Strona 1 z 1

Silnik elektryczny w pompie Hydraulicznej - Problem

: 01 sie 2009, 13:12
autor: kostner
Witam

Wlasnie jestem w trakcie naprawy malej tokarki MAHO z hydraulicznym mocowaniem narzedzi. Wczoraj rozebralem pompe hydrauliki wszystko ladnie wyczyscilem i poskladalem co mnie jednak zaciekawilo ze olej ma w niej swobodny dostep do silnika. Gdyby zalac polowe zbiornika tej pompy wtedy silnik plywa juz w oleju. Podlaczylem ja do pradu silnik sie zaczal rozkrecac i po 5 sekundach ze wszystkich otworow pompy wydobyl sie dym. Potestowalem to jeszcze kilkanascie sekund bo myslalem ze moze olej gdzies sie grzeje ale niestety na koncu czuc bylo juz tylko swad spalenizny.
Po ponowym rozebraniu okazalo sie ze jedno uzwojenie stojanu poszlo z dymem - jest cale czarne.

1. Czy jest to spowodowane tym ze olej dostal sie na to uzwojenie czy poprostu bylo tam juz przebicie i ja tylko dokonczylem dziela.

2. Czy da sie przewinac uzwojenia stojana (wirnik jest aluminiowy z wklejonymi magnesami)

Pozdrawiam
Daniel

: 02 sie 2009, 17:16
autor: kszumek
Witam
olej jest lepszym izolatorem niż powietrze wiec pewnie dokończyłeś dzieło zniszczenia
dodatkowo pewnie chłodzi silnik ,stojan powinni ci przewinąć w dobrym zakładzie
pozdrawiam

: 02 sie 2009, 19:57
autor: chomikaaa
olej jest dobrym izolatorem ale nie lepszym niz powietrze

mamy tu na mysli olej transformatorowy ktory to zapewnie lepsze warunki izolacji niz powietrze np gdy mamy zalany nim transformator olejowy bo niby jak wykonac trafo malogabarytowe w izolacji powietrznej - nie da sie

inne oleje sie nie nadaja do izolacji

nie wiadomo jak zostal zbudowany ten silnik itd pewnie da sie to naprawic ale pewnie koszt moze byc podobny co zakup zapasowej czesci

w wylacznikach wysokonapieciowych stosowano szescifluorek siarki do gaszenia luku elektrycznego powstalego po rozwarciu stykow dla urzadzeni 10-500kV niestety jest to srodek niebezpieczny dla zdrowia

najlepszym izolatorem jest proznia

: 09 paź 2009, 00:38
autor: damik
Z doświadczenia wiem , że silniki elektryczne pracują zalane w 100% w oleju transformatorowym bez żanych problemów i prawdopodobnie problemem nie był ten olej tylko problem z silnikiem...
Jedna uwaga - olej transformatorowy jest silnie toksyczny i rakotwórczy, trzeba uważać w kontakcie z rękami i nie wdychać jego oparów.

: 09 paź 2009, 09:08
autor: 251mz
kostner pisze:Gdyby zalac polowe zbiornika tej pompy wtedy silnik plywa juz w oleju
mnie to podchodzi pod chłodzenie silnika tymże olejem , innego wytłumaczenia nie widzę...

: 17 paź 2009, 15:12
autor: kostner
Witam

Dalem to cholerstwo do przewiniecia 3 dni i juz wszystko jest ok. Teraz lezy w pudle i czeka az poskladam maszyne - bo jak sie okazalo wrzeciono poziome bylo kompletnie zalane woda co wyrzadzilo niemale szkody niestety.