cnc.info.pl - FORUM CNC

Taaa

Robię sobie oczywiście licznik energii elektrycznej zliczając mignięcia LEDa na fabrycznym liczniku.
Program jest prosty, problem mam z samym elektrycznym odczytem mignięcia. Mam fotodiody SFH203P czułe na kolor czerwony, do diody równolegle przylutowany rezystor. Całość podłączona do wejścia analogowego Arduino. Niestety poziom sygnału jest niski - na poziomie 50<> co pewnie powoduje problemy z odczytem - nieraz zliczają się okoliczne szumy świetlne.

Jak zrobić od strony elektronicznej, żeby mignięcie LEDa dawało sygnał na tyle wysoki żeby jego odczyt był jednoznaczny?

Robię oczywiście więcej pomiarów, uśredniam etc ale nadal zdarzają się błedy...

q

Musisz zamienić sygnał prądowy z fotodiody na napięcie - do tego trzeba użyć wzmacniacza transimpedancyjnego.
https://pl.led-diode.com/info/transimpe ... 79988.html
Ja bym jeszcze potem odfiltrował składową stałą i kolejnym wzmacniaczem wzmocnił sygnał aby był "cyfrowy", bo pomiar analogowy tutaj nie jest wymagany. Interesuje cię przecież, czy była zmiana a nie jak mocne jest światło.

oprawcafotografii pisze: ↑

31 gru 2024, 09:49

Robię sobie oczywiście licznik energii elektrycznej zliczając mignięcia LEDa na fabrycznym liczniku.
Program jest prosty, problem mam z samym elektrycznym odczytem mignięcia. Mam fotodiody SFH203P czułe na kolor czerwony, do diody równolegle przylutowany rezystor. Całość podłączona do wejścia analogowego Arduino.

Wszystko robisz źle.
Fototranzystor, soczewka ograniczająca kąt widzenia, filtr dopasowany do barwy LED-a, rezystor szeregowo, wejście cyfrowe...
Oczywiście sam pomysł jest głupi i układ nie musi działać.

Jak umiejscowiona/zamocowana jest ta fotodioda? Może warto zrobić mocowanie jak kielich ograniczający światło i nakleić go taśmą dwustronną na fabryczny licznik? Ograniczy to wszelkie zakłócenia z zewnątrz.

Kilka miesięcy temu natrafiłem na taki temat na elektrodzie, może tu znajdziesz coś co Ci pomoże:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic4067036.html
I jakiś taki gotowiec, ale chyba obecnie są trudności z dostępnością:
https://blog-techniczny.pl/2018/04/04/p ... omu-inode/

Kilka słów wyjaśnienia.
Napisałem, że pomysł jest głupi, ale przyczyny są natury prawnej, a nie technicznej.
Ludzie precyzyjnie mierzą światło z odległych gwiazd, więc da się zmierzyć światło z LED-a odległego o kilka centymetrów.
Problem polega na tym, że jakakolwiek ingerencja w licznik jest zabroniona.
Inżynier powie, że można wywiercić otwór w szybce i wprowadzić sondę dotykającą LED-a, co formalnie jest prawdą, bo taka przeróbka w żaden sposób nie wpłynie na pracę licznika.
Prawnik powie jednak, że pod żadnym pozorem nie wolno, że licznik z dziurką jest licznikiem uszkodzonym, że zakład energetyczny może go zdemontować, kosztami obciążyć odbiorcę, a umowę o dostarczanie energii elektrycznej zerwać.
Jeśli sprawa trafi do sądu, to trudno się spodziewać że sędzia będzie inżynierem...
Można sobie wyobrazić też sytuację pośrednią, kiedy licznik na przykład okleimy czarną taśmą. Nie jest to ingerencja w licznik, ale bezdyskusyjnie zakład energetyczny ma prawo taką taśmę usunąć, bo licznik jest ich własnością. Czy skończy się tylko na tym, trudno powiedzieć.
I tutaj problem prawny zmienia się w techniczny, bo czym dalej, tym lepiej, ale trudniej...

Jak zwykle pieprzysz od rzeczy.
Czy autor pisał że będzie wiercił jakiekolwiek dziurki?
Czy widziałeś licznik gdzie LED byłby ukryty w obudowie, tak żeby się do niego dostać trzeba by było wiercić otwór?

atom1477 pisze: ↑

02 sty 2025, 11:02

Czy autor pisał że będzie wiercił jakiekolwiek dziurki?

Czy ja pisałem, że autor pisał?
Ty masz nadzwyczajną zdolność nierozumienia czytanego tekstu i wyciągania z niego absurdalnych wniosków.
Kolejny raz wystrugałeś sobie chochoła i próbujesz zrobić gównoburzę.

tuxcnc pisze: ↑

02 sty 2025, 11:11

Czy ja pisałem, że autor pisał?

Oczywiście.

atom1477 pisze: ↑

02 sty 2025, 11:21

tuxcnc pisze: ↑

02 sty 2025, 11:11

Czy ja pisałem, że autor pisał?

Oczywiście.

Udowodnij.