest tylko dla Windows. On umożliwia korzystanie ze swoich sterowników i jakiś tam innych plików. Zdecydowana większość normalnych programów nie korzysta z ustawień portu w Windows. A jak nie wierzysz , to proste …. Sprawdź
Zainstaluj lub odpal jaki kol wiek normalny programik do komunikacji z własnymi ustawieniami , utwórz pętle nadajnik - odbiornik i rozpocznij nadawanie znaków na różnych parametrach , gdzie te parametry będziesz zmieniać w swoim programie a nie w Windows.
I sam zobaczysz że zmiana parametrów w Windows nie będzie miała żadnego wpływu na program o ile po prostu nie wyłączysz portu w Windows.
Owszem … Windows pokazuje w menadżerze ustawienia , da się nawet wyłączyć port ale Windows to Windows.
To że instalujesz sterowniki do Windows z jakiś przejściówek , to normalne. Gdzieś muszą się w końcu za instalować ale parametry portu w danym programie są nie zależne i Windows w większości przypadków nie ma nic do tego.
Jak masz Hyper Terminal zainstalowany to owszem. Zmienisz w Windows parametry to i się w Hyper Terminal zmienia . I to też tak nie do końca … bo to chyba dotyczyło tylko Windows z SP1 i W95 oraz milenium.
Ale tu się nie będę przegadywać bo już dawno się na niskich systemach nie „bawiłem”

[Piotr Rakowski]

No kol. CNCCAD - wiesz, jakoś tak się dzieje, że od kilku lat programuję pod Windozę, i uwierz mi - Twoje dywagacje są wyssane z palca. Właśnie mam taki zestaw do testów nadawania-odbierania (bez tego nie powstałby żaden program) i powiem Ci - niestety nie masz racji.

To co podają ci Twoje programy - nie ma żadnego znaczenia. Windows używa strumieni danych skierowanych do konkretnego adresu przypisanego do portu. Oczywiście, jak go sobie nazwiesz - twoja sprawa - ale Windows widzi je jednoznacznie. Jeśli nazwiesz go portem COM4 - tak musisz się do niego odwołać. Innej możliwości nie ma. To, czy port ten ma w danym momencie adres, jaki standardowo przypisujesz do np. COM1, czy inny także nie ma najmniejszego znaczenia - bo jest to po prostu urządzenie przyklejone do portu.

Tak czy owak - przejściówka działać będzie, jeśli aliasy przypisania portów, prędkość, bity (itd.) i przepływ (sterowanie) po obu stronach będą takie same.

[cnccad]

no to powodzenia z tym tokiem działania.
Nie będę obalać więc twojej teorii , bo mija sie to z celem.
Mam kilka programów , i uwierz , nie pójdą mi przez przejściówkę.
Musiałem specjalnie zakupić kompa z RS-sem by mógł bym nadawać.
nawet jakiś rok czasu temu dałem linka do dość popularnego programu na elektrodzie bo była podobna dyskusja i też sie nikomu nie udało nic wysłać i odebrać.
Podkreślam słowo … nie wszystkie programy mają to do siebie.
Ale mnie się wydaje że masz doświadczenie tylko przy programowaniu dla Windows i pod Windows.
Więc dalej się nie będę wypowiadać. Nie ma sensu.
Nie każdy program ma mozliwośc się odwoływać do nazy przypisanej w windows
Nie które kozystaja z BIOS-a i z jego nazewnictwa.