cnc.info.pl - FORUM CNC

mam wtryskarke z okropnie dużą szafą sterowniczą. Mój kumpel zaoferował sie kiedys że zmieni mi tą całą kupe styczników na jedną małą płyteczke do której przylutuje kupe mikroprocesorków czy czegoś podobnego i maszyna będzie działała a ja bede mógł poruszać sie w garażu jak ryba w wodzie. Jednak kumpelowi urodziła sie cureczka i woli ją jak moją cudowną płyteczkę. Dlatego też pomyślałem że może ktoś z forumowiczów podjął by sie zrobienia takiego sterownika. Chodzi mi głónie o sterowanie cewkami 24 v w zaworach hydraulicznych oraz krańcówkami i programik wgrany do pamięci który obsługiwał by we wtryskarce prace ręczną pułautomatyczną i automatyczną. Wtryskarka ta to WH 63 z 70 lat.

Witam

jezeli bedziesz w stanie napisac zalozenia co i jak owy sterownik ma robic
moge wykonac takie sterowanie.
porzebowal bym zalozen i informacji jaki mialby byc interfejs uzytkownik - sterownik
czy mial by to byc jakis wyswietlacz LCD i klawiatura czy moze LCD i panel dotykowy co upraszcza konstrukcje.
porzebowal bym tez info na temat dostepnych napiec zasilajacych i czy urzadzenie ma byc zasilane z sieci 230V.

Pozdrawiam

a jaki jest ogolny stan techniczny ( układ plastyfikujacy, hydraulika itp.)- jesli masz troche grosza mozesz przerobic maszyne ze stycznkiow na "numeryka" , sterowanie+linialy - poszukaj w necie, bo jest pare firm ktore sie zajmuja przerubkami maszyn ze sterowaniem mechanicznym na CNC, jak odpowiednio popytasz moze cos podpowiedza:)

Ile jest elementów sterowanych - gdyż od tego zależy dobór sterownika. Podejmę się tej pracy bez problemu tyko potrzeba więcej danych.

Robiłem już coś takiego, tyle że nie dla urządzenia CNC. Czy to Ci się opłaci ? Generalnie najprościej ( ale niekoniecznie najtaniej) wziąć sterownik PLC, może przekaźniki (jeżeli sterownik sam nie pociągnie cewek). Program do takiego sterownikia nie jest trrudny do napisania, nie zajmuje to też dużo czasu. Ale wciąż - jeżeli to ma być normalne zlecenie a nie przysługa koleżeńska - lądujesz z budżetem liczonym w kPLN

do tego typu maszyny jakieś 2 tysiące

vector11 pisze:do tego typu maszyny jakieś 2 tysiące

To by się mogło zgadzać - małe, tanie PLC z odpowiednią ilością I/O

Panowie!
jakie 2 tysiace!!!
sam sterownik tu niczego nie zalatwi- zobaczcie moze wpierw jak wygladaja wspolczesne wtryskarki a nie nie "mydlicie" koledze oczy- bez linialow sie nie obejdzie! mowie to bo pracowalem juz na "kilku" wtryskarkach i w kazdej byly linialy

PS. wg moich informacji ( sam chcialem przerobic krzywkowa wtryskarke na CNC, to ceny rozpoczynaly sie od 10.000 PLN netto)

Gregory pisze:Panowie!
jakie 2 tysiace!!!
( sam chcialem przerobic krzywkowa wtryskarke na CNC, to ceny rozpoczynaly sie od 10.000 PLN netto)

Jak rozumiem tu nie o to chodzi - tylko szafa sterownicza ma być zmieniona.

Niech kolega przedstawi specyfikację projektu, dopiero wtedy tak naprawdę będzie wiadomo ile to może kosztować. Sterownik zamienia TYLKO szafę sterowniczą na mniejszą - nie daje żadnych nowych funkcjonalności . Cena będzie większa jeżeli faktycznie trzeba byłoby dodawać czujniki.

Nie znam wtryskarek - dlatego mogę opierać sięjedynie na opisie zadania, który nie do końca daje obraz co należałoby dodać/zamienić

wtryskarka pracuje w 3 trybach
1 nastawa ręczna - steruje przyciskami na pulpicie by ustawić maszyne zależnie od formy
2 nastawa impulsowa- to samo tylko nie musze trzymać ciągle danego przycisku wystarczy impuls a maszyna zrobi okresloną czynność. a/ b/ c/ d/ e/ f/
3 praca półautomatyczna- naciskam przycisk i maszyna robi cały cykl tzn. a/ zamknięcie formy b// dojazd dyszy c/ wtrysk( tu jest czasówka która określa ile czasu ma wtryskiwać tworzywo do formy ) d/ odjazd dyszy e/otwarcie formy - tu też jest czasówka która określa ile ma stygną tworzywo we formie
Chce jeszcze dorobić prace automatyczna tzn pkt 3 w kółko żebym wpisał sobie ilość cyki i maszyna robi je a następnie włancza dzwonek ze zrobiła np 100 cykli
w trybie automatycznym przydalo by sie jeszce po otwarciu formy opcja trzepania czyli przesuwanie cykliczne w obydwie strony części formy z wypychaczami żeby być pewnym że sztuka spadła z formy może jakaś fotokomurka też wchodzi w gre która dawałaby sygnał do dalszej pracy to sa moje propozycje może ktoś ma inne na temat rozwiązania tej operacji.
liniałów nie chce bo krańcówki dobrze sobie radzą a nie chce wkładać do maszyny zbyt dużoo kasy . chce sie pozbyć poprostu tych buczących styczników ktor moga w każdej chwili nawalić . mam schemat instalacji elektrycznej zeskanuje go to będziecie może więcej wiedzieć jak ta maszyna działa.
Widze to tak małe czarne pudełko kumpel mówił że zrobi to na triakach nie wiem co to jet ale zachwalał to rozwiązanie. mały wyświetlacz który pokazywałby tryb pracy oraz czasy wtrysku i otwarcia formy oraz 4 przyciski ESC ENTER + i -
sterowanie jest chyba na 24 v transformator i cewki też .