blue_17 pisze:A ja mam pytanie należące do tych bardziej technicznych jak podłączacie oplot jeśli wtyczka nie ma fizycznego kontaktu z oplotem.
http://www.elektrotop.pl/artykul-17-Kab ... wosci.html
http://www.elektrotop.pl/artykul-16-Co_ ... czych.html
http://www.falowniki.com/index.php?func ... =1&pol=exe
http://www.lenze.falowniki.pl/falowniki ... lnika.html
http://www.falowniki.edu.pl/nauka,7,emc ... ktyka.html
U mnie oba końce ekranowanego kabla falownik - silnik łączą oplot zewnętrzny z masą maszyny poprzez metalowe dławnice. Zarówno w puszce silnika, jak i na odrębnej listwie dławnic pod falownikiem, wykonanej z aluminiowego kątownika z otworami pod przepusty i inne kable (np sterujące)
Jak widać na zdjęciu z prawej, metalowy zewnętrzny oplot prawego kabla nie kończy się w dławnicy(nie jest tam przecięty) ale przechodzi przez nią owinięty dodatkową aluminiową folią (by się nie rozplatał, a folia jest zabezpieczona prze rozwinięciem przezroczystą taśmą) i osłania przewody aż do miejsca ich rozdzielenia.
Połączenie zewnętrznego oplotu z metalową nakrętką przepustu(dławnicy) wykonałem poprzez owinięcie odsłoniętego z zewnętrznej igelitowej izolacji paska oplotu kabla odpowiednio szerokim paskiem miedzianej siatki nawiniętej na oplot i wewnętrzny plastikowy zacisk przepustu, Na to nakręcana jest metalowa nakrętka.

(odwrotnie niż to jest na rysunku gdzie oplot kończy się w dławnicy)
podobnie jak to opisano tu
http://www.falowniki.edu.pl/nauka,7,5,6 ... e-emc.html (mocowanie przelotowe)
Taki sposób jest prosty do wykonania i jednocześnie nie uszkodzimy przypadkiem żył wewnętrznych, ani nie przerwiemy ciągłości oplotu (zwłaszcza jeśli stosujemy dławnice na wejściu kabli do większej szafki sterowniczej, albo daleko od zacisków przewodów).
Na widocznej na zdjęciu listwie wewnętrzna żyła masy(zielono-żółta) kabla połączona jest z zaciskiem masy falownika a także przewodem z listwą dławnic, więc wewnętrzny przewód masy(żółto-zielony) i oplot zewnętrzny mają ten sam potencjał.